-
21. Data: 2002-12-16 07:14:49
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Qwax" <...@...Q>
> >
> > nie ...nie doszukuj się swoich interpretacji miłasm coś innego
namyśl...
>
> OK.
> Rozumiem, że tak czy inaczej koszmary mogą grozić każdemu
> zaangażowanemu w ten proceder ;-)
>
Dlaczego? A czy męczą Cię (długo) koszmary gdy biorąc antybiotyk
mordujesz miliony bakterii. Działasz w obronie własnej zabijając tych
którzy próbują Cię zabić. Dlaczego miałyby mnie dręczyć koszmary gdy
zrobię to w celu ochronienia mojego środowiska zewnętrznego?
Pozdrawiam
Qwax
-
22. Data: 2002-12-16 07:15:27
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Qwax" <...@...Q>
> > tak naprawde to nie zabiłabym muchy :-) no nie tu przesadziłam
muchę
> > walnelabym packą :-)
>
> No tak, mucha koszmarem nie grozi :-)
>
Mało filmów oglądasz ;-))
Qwax
-
23. Data: 2002-12-16 07:36:47
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Qwax" <...@...Q>
> Orzecznika może nie
{komentarz} - dlaczego nie - bo jestem zbyt radykalny i uważam że na
ziemi powinno zostać co najwyżej kilkaset tysięcy osobników gatunku
Homo (o ile nie należałoby wytępić wszystkich!!!)
Pozdrawiam
Qwax
-
24. Data: 2002-12-16 10:02:03
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ati489$oia$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Łukasz Mach <l...@m...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:ati3vr$do7
>
> > to że się coś inaczej nazwie, nie zmienia znaczenia. nawet jakby karę
> > śmierci nazwać "miłosiernym uwolnieniem", dalej będzie to kara śmierci
>
> kto z grupowiczów mógłby pełnić rolę orzecznika lub wykonawcy takiej kary?
>
> Sandra
>
Prawdę mówiąc, sam popieram karę śmierci, ale myślę, że
człowiek który posiada sumienie i nie był doświadczony w życiu
przez gwałt jakiegoś zboczeńca na kimś bliskim lub przez zamordowanie, nie
będzie
w stanie nacisnąć klawisza otwierającego zapadkę bądź załączającego
prąd. Nie jest to w naturze człowieka (większości) aby "zabijać czy usuwać"
innego człowieka. Nawet zwierzęta zabijają się w ramach tego samego gatunku
ale tylko
podczas walki. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że kara śmierci powinna
być wykonywana, ale przez ludzi którzy posiadają "odpowiednie
predyspozycje".
Wiem jest to dość wygodne podejście, sam mam spokojny sen że to nie ja
pociągnąłem za dzwignię, ale jak w starym testamencie,
"oko za oko,
rana za ranę,
oparzenie za oparzenia"
Dlatego właśnie myślę, że "katom" należy się szacunek że odwalali za
społeczeństwo
coś czego normalny człowiek by nie wykonał.
A jeżeli chodzi o karę, można polemizować czy to jest kara dla degenerata
któremu
na niczym nie zależy. Myślę że w takim przypadku nie o to chodzi, kara
śmierci
poprostu ma wyeliminować niebezpiecznego osobnika, który w przyszłości innym
ludziom może zrobić krzywdę, a nie ukarać. Ale to już tylko moje zdanie ;).
Pozdrawiam
Darek
-
25. Data: 2002-12-16 10:17:45
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:atk89k$mlk$1@news.tpi.pl...
>
Myślę że w takim przypadku nie o to chodzi, kara śmierci poprostu ma
wyeliminować niebezpiecznego osobnika, który w przyszłości innym
> ludziom może zrobić krzywdę, a nie ukarać. Ale to już tylko moje zdanie
;).
>
Nie tylko Twoje.Takie jest zdanie ogółu społeczeństwa.
Leszek
P.S Przeczytaj swój post jeszcze raz i powiedz-komu odpisywałeś? Nie możesz
wycinać tego co niepotrzebne? Posiadacze modemów(a tacy jeszcze są) płacą za
twoje uparte łamanie netykiety.
