-
1. Data: 2007-10-13 05:38:34
Temat: jedno postepowanie, czy dwa?
Od: "magda" <m...@o...pl>
trzech sprawcow pobilo dziewczyne, skradli jej torebke. ona zglosila na 997,
policjanci przyjechali, wzieli ja do samochodu i wspolnie jezdzili po
miejscowosci. ona rozpoznala sprawcow jak szli, zostali oni zatrzymani; w
trakcie gdy byli przez policjantow zatrzymani sprawcy powiedzieli " jak
wyjdziemy z pierdla, to cie zalatwimy i sie z toba rozliczymy"
i teraz mialabym 2 pytania.
1. czy zaistnialo przestepstwo grozby karalnej. czy slowa" cie zalatwimy i
sie rozliczymy" podchodzi pod artykul 190kk?
2. czy jesli zaistaniala grozba karalna, to przestepstwo rozboju i grozby
powinno byc prowadzone w jednej sprawie?jesli tak, to z czego to wynika, ze
w jednej?
w moim przypadku przyjeto zgloszenie rozboju i grozby, policja prowadzila 2
sprawy/nawet 2 prowadzacych te sprawy/ jedno o rozboj, drugie o grozby.
teraz dostalam umorzenie o grozbach, bo wypowiedziane slowa nie stanowia
znamion przestepstwa. sprawa o rozboj trwa nadal. czy warto sie odowywac od
tych grozb?
-
2. Data: 2007-10-13 05:48:12
Temat: Re: jedno postepowanie, czy dwa?
Od: Johnson <j...@n...pl>
magda pisze:
> 1. czy zaistnialo przestepstwo grozby karalnej. czy slowa" cie zalatwimy i
> sie rozliczymy" podchodzi pod artykul 190kk?
To zależy do tego czy adresat groźby się przestraszył czy nie.
> 2. czy jesli zaistaniala grozba karalna, to przestepstwo rozboju i grozby
> powinno byc prowadzone w jednej sprawie?jesli tak, to z czego to wynika, ze
> w jednej?
>
W jednej. Wynika to z tego co pamiętam z regulaminu wewnętrznego
urzędowania prokuratury. Ale jak będzie odrębna sprawa to też nie jest
to błąd z którym cokolwiek można zrobić.
> czy warto sie odowywac od tych grozb?
A nie powiedziałaś przypadkiem zeznając jako świadek że się nie
przestraszyłaś?
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
3. Data: 2007-10-13 06:42:21
Temat: Re: jedno postepowanie, czy dwa?
Od: "magda" <m...@o...pl>
>
> A nie powiedziałaś przypadkiem zeznając jako świadek że się nie
> przestraszyłaś?
>
powiedzialam, ze sie przestraszylam, zreszta wczesniej zostalam napadnieta.
w uzasadnieniu umorzenia jest dokladnie, ze"znamieniem popelnienia
przestepstwa z art 190kk jest grozba popelnienia przestepstwa"
widocznie prokurator uznala, ze slowa wypowiedziane do mnie "cie zalawtimy i
sie rozliczymy" nie stanowia grozby popelnienia przestepstwa. wiec nie wiem
teraz, czy sie od tego odowlywac i jesli tak, to na co sie powolac?
-
4. Data: 2007-10-13 08:41:32
Temat: Re: jedno postepowanie, czy dwa?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "magda" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:feppnj$ao6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> A nie powiedziałaś przypadkiem zeznając jako świadek że się nie
>> przestraszyłaś?
> powiedzialam, ze sie przestraszylam, zreszta wczesniej zostalam
> napadnieta. w uzasadnieniu umorzenia jest dokladnie, ze"znamieniem
> popelnienia przestepstwa z art 190kk jest grozba popelnienia
> przestepstwa"
> widocznie prokurator uznala, ze slowa wypowiedziane do mnie "cie
> zalawtimy i sie rozliczymy" nie stanowia grozby popelnienia przestepstwa.
> wiec nie wiem teraz, czy sie od tego odowlywac i jesli tak, to na co sie
> powolac?
Może Prokuratura uznała, że mówiąc, że Cię załatwią i że się z Tobą
rozliczą mieli zamiar wynagrodzić Ci straty moralne i finansowe po wyjściu
z miejsca odosobnienia. No ale biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe jest
to dość oryginalny pogląd i ja bym jednak na takie postanowienie się
zapalił.
-
5. Data: 2007-10-13 17:52:42
Temat: Re: jedno postepowanie, czy dwa?
Od: "magda" <m...@o...pl>
> Może Prokuratura uznała, że mówiąc, że Cię załatwią i że się z Tobą
> rozliczą mieli zamiar wynagrodzić Ci straty moralne i finansowe po wyjściu
> z miejsca odosobnienia. No ale biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe jest
> to dość oryginalny pogląd i ja bym jednak na takie postanowienie się
> zapalił.
a masz mmoze jakies odniesienie do wyrokow sadu najwyzszego, na temat grozb
karalnych?