o ile mi wiadomo zlikwidowano coś takiego jak gwarancja i rękojmia i jest
teraz "niezgodność z umową" czy coś takiego,
1. we wszystkich sklepach z częściami samochodowymi dają tylko rok
gwarancji, czy tak wolno? czy nie powinno być dwa lata?

2. zgłosiłem się do sklepu 3 dni po upływie roku od zakupu (marzec 2003),
usterka pojawiła sie przed upływem roku, czyli nie mam szans na dochodzenie
jakichkolwiek roszczeń z tyrułu "niezgodności z umową"?

3. część wymieniłem w nieautoryzowanym warsztacie(autoryzowanym ale nie na
moja marke samochodu) w chwili zakupu nie poinformowano mnie że muszę
wymieniś w autoryzowanym salonie, a teraz twierdzą że i tak nie miał bym
gwarancji bo część wymieniałem nie tam gdzie trzeba, czy mają racje?

do góry

'NN' wyklawiaturzył/a w niusie
c3sg2e$94a$...@n...news.tpi.pl taką oto treść:

| o ile mi wiadomo zlikwidowano coś takiego jak gwarancja i rękojmia i
| jest teraz "niezgodność z umową" czy coś takiego,

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/

->piotr

do góry

In article <c3sg2e$94a$1@nemesis.news.tpi.pl>, NN wrote:
> o ile mi wiadomo zlikwidowano coś takiego jak gwarancja i rękojmia i jest
> teraz "niezgodność z umową" czy coś takiego,

E-e. Gwarancja też jest, rękojmia - jeśli zakup niekonsumencki,
niezgodność jeśli konsumencki (czyli gdy szary człowiek kupuje coś od
przedsiębiorcy)

> 1. we wszystkich sklepach z częściami samochodowymi dają tylko rok
> gwarancji, czy tak wolno? czy nie powinno być dwa lata?

Wolno. Nie muszą dawać żadnej.

> 2. zgłosiłem się do sklepu 3 dni po upływie roku od zakupu (marzec 2003),
> usterka pojawiła sie przed upływem roku, czyli nie mam szans na dochodzenie
> jakichkolwiek roszczeń z tyrułu "niezgodności z umową"?

Nie masz, bo akurat ciebie obowiązywała roczna rękojmia jako że jak
rozumiem zakupu dokonałeś przed 1 stycznia 2003 ("niezgodność" jest dla
zakupow po 1/1/2003).

> 3. część wymieniłem w nieautoryzowanym warsztacie(autoryzowanym ale nie na
> moja marke samochodu) w chwili zakupu nie poinformowano mnie że muszę
> wymieniś w autoryzowanym salonie, a teraz twierdzą że i tak nie miał bym
> gwarancji bo część wymieniałem nie tam gdzie trzeba, czy mają racje?

Pewnie mają, bo jeśli to była gwaracja to obowiązywały zapisy umowy
gwarancyjnej a nie rękojmia.

Pewnie masz mętlik więc podsumuję: gwarancja to uprawnienie niezalezne od
rękojmi/niezgodności i wynika z dobrej woli producenta tudzież podlega (w
pewnym zakresie) jego widzimisie. Rękojmia/niezgodność przysługują
ustawowo a ich zakres jest zdefiniowany w odpowiednim prawie (tu Dzienniki
Ustaw i Kodeks Cywilny). Innymi słowy możesz reklamować coś albo z tytułu
gwarancji (o ile istnieje i taka twoja wola) lub niezgodności (rękojmi).

--
Marcin

do góry

> > 1. we wszystkich sklepach z częściami samochodowymi dają tylko rok
> > gwarancji, czy tak wolno? czy nie powinno być dwa lata?
>
> Wolno. Nie muszą dawać żadnej.
czyli jak nie wydają żadnej dodatkowej pisemnej gwarancji to przysługują mi
prawa z tytułu "niezgodności" - rok czy 2 lata?



> > 2. zgłosiłem się do sklepu 3 dni po upływie roku od zakupu (marzec
2003),
> > usterka pojawiła sie przed upływem roku, czyli nie mam szans na
dochodzenie
> > jakichkolwiek roszczeń z tyrułu "niezgodności z umową"?
>
> Nie masz, bo akurat ciebie obowiązywała roczna rękojmia jako że jak
> rozumiem zakupu dokonałeś przed 1 stycznia 2003 ("niezgodność" jest dla
> zakupow po 1/1/2003).
kupiłem dokładnie 2003.03.21 a chciałem zareklamować 2004.03.24 - troszkę
się spóźniłem


> > 3. część wymieniłem w nieautoryzowanym warsztacie(autoryzowanym ale nie
na
> > moja marke samochodu) w chwili zakupu nie poinformowano mnie że muszę
> > wymieniś w autoryzowanym salonie, a teraz twierdzą że i tak nie miał bym
> > gwarancji bo część wymieniałem nie tam gdzie trzeba, czy mają racje?
>
> Pewnie mają, bo jeśli to była gwaracja to obowiązywały zapisy umowy
> gwarancyjnej a nie rękojmia.
pisemne? z częścią nic nie dostałem


> Pewnie masz mętlik więc podsumuję: gwarancja to uprawnienie niezalezne od
> rękojmi/niezgodności i wynika z dobrej woli producenta tudzież podlega (w
> pewnym zakresie) jego widzimisie. Rękojmia/niezgodność przysługują
> ustawowo a ich zakres jest zdefiniowany w odpowiednim prawie (tu Dzienniki
> Ustaw i Kodeks Cywilny). Innymi słowy możesz reklamować coś albo z tytułu
> gwarancji (o ile istnieje i taka twoja wola) lub niezgodności (rękojmi).
>
> --
> Marcin

do góry

In article <c3tu0v$h3h$1@atlantis.news.tpi.pl>, NN wrote:
>> > 1. we wszystkich sklepach z częściami samochodowymi dają tylko rok
>> > gwarancji, czy tak wolno? czy nie powinno być dwa lata?
>>
>> Wolno. Nie muszą dawać żadnej.
> czyli jak nie wydają żadnej dodatkowej pisemnej gwarancji to przysługują mi
> prawa z tytułu "niezgodności" - rok czy 2 lata?

Tak (formalnie) ale jest jeden trik: jeśli od zakupu minęło więcej niż 6
miesięcy to ty musisz udowodnić że wada tkwiła w towarze w momencie zakupu
(poniżej 6ciu, przyjmuje się że tak właśnie było)

> kupiłem dokładnie 2003.03.21 a chciałem zareklamować 2004.03.24 - troszkę
> się spóźniłem

Coś mi się popierniczyło.

>> > moja marke samochodu) w chwili zakupu nie poinformowano mnie że muszę
>> > wymieniś w autoryzowanym salonie, a teraz twierdzą że i tak nie miał bym
>> > gwarancji bo część wymieniałem nie tam gdzie trzeba, czy mają racje?
>> Pewnie mają, bo jeśli to była gwaracja to obowiązywały zapisy umowy
>> gwarancyjnej a nie rękojmia.
> pisemne? z częścią nic nie dostałem

No to możesz założyć że to było z tyt. niezgodności z umową co oznacza, że
nie mają racji z tym salonem.

>> Pewnie masz mętlik więc podsumuję: gwarancja to uprawnienie niezalezne od
[..]
>> gwarancji (o ile istnieje i taka twoja wola) lub niezgodności (rękojmi).

Nie cutuj zbędnego tekstu.

--
Marcin

do góry

>>> Wolno. Nie muszą dawać żadnej.
>> czyli jak nie wydają żadnej dodatkowej pisemnej gwarancji to przysługują mi
>> prawa z tytułu "niezgodności" - rok czy 2 lata?

nie dopowiedziałęm: 2 lata.

--
Marcin

do góry