-
1. Data: 2002-10-23 10:59:46
Temat: jak zmusić administrację do...
Od: "Aseti" <a...@h...pl>
Witam Wszystkich serdecznie.
Jestem tu nową osobą, ale mam nadzieję, że mi pomożecie.
Sprawa wygląda tak.
Od kilku lat (5-6) przy wejściu do klatki nie działa domofon, a dokładniej
nie ma go.
Przez cały czas na liście opłat czynszowych widnieje pozycja "konserwacja
domofonu".
Nie jest to wielka kwota, ale jednak jest wliczona w czynsz i trzeba płacić.
Tylko dlaczego płacić za coś, co nie istnieje.
Administracja wie, że domofonu nie ma, ale nic w tym kierunku nie czyni.
No właśnie czy trzeba czy można ją sobie po prostu odliczyć od czynszu.
Jak zmusić administrację do usunięcia z listy opłat pozycji 'konserwacja' i
jak odzyskać pieniądz niesłusznie pobrane z tego tytułu?
Przez tych kilka lat trochę się uzbierało.
Od razu uprzedzam zarzuty dlaczego dopiero teraz się tym zainteresowałam.
Mieszkam w tym bloku od roku, ale wcześniej mieszkała tam moja babcia i
płaciła - bo kazali.
pozdrawiam cieplutko
Aseti
--
Nic nie przeraża mężczyzny tak bardzo jak kobieta,
której spojrzenie przeszywa tak dogłębnie,
że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.
-
2. Data: 2002-10-23 12:35:30
Temat: Re: jak zmusić administrację do...
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Aseti" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:ap5vhh$hm3$1@news2.tpi.pl...
> Sprawa wygląda tak.
> Od kilku lat (5-6) przy wejściu do klatki nie działa domofon, a dokładniej
> nie ma go.
> Przez cały czas na liście opłat czynszowych widnieje pozycja "konserwacja
> domofonu".
> Nie jest to wielka kwota, ale jednak jest wliczona w czynsz i trzeba
płacić.
> Tylko dlaczego płacić za coś, co nie istnieje.
> Administracja wie, że domofonu nie ma, ale nic w tym kierunku nie czyni.
> No właśnie czy trzeba czy można ją sobie po prostu odliczyć od czynszu.
Nie możesz sobie samowolnie odliczać jakiś pozycji od czymszu.
> Jak zmusić administrację do usunięcia z listy opłat pozycji 'konserwacja'
i
> jak odzyskać pieniądz niesłusznie pobrane z tego tytułu?
Administracja to pojęcie wieloznaczne - mieszkasz w spóldzielni, wspólnocie,
mieszkaniu komunalnym czy może zakładowym?
Dominik Jan Domin
-
3. Data: 2002-10-24 10:19:34
Temat: Re: jak zmusić administrację do...
Od: "Aseti" <a...@h...pl>
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ap651n$rj3$2@news.onet.pl...
> Administracja to pojęcie wieloznaczne - mieszkasz w spóldzielni,
wspólnocie,
> mieszkaniu komunalnym czy może zakładowym?
>
> Dominik Jan Domin
O ile wiem, to kiedyś było spółdzielcze, ale już od dawna jest wykupione
czyli własnościowe.
Pozdrawiam
A
--
Nic nie przeraża mężczyzny tak bardzo jak kobieta,
której spojrzenie przeszywa tak dogłębnie,
że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.
-
4. Data: 2002-10-24 14:25:24
Temat: Re: jak zmusić administrację do...
Od: "Aseti" <a...@h...pl>
Użytkownik "Aseti" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:ap8hi3$8au$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> news:ap651n$rj3$2@news.onet.pl...
> > Administracja to pojęcie wieloznaczne - mieszkasz w spóldzielni,
> wspólnocie,
> > mieszkaniu komunalnym czy może zakładowym?
> >
> > Dominik Jan Domin
> O ile wiem, to kiedyś było spółdzielcze, ale już od dawna jest wykupione
> czyli własnościowe.
> Pozdrawiam
> A
I co w takiem przypadku można zrobić?
Zamierzam udać się do administracji z jakimś pisemkiem, ale nie wiem czy to
w czymkolwiek pomoże.
Pozdrawiam
Aseti
--
Nic nie przeraża mężczyzny tak bardzo jak kobieta,
której spojrzenie przeszywa tak dogłębnie,
że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.