-
1. Data: 2006-02-08 15:13:47
Temat: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: b...@p...onet.pl
Witam.
Oskarżenie prywatne zostało oparte na dowodach nieistniejących, fałszywych i
zdecydowanie naciągniętych. Istnieje możliwość ukręcenia łba sprawie z tego
powodu?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-02-08 15:24:14
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu b...@p...onet.pl porozsypywal nastepujace haczki:
> Oskarżenie prywatne zostało oparte na dowodach nieistniejących, fałszywych i
> zdecydowanie naciągniętych. Istnieje możliwość ukręcenia łba sprawie z tego
> powodu?
A kto oceni ze te dowody sa nieistniejace i falszywe?
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2006-02-08 15:49:14
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Zbyszek" <b...@p...onet.pl>
przykład 1. bardzo prosty - jako dowód podają protokól z przesłuchania mojej
osoby - nigdy nie byłem przesłuchiwany :)
przykład 2. Twierdzą, że wyczerpali wcześniejsze możliwości ugody oparte na
prawie prasowym - nie wyczrplali bo ich pismo dop redakcji nie jest, w żaden
sposób, żadaniem zamieszczenia sprostowania, a więc nie spełnia wymogów. W
piśmie by.lli tylko obrażeni i straszyli :)
na razie tyle - muszę lecieć
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-02-08 17:08:59
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "barakuda" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> Witam.
> Oskarżenie prywatne zostało oparte na dowodach nieistniejących,
> fałszywych i zdecydowanie naciągniętych. Istnieje możliwość ukręcenia
> łba sprawie z tego powodu?
Masz rację ? - powiedz to sądowi
barakuda
-
5. Data: 2006-02-08 17:56:07
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Zbyszek" <b...@p...onet.pl>
> Masz rację ? - powiedz to sądowi
Nie kpij - miałem sprawę, gdzie facet zgłosił roszczenie PO UPŁYWIE terminu -
sąd i tak przyjął i nawet wydał wyrok. Potem nie było mowy o odwrócenia kota
nazad - sąd wydał wyrok i kwita - a że przyjęta sprawa i rozptrywana po
terminie to nie było ważne - prawie dwa lata zajęło, zanim sprawę się
odkręciło :)
A tutaj to może z formy "o skierowanie sprawy na posiedzenie
celem umorzenia postępowania karnego" można skorzystać? tylko please - nie bić
piany i nie dowcipkować w próżne tutaj, jeżeli można prosić :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2006-02-08 18:13:06
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "barakuda" <b...@p...onet.pl>
Zbyszek wrote:
>> Masz rację ? - powiedz to sądowi
>
> Nie kpij - miałem sprawę, gdzie facet zgłosił roszczenie PO UPŁYWIE
> terminu - sąd i tak przyjął i nawet wydał wyrok. Potem nie było mowy
> o odwrócenia kota nazad - sąd wydał wyrok i kwita - a że przyjęta
> sprawa i rozptrywana po terminie to nie było ważne - prawie dwa lata
> zajęło, zanim sprawę się odkręciło :)
> A tutaj to może z formy "o skierowanie sprawy na posiedzenie
> celem umorzenia postępowania karnego" można skorzystać? tylko please
> - nie bić piany i nie dowcipkować w próżne tutaj, jeżeli można prosić
> :)
No jak nie chcesz powiedzieć sądowi to może zbijesz sędziego ,albo co innego
wymyślisz ? jak to sobie wyobrażasz ? jak piszesz to jest postępowanie w
sprawie karnej , no to może postraszysz oskarzyciiela postraszysz ?
barakuda
-
7. Data: 2006-02-08 18:20:27
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Zbyszek" <b...@p...onet.pl>
Prosiłem bez dowcipkowania :)
Dwa pisma wysłane do sądu, na oba odpowiedz, że sprawa się rozpoczęła, odbyło
posiedzenie pojednawcze i wogóle nie ma możliwości takiej o jakiej ja wnoszę,
że dopiero w trakcie sprawy się wyjaśni, kto ma rację :) Tak na marginesie
pierwsze pismo w tej sprawie do sądu poszło zanim odbyło się pierwsze
posiedzenie sądu.
Wnosić o umorzenie postępowania z powodu braków lub celowego fałszowania
dowodów w prywatnym akcie oskarżenia?
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2006-02-08 19:48:27
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
Użytkownik "Zbyszek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4281.00000208.43ea366a@newsgate.onet.pl...
> Dwa pisma wysłane do sądu, na oba odpowiedz, że sprawa się rozpoczęła,
> odbyło
> posiedzenie pojednawcze i wogóle nie ma możliwości takiej o jakiej ja
> wnoszę,
No to o co pytasz? Myślisz, ze napiszesz sadowi: nie ma pan śedzia racji, bo
na pl.soc.prawo inaczej piszą?
(tak, dowcipkuję, nie stosując się do prośby, bo inaczej się nie da)
> że dopiero w trakcie sprawy się wyjaśni, kto ma rację :)
Czemu się uśmiechasz? Dowcipkujesz? Przecież tak właśnie będzie, jak sąd
napisał.
Tak na marginesie
> pierwsze pismo w tej sprawie do sądu poszło zanim odbyło się pierwsze
> posiedzenie sądu.
No i co z tego?
> Wnosić o umorzenie postępowania z powodu braków lub celowego fałszowania
> dowodów w prywatnym akcie oskarżenia?
Przecież już próbowałeś? Sąd podejmie decyzję, jak na rozprawie się
przekona, kto ma rację. Zamiast tu siedzieć mysl nad dowodami, linią obrony,
ewentualnie szukaj adwokata - to odniesie lepszy skutek.
--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
-
9. Data: 2006-02-08 20:06:27
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
>
> Nie kpij - miałem sprawę, gdzie facet zgłosił roszczenie PO UPŁYWIE
> terminu -
> sąd i tak przyjął i nawet wydał wyrok.
jakie roszczenie... po uplywie jakiego terminu ??
pozdrawiam
Ł
-
10. Data: 2006-02-08 21:37:02
Temat: Re: kk możliwości "oddalenia" oskarżenia prywatnego
Od: "Zbyszek" <b...@p...onet.pl>
To po terminie już zakończone - chyba :)
A z wcześniejszym nie moge się zgodzić - po prostu jestem zdziwiony (choć już
wczesniej twierdziłem, że nic mnie w sądach nie zdźiwi), że Sąd przyjął do
rozpatrywania prywatny akt oskarżenia oparty na czterech dowodach, z których
jeden to mój materiał prasowy, drugi nie istnieje, trzeci jest spreparowany a
czwarty nie został załączony do aktu oskarżenia i nie mogę się do niego
ustosunkować. Tak więc szukam tzw. dziury w całym. Uważam, że chyba istnieje
jakiś sposób za podważenie, oddaleni, umorzenie takiego aktu oskarżenia?
Linia obrony jest jasna i oczywista - a nie mogę ustalić szczegółów, ponieważ
oprócz ogólników akt oskarżenia nic rzeczowego nie zawiera....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl