mam nastepujaca sprawe:
jest sobie firma ktora swiadczy na terenie pawilonu biurowego uslugi
(dokladnie daje internet). z pewnych wzgledow chce "odsprzedac" te dzialke
swojej dzialalnosci za okreslona kwote jednak warunkiem przejmujacego
swiadczenie tych uslug jest podpisanie z administracja tego pawilonu mowy na
bezplatne udostepnienie pomieszczenia technicznego i zagwarantowanie
mozliwosci swiadczenia tej uslugi przez nowa firme przez okres 5 lat.
dodatkowo gwarancje maja objac zapewnienie ze administracja nie dopusci
firmy konkurencyjnej (internetowej) do tego pawilonu przez w/w okres czasu.
mam pytanie - jaki powien byc przedmiot takiej umowy aby bylo to zgodne z
prawem i nie bylo obwarowane zadnymi dodatkowymi oplatami (skarbowymi)
- czy ma to byc umowa bezplatnego uzyczenia lokalu
- bezplatnej dzierzawy
- a moze jakis barter - w zamian za np.teoretyczna eksploatacje i
konserwacje polozonej sieci (kable, gniazdka, urzadzenia sieciowe) ktorej
jednoczesnie faktycznym wlascicielem i dysponentem jest ta nowa firma

z gory dziekuje za sugestie


--
Serwery wirtualne - http://www.komrel.net - fachowa samoobsluga!

do góry

On Sat, 7 Jun 2003, news wrote:
[...]
>+ dodatkowo gwarancje maja objac zapewnienie ze administracja nie dopusci
>+ firmy konkurencyjnej (internetowej) do tego pawilonu przez w/w okres czasu.

Znaczy: zapewni że np. nie dopuści do zawarcia umowy
przez (właśnie: wynajmujących ? właścicieli ? - nie
wiemy *czyj* jest pawilon, a jedynie że "administracja"
jest [prawdopodobnie] zarządcą) - a np. TPSA ?
Znaczy: wynajmujący zawiera umowę, przychodzi monter
z paczką opisaną "Neostrada" a "administracja" na to:
"nie, nie zgadzamy się !" ??
Ja bym się bał ;) na miejscu administracji takie coś
podpisać. Chyba złamałoby prawo telekomunikacyjne, choć
artykułu szukać nie mam zdrowia :[

pozdrowienia, Gotfryd

do góry