-
26. Data: 2002-12-16 10:43:40
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "pix" <p...@w...pl>
> Nie tylko Twoje.Takie jest zdanie ogółu społeczeństwa.
No - moje na przykład nie :-)
Tzw. "ogółem społeczeństwa" mozna bardzo łatwo manipulować
np. wyświetlając mu w telewizorze odpowiednio przygotowane
materiały.
Pix
-
27. Data: 2002-12-16 10:44:35
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Qwax" <...@...Q>
> ale jak w starym testamencie,
> "oko za oko,
> rana za ranę,
> oparzenie za oparzenia"
a potrafisz znaleźć ten urywek 'w Starym Testamencie'?
Jeżeli tak to sprawdź jakiej sytuacji to dotyczyło!!!
Ja kiedyś sprawdziłem i stąd wiem jaka jest różnica między Starym
Testamentem a Kodeksem Hammurabiego.
( prawie ;-))) - kodeksu Hammurabiego nie czytałem ;-))) )
Pozdrawiam
Qwax
-
28. Data: 2002-12-16 10:56:35
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:atkb11$cv0$1@news.tpi.pl...
> > Nie tylko Twoje.Takie jest zdanie ogółu społeczeństwa.
>
> No - moje na przykład nie :-)
Ale za prawidłowym cięciem postów jesteś? ;))
> Tzw. "ogółem społeczeństwa" mozna bardzo łatwo manipulować
> np. wyświetlając mu w telewizorze odpowiednio przygotowane
> materiały.
Gdyby w chwili obecnej zrobione referendum na ten temat to przynajmniej
70%byłoby za karą śmierci.Bez żadnej manipulacji.A 70% to już można nazwać
ogółem.
--
Pozdrawiam
Leszek
GG 1631219
"Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
-
29. Data: 2002-12-16 10:59:01
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:12487-1040035306@213.17.138.62...
> > ale jak w starym testamencie,
> > "oko za oko,
> > rana za ranę,
> > oparzenie za oparzenia"
>
> a potrafisz znaleźć ten urywek 'w Starym Testamencie'?
> Jeżeli tak to sprawdź jakiej sytuacji to dotyczyło!!!
> Ja kiedyś sprawdziłem i stąd wiem jaka jest różnica między Starym
> Testamentem a Kodeksem Hammurabiego.
> ( prawie ;-))) - kodeksu Hammurabiego nie czytałem ;-))) )
>
Nie musiałeś go tak dołować;))))On cały wysiłek umysłowy skierował na naukę
pisania postów i prawidłowego cięcia więc gdzieś musiało zabraknąć;)))
Przeca się nie rozerwie;)
Ale nie jest taki zły.Tylko uparty jak diabli.
--
Pozdrawiam
Leszek
GG 1631219
"Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
-
30. Data: 2002-12-16 11:15:08
Temat: Re: "kara" śmierci
Od: "pix" <p...@w...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:atkbk1$jlj$1@topaz.icpnet.pl...
> Ale za prawidłowym cięciem postów jesteś? ;))
To do mnie ? Może bardziej sprecyzujesz ?
> Gdyby w chwili obecnej zrobione referendum na ten temat to przynajmniej
> 70%byłoby za karą śmierci.Bez żadnej manipulacji.A 70% to już można nazwać
> ogółem.
Eee... jak to bez manipulacji ?
Przecież od czasu do czasu można zobaczyć w TV jakiś bardzo emocjonalny
materialik na ten temat - do większości widzów dociera przecież tylko
przekaz
odwołujący się do emocji a nie racjonalności. Najlepszym dowodem na to
są przecież kampanie wyborcze i ich wyniki.
Padły głosy, że "kara" śmierci ma na celu ostateczne wyeliminowanie
osobników
dopuszczających się pewnych czynów - zabójstwa, gwałtu itd.
Dlaczego nie pójść tym tropem konsekwentnie dalej, bo osób szkodliwych
jest w każdym społeczeństwie znacznie więcej i ich likwidacja tylko wyszłaby
pozostałym na dobre a organizm byłby zdrowszy.
Przecież jeśli ktoś stale dopuszcza się kradzieży, rozbojów itd. to też
wiadomo,
że nic juz z niego nie będzie i można mu "podziękować".
Pix