Użytkownik Lulek napisał:
> Nie, po prostu nie chcesz podjąć merytorycznej dyskusji.
[ciah]

i po co mi to wszystko mówisz? :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?

do góry

scream <s...@...pl> wrote:

> pieprzysz bzdury kolego
> naczytales sie za duzo książek o teoriach szpiegowskich i teraz Cie to męczy
> polecam psychoanalityka

Wybacz ale moi koledzy sa wychowani w odroznieniu od ciebie. Powtorze -
z pewnoscia do ktorej nie masz zadnych podstaw twierdzisz, ze dialerkowcy sa
uczciwi. To jest po prostu smieszne.

> best regards,
> scream (at)w.pl

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

do góry

scream <s...@...pl> wrote:

> jedyne
> o czym innym można dyskutować z dyletantem?

ROTFL - myslisz, ze poczulem sie dyletantem po takim autorytatwnym
stwierdzeniu kolesia z branzy dialerkowej i to takiego ktory WIE, ze nie ma
dielarkow laczacych sie z 0-700 bez wiedzy i zgody uzytkownika? Wiecej
autorefleksji, prosze.

> best regards,
> scream (at)w.pl

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

do góry

W dniu 2003-05-28 02:04, scream napisał:
> problem w tym, że dialery przynoszą zyski, a wypracowanie
> zysków trudno podciągnąć pod działanie na szkode firmy

Przynoszą zysku w wyniku PRZESTĘPCZEJ działalności, wyłudzania pięniędzy
od ludzi, a to zaskutkuje potwornymi odszkodowaniami, które TP SA rozłożą.

Arek

do góry

On Wed, 28 May 2003 06:17:15 +0200, scream <s...@...pl> wrote:

>i po co mi to wszystko mówisz? :)

Żeby nie było na grupie wrażenia, że masz w tym temacie coś sensownego do
powiedzenia. Potwierdzasz to każdą głupkowatą odpowiedzią, jak powyżej.

(-)
Lulek

do góry

Arek wrote:
> Przynoszą zysku w wyniku PRZESTĘPCZEJ działalności, wyłudzania pięniędzy
> od ludzi, a to zaskutkuje potwornymi odszkodowaniami, które TP SA rozłożą.

Nie za dużo amerykańskich filmów oglądałeś?

KG

do góry

Użytkownik t...@w...pdi.net napisał:
> Powtorze -
> z pewnoscia do ktorej nie masz zadnych podstaw twierdzisz, ze dialerkowcy sa
> uczciwi. To jest po prostu smieszne.

- płace podatek od zarobionej kasy
- prawnicy zarówno TPSA jak i firm audioteksowych nie widzieli żadnych
nieprawidłowości w dialerach
- UOKiK j/w
- cały system działa juz ze 3 lata bez żadnych przeszkód
- wszystkie sprawy sądowe jakie były wymierzane przeciwko dialerom
zostały umorzone lub została orzeczona "niewinność" oskarżonego

I co, wobec powyższych faktów mam twierdzić, że to co robie jest
nielegalne, a ja jestem przestępcą, bo Arnold i pan Tomasz Leszczyński
tak twierdzą?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?

do góry

Użytkownik Lulek napisał:
> Żeby nie było na grupie wrażenia, że masz w tym temacie coś sensownego do
> powiedzenia. Potwierdzasz to każdą głupkowatą odpowiedzią, jak powyżej.

poczytaj wcześniejsze wątki o dialerach - podawałem fakty
nie twierdze, że jest to idealny biznes i w ogóle, wzór wszelakich cnót
:)) Ale napewno jest legalny.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?

do góry

W dniu 2003-05-28 13:59, scream napisał:
> - UOKiK j/w

Nie kłam!

> - cały system działa juz ze 3 lata bez żadnych przeszkód

Nie kłam!

> - wszystkie sprawy sądowe jakie były wymierzane przeciwko dialerom
> zostały umorzone lub została orzeczona "niewinność" oskarżonego

Nie kłam!


Arek

do góry

Użytkownik Arek napisał:
> Nie kłam!

nie kłamie!

>> - cały system działa juz ze 3 lata bez żadnych przeszkód
>
> Nie kłam!

podaj dowody, że nie jest tak jak mówie

>> - wszystkie sprawy sądowe jakie były wymierzane przeciwko dialerom
>> zostały umorzone lub została orzeczona "niewinność" oskarżonego
>
> Nie kłam!

wg mojej wiedzy jest tak jak napisałem
jeśli jest inaczej, to pokaż dowody :P

--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?

do góry