-
11. Data: 2006-09-22 20:54:45
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1oo36wwow0bnp.110sx3h735b4r$.dlg@40tude.net...
>> Twoje prawo :)
> Powiedz cos wiecej, a nie.. takie zdawkowe informacje.. :P Ciekaw jestem,
> dlaczego sie myle i w jaki sposob da sie namierzyc taka osobe :)
Sorry, no ale jakbym ja - albo ktoś inny znający to od podszewki - opublikował
to, to przecież nie miało by sensu. Przyjmij moje zapewnienie, że da się.
Przeważnie da się, tylko cały problem w tym, czy waga sprawy jest odpowiednia
(bo to trochę jednak bywa skomplikowane), czy w okolicy znajdzie się akurat pod
ręką ktoś kto umie no i potrzeba gliniarzowi odrobiny szczęścia, a sprawcy
pecha.
-
12. Data: 2006-09-22 21:16:12
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 22 Sep 2006 16:27:29 -0400, Artur B. napisał(a):
> Ale jesli zdecyduje sie ciagle go uzywac to juz wtedy daje to mozliwosc
> zlokalizowania nadajnika GSM (z dokladnoscia do kilkuset metrow), a wtedy
> policja moze wparowac na kwadrat i dorwac delikwenta.
Z dokladnoscia co do nadajnika, to np. u mnie na osiedlu oznaczaloby jakies
2500 mieszkan do sprawdzenia - bo w poblizu sa ze 3 BTSy.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
13. Data: 2006-09-22 21:30:11
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Nieświadomie możesz "sypać" pewnymi danymi pozwalającymi na
> identyfikację, zwłaszcza jeśli korzystasz z legalnie posiadanego
> "jedynie słusznego" systemu.
>
> Poza tym istnieje jeszcze adres MAC, który nie w każdym sprzęcie można
> przerobić...
to wiem, ale skoro juz delikwent podejmuje sie proby sporego
"namieszania" to:
- uzywanego laptopa kupuje na gieldzie aby nie mozna bylo przesledzic
wedrowki MAC-a (nabywa zwlaszcza taki w ktorym MAC mozna dowolnie zmieniac)
- wisi mu czy MS czy cokolwiek innego "sieje" danymi, bo cale
"zamieszanie" zajmie mu jednorazowo nie dluzej niz 5 minut
- znajduje hotspota w takim miejscu aby nie byc narazonym na ew. monitoring
- zmienia miejsce pobytu i idzie/jedzie w rejon kolejnego hotspota
oczywiscie, ze poslugujac sie mobilnym gsm-em zostalby namierzony duzo
szybciej....
ale wracajac do mojego pierwotnego watku... w sytuacji takiej jak
opisalem (tzn. akcji udostepniania lacza, gdzie kazdy internauta moze
byc gatewayem dla przestepcy) wydaje mi sie prawie niemozliwe
namierzenie goscia, a w razie akcji namierzania, policja napewno
zapukalaby do niczego nieswiadomego uzytkownika internetu...
pytanie: czy ponosi on za taki stan rzeczy jakakolwiek odpowiedzialnosc ?
-
14. Data: 2006-09-22 21:32:58
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>
Artur B. napisał(a):
> zlokalizowania nadajnika GSM (z dokladnoscia do kilkuset metrow)
a nawet mniej :)
-
15. Data: 2006-09-22 22:53:42
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 22 Sep 2006 23:30:11 +0200, news napisał(a):
> oczywiscie, ze poslugujac sie mobilnym gsm-em zostalby namierzony duzo
> szybciej....
Szybciej? Raczej w ogóle by go nie namierzyli. Pomyśl chwilkę... Zanim
ktokolwiek zorientuje sie co jest grane, zawiadomi policje, ta podejmie
jakies dzialania... Mnie juz dawno nie bedzie a karta wyladuje w smietniku
:)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
16. Data: 2006-09-22 23:33:38
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>
scream napisał(a):
> jakies dzialania... Mnie juz dawno nie bedzie a karta wyladuje w smietniku
karta tak, telefon nie...
mam znajomego ktory opracowal/uje soft pozwalajacy poprzez rejestracje
szumu z pomieszczenia (via gsm) - na zlokalizowanie ilosci i
rozmieszczenia osob w nim przebywajacych...
zapewniam cie ze zlokalizowanie konkretnego aparatu/sim jest duzo
latwiejsze :)
-
17. Data: 2006-09-23 00:34:17
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
news wrote:
> - uzywanego laptopa kupuje na gieldzie aby nie mozna bylo przesledzic
> wedrowki MAC-a (nabywa zwlaszcza taki w ktorym MAC mozna dowolnie zmieniac)
Miał pecha, że namierzyli sprzedawcę, który przypadkiem go zapamiętał
albo wszedł w pole widzenia jakiejś kamery.
