-
1. Data: 2004-02-23 08:30:42
Temat: jak uniknac alimentow na ojca? - pomoc
Od: "asia" <j...@g...pl>
Drodzy forumowicze,
zajmuje sie prawem administracyjnym i nie czuje sie na silach odpowiedziec
na list, ktory przypadkiem do mnie trafil.
jezeli mozecie pomoc- prosze o odpowiedz.
Czy da sie uniknac placenia alimentow w tym przypadku? Wydaje mi sie ze
szanse sa male - ale niech wypowiedza sie praktycy.
pozdrawiam
Joanna G.
" Szanowni Panstwo, piszę do Was w imieniu swoim jak i brata, ponieważ po
raz kolejny zaczyna nas prześladować przeszłość.Otóż pochodzimy z rozbitej
przez alkohol i przemoc rodziny.Moja mama zdecydowała się na rozwod z ojcem
alkoholikiem kiedymialem 12 lat, a moj brat 6 lat. Ojciec przez caly czas
znecalsie nademną psychicznie jak i fizycznie, brata to wtedz niedotyczylo
bo byl zbyt maly. Dzieki mojej mamie udalo sie uciecod tej strasznej
sytuacji. Jednak po 10 latach kiedy mnie udalosie zalozyc wlasna rodzine i
skonczyc studia a brat wkracza wdorosle zycie. Ojciec alkoholik zaczyna
szukac w naspotencjalnych zrodel finansowania jego "pijackiego
dozywania".Wlasnie nie dawno wygral sprawe majatkowa z moja mama o
zwrotczesci wkladu mieszkaniowego ktory zostal na mnie przepisany, a w
trakcie tejze rozprawy sadowej zapowiedzial pozwanie nas(mnie i mojego
brata) o alimenty. To same zagranie zastosowaldo swoich braci, jednak
przegral ta sprawe sadowa. Wraz z moimbratem boimi sie, ze wkrotce to my
bedziemy zmuszeni doutrzymywania ojca alkoholika. Co mamy zrobic? Wiem ze z
kodeksurodzinnego wynikaja zapisy potwierdzjace mozliwosc
przyznaniaalimentow, ale nie wyobrazam sobie jakbym mogl placic alimenty
czlowiekowi ktory zniszczyl mi dziecinstwo. Czy sa jakies organizacje do
ktorych mozemy sie zwrocic o pomoc. W miescie ktorym zyjemy
(Kedzierzyn-Kozle - 40 km od Opola) nie możemy znalezc adwokata ktory by ta
sprawe poprowadzil.
Z poważaniem"