eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokieszonkowieckieszonkowiec
  • Data: 2002-11-15 19:59:47
    Temat: kieszonkowiec
    Od: "ERY" <e...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam serdecznie,

    Dzisiaj skradziono mi z kieszeni kurtki portfel z dokumentami i kartami
    bankowymi. Rzecz miała miejsce w Galerii Dominikańskiej we Wrocławiu przy
    fontannie.

    Karty zastrzegłem. Sprawę zgłosiłem w informacji, gdzie zasugerowałem
    przeglądnięcie taśm TV przemysłowej. "I tak pewnie nic nie będzie widać, ale
    może się Pan umówić telefonicznie na oglądanie".

    Największe zdziwienie przeżyłem jednak na policji. Okazało się, że Pani nie
    wyda mi żadnego zaświadczenia o kradzieży dopóki nie wykupię dwóch znaczków
    opłaty sądowej po 6zł sztuka. Problem w tym, że znaczki trzeba kupić w
    sądzie w poniedziałek. Bez dokumentów nie mogę więc jechać samochodem do
    domu (skradziono mi dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, druki
    ubezpieczenia samochodu i książeczkę wojskową). a mieszkam poza Wrocławiem i
    byłem w mieście z żoną i dwójką dzieci.

    Przyjechałem do domu na własną odpowiedzialność jednak samochodem, ale to
    jakaś paranoja....

    Pani zasugerowała mi, żebym odczekał z wyrabianiem nowych dokumentów tak za
    dwa tygodnie, bo może się znajdą. Na pytanie czy wobec tego mam przez dwa
    tygodnie nie jeździć autem (mam 43km do pracy), stwierdziła, że już przecież
    mówiła, że bez dokumentów jeździć nie mogę.

    Czy możecie poradzić w jakiej kolejności teraz postępować? Czy tak:
    -znaczki w sądzie i zaświadczenie z policji
    -dowód osobisty, gdzie? w urzędzie gminy?
    -prawo jazdy i dowód rejestracyjny w wydziale komunikacji, czy to wielki
    problem odtworzyć dowód rejestracyjny? czy będę musiał jechać na przegląd
    (byłem miesiąc temu)? czy będę musiał zmienić tablice (mam czarne)?
    -czy muszę wyrabiać książeczkę wojskową? Mam ponad 30lat, nie byłem w
    zasadniczej, zostałem przeniesiony do rezerwy. Jeśli tak to gdzie się
    zgłosić?

    I przede wszystkim: jak się dać zidentyfikować w urzędach, skoro nie mam
    żądnego ważnego dokumentu? Paszport, indeks, legitymacja ubezpieczeniowa
    dawno straciły ważność. Pani z policji sugerowała, żebym pomimo tego wziął
    te nieaktualne dokumenty.

    Pozdrawiam wszystkich uczciwych, a złodziej niech sczeźnie, tfu...

    ERY

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1