> - wisi mu czy MS czy cokolwiek innego "sieje" danymi, bo cale
> "zamieszanie" zajmie mu jednorazowo nie dluzej niz 5 minut
OK, niech będzie :)
> - znajduje hotspota w takim miejscu aby nie byc narazonym na ew. monitoring
Ciężko. Większość jest w takich miejscach, że jakiś monitoring jest.
> - zmienia miejsce pobytu i idzie/jedzie w rejon kolejnego hotspota
To może być potencjalnie "strzelanie samobója" - łatwiej zidentyfikować
osobę która przeszła jakąś jedną, charakterystyczną trasę. A po drodze
mogą być kamery...
> oczywiscie, ze poslugujac sie mobilnym gsm-em zostalby namierzony duzo
> szybciej....
> ale wracajac do mojego pierwotnego watku... w sytuacji takiej jak
> opisalem (tzn. akcji udostepniania lacza, gdzie kazdy internauta moze
> byc gatewayem dla przestepcy) wydaje mi sie prawie niemozliwe
> namierzenie goscia, a w razie akcji namierzania, policja napewno
> zapukalaby do niczego nieswiadomego uzytkownika internetu...
> pytanie: czy ponosi on za taki stan rzeczy jakakolwiek odpowiedzialnosc ?
Nie. Nie ma obowiązku zabezpieczać swojej sieci.
Ale oczywiście poniesie odpowiedzialność za każde "lewe" oprogramowanie
oraz media, które "przypadkiem" się znajdą ;->
-
18. Data: 2006-09-23 00:36:27
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
scream wrote:
> Szybciej? Raczej w ogóle by go nie namierzyli. Pomyśl chwilkę... Zanim
> ktokolwiek zorientuje sie co jest grane, zawiadomi policje, ta podejmie
> jakies dzialania... Mnie juz dawno nie bedzie a karta wyladuje w smietniku
> :)
>
...razem z odciskami palców i mikrośladami ;)
No, chyba żeby posypać to magnezem (zdaje się daje to dość gorący
płomień) i wrzucić coś z opóźnionym zapłonem ;)
-
19. Data: 2006-09-23 06:10:02
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
>> Co więcej istnieje cały szereg innych okoliczności, o których pytający
>> nie
>> pomyślał nawet :-)
>
> A ja twierdze, ze sie nie da wykryc takiej osoby. I czy to bedzie hotspot,
> czy iPlus (w 100% anonimowa karta prepaid do internetu przez GSM) - nie da
> się :)
>
Jak ktos ma odrobine oleju w glowie to nie da rady go znalezc.
Reinstalka WIN takiego z gieldy, zakup katry sieciowej takiej,
ktora w sterownikach ma mozliwosc zmiany MAC,
podlaczenie sie na lewo pod jakas z sieci WIFI.
NIE uzywanie oprogramowania mogacych zidentyfikowac osoby
(wszelkie komunikatory), nie sprawdzanie wlasnej poczty (nie wolno sprawdzac
lewej poczty z juz swojego legalnego lacza), nie logowac sie na allegro,
etc.
Krotko nie wolno zrobic nic po czym mozna by powiazac jakos dwie osoby,
nawet SMS z netu do tej smej osoby wyslany z "lewego" i "legalnego" lacza
moze jakos naprowadzic.
Uwazam ze moznanie dac sie namierzyc.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2006-09-23 08:37:14
Temat: Re: jeszcze raz, ale: kontrola policji v/s HOTSPOT
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Baczek <m...@p...onet.pl> napisali:
> Jak ktos ma odrobine oleju w glowie to nie da rady go znalezc.
> Reinstalka WIN takiego z gieldy, zakup katry sieciowej takiej,
> ktora w sterownikach ma mozliwosc zmiany MAC,
> podlaczenie sie na lewo pod jakas z sieci WIFI.
Jest juz technologia i jest soft, ktory potrafi jednoznacznie
zidentyfikowac sprzet, ktory laczy sie z hotspotem.
Identyfikuje sie na podstawie charakterystyki sygnalu.
--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .