-
11. Data: 2004-03-25 12:46:52
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: "ananke" <a...@w...pl>
U mnie trwało krótko:
1- rozprawa pojednawcza
2- rozprawa zakończona wyrokiem sądu
Uprawomocnia się to 21 dni.
I po wszystkim.
Użytkownik "gsrw005" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a33.000024ab.40629787@newsgate.onet.pl...
> Witam
> Mam dwa pytania:
> 1. Ile może trwać rozwód ( 1 sprawa, 2 sprawy może więcej - ewentualnie
czas )
> jeżeli:
> - podział majątku nastąpił już u notariusza
> - nie chcemy ożekać winy żadnej ze stron
> - nie ma dzieci
> - poprostu chcemy się rozwieść
>
> 2. W jaki sposób najszybciej to załatwić??
>
> Dziękuję za odpowiedzi
> pozdrawiam
> Karol
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2004-03-25 16:54:15
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: "Xeite" <x...@o...pl>
bosz wrote:
> Napisac o orzeczenie rozwodu bez orzekania o winie,
> ze nastapil rozklad pozycia zupelny i trwaly,
> nie ma dzieci wiec nie ucierpia...
> i po drugiej sprawie macie rozwod...
Dokladnie,
1 rozprawa jest pojednawcza wtedy trwa z 18minut pytania zadawane przez
sedziego banalne, potem zwykle nastepna rozprawa jest za 6miesiecy, rowniez
jest to formalnosc, i trwa podobnie dlugo.
--
XeitE
"And if you gaze for long into an abyss,
the abyss gazes also into you."
-
13. Data: 2004-03-25 17:52:29
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: "[ piotr sut ]" <piotr23§§§@§§§tenbit.pl>
'Kyniu' wyklawiaturzył/a w niusie
1b3c93db7djwl.p7es931050rg$....@4...net taką oto treść:
| Thu, 25 Mar 2004 10:47:06 +0100, na pl.soc.prawo, bosz napisal(a):
|
|| i po drugiej sprawie macie rozwod...
|
| Tyle że po pierwszej, ugodowej, będzie spora przerwa - nie liczyłbym
| na krótszą niż pół roku. Po znajomości trzy miesiące.
Zlozyc wniosek o zaniechanie posiedzenia pojednawczego:-)
hint: 437 kpc
->piotr
-
14. Data: 2004-03-25 22:08:28
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: Kyniu <k...@U...poczta.gazeta.pl>
Thu, 25 Mar 2004 18:52:29 +0100, na pl.soc.prawo, [ piotr sut ] napisal(a):
> Zlozyc wniosek o zaniechanie posiedzenia pojednawczego:-)
> hint: 437 kpc
Rozróżnić należy przeszkody mogące uzasadnić odroczenie posiedzenia
pojednawczego w celu kontynuowania próby pojednania od definitywnej
rezygnacji z przeprowadzenia tego posiedzenia. Zaniechanie może wchodzić w
rachubę tylko w wypadku istnienia trwałego stanu, a nie przemijających
przeszkód, możliwych do pokonania. Naruszenie przepisu art. 437, w tym
także w zakresie dotyczącym ustalonych przeszkód, może stanowić przedmiot
zarzutów apelacyjnych.
Generalnie praktyka w tym temacie jest dość zniechęcająca i sąd będzie
dążył do spełnienia tego warunku, co tylko przeciągnie procedurę.
Kyniu
--
_ __ _
| |/ / _ _ _ (_)_ _
| ' < || | ' \| | || |
|_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
|__/
-
15. Data: 2004-03-25 23:01:30
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: "[ piotr sut ]" <piotr23§§§@§§§tenbit.pl>
'Kyniu' wyklawiaturzył/a w niusie
dyziq6cdt5p0$....@4...net taką oto treść:
| Rozróżnić należy przeszkody mogące uzasadnić odroczenie posiedzenia
| pojednawczego w celu kontynuowania próby pojednania od definitywnej
| rezygnacji z przeprowadzenia tego posiedzenia. Zaniechanie może
| wchodzić w rachubę tylko w wypadku istnienia trwałego stanu, a nie
| przemijających przeszkód, możliwych do pokonania. Naruszenie przepisu
| art. 437, w tym także w zakresie dotyczącym ustalonych przeszkód,
| może stanowić przedmiot zarzutów apelacyjnych.
Ladnie napisane. To Twoje, czy jakies orzeczenie/literatura?
| Generalnie praktyka w tym temacie jest dość zniechęcająca i sąd będzie
| dążył do spełnienia tego warunku, co tylko przeciągnie procedurę.
I ja wiem i Ty wiesz, ze da sie to wykonac:-)
Jesli jednak chodzi przede wszystkim o szybkosc postepowania, to raczej bym
sie zdal na _dobrego_ adwokata.
->piotr
-
16. Data: 2004-03-26 11:17:16
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: Kyniu <k...@U...poczta.gazeta.pl>
Fri, 26 Mar 2004 00:01:30 +0100, na pl.soc.prawo, [ piotr sut ] napisal(a):
> Ladnie napisane. To Twoje, czy jakies orzeczenie/literatura?
A dziekuje. Cytat (a raczej esencja) z literatury.
> Jesli jednak chodzi przede wszystkim o szybkosc postepowania, to raczej bym
> sie zdal na _dobrego_ adwokata.
Dobrego znaczy sie majacego dobre kontakty w sadzie.
Kyniu
--
_ __ _
| |/ / _ _ _ (_)_ _
| ' < || | ' \| | || |
|_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
|__/
-
17. Data: 2004-03-26 12:22:50
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
[ piotr sut ] wrote:
> 'Kyniu' wyklawiaturzył/a w niusie
> dyziq6cdt5p0$....@4...net taką oto treść:
>
> | Rozróżnić należy przeszkody mogące uzasadnić odroczenie posiedzenia
> | pojednawczego w celu kontynuowania próby pojednania od definitywnej
> | rezygnacji z przeprowadzenia tego posiedzenia. Zaniechanie może
> | wchodzić w rachubę tylko w wypadku istnienia trwałego stanu, a nie
> | przemijających przeszkód, możliwych do pokonania. Naruszenie przepisu
> | art. 437, w tym także w zakresie dotyczącym ustalonych przeszkód,
> | może stanowić przedmiot zarzutów apelacyjnych.
>
> Ladnie napisane. To Twoje, czy jakies orzeczenie/literatura?
>
> | Generalnie praktyka w tym temacie jest dość zniechęcająca i sąd będzie
> | dążył do spełnienia tego warunku, co tylko przeciągnie procedurę.
>
> I ja wiem i Ty wiesz, ze da sie to wykonac:-)
>
> Jesli jednak chodzi przede wszystkim o szybkosc postepowania, to raczej
> bym sie zdal na _dobrego_ adwokata.
Mysle, ze "koszty uzyskania szybkosci" sa zniechecajaco wysokie
Boguslaw
-
18. Data: 2004-03-26 13:33:00
Temat: Re: jak szybko rozwód????
Od: "[ piotr sut ]" <piotr23§§§@§§§tenbit.pl>
'Kyniu' wyklawiaturzył/a w niusie
1amc9990x0liu$....@4...net taką oto treść:
|| Jesli jednak chodzi przede wszystkim o szybkosc postepowania, to
|| raczej bym sie zdal na _dobrego_ adwokata.
|
| Dobrego znaczy sie majacego dobre kontakty w sadzie.
O wlasnie:-)
->piotr