-
21. Data: 2003-09-30 21:57:23
Temat: Re: ile kosztuje wynajęcie adwokata ?
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Użytkownik Sandra <S...@w...pl> napisał:
> a rachuneczek jakis był?
Tak, o ile dobrze pamiętam, to wypisała.
Pozdrawiam,
Gerard
-
22. Data: 2003-09-30 22:04:47
Temat: Re: ile kosztuje wynajęcie adwokata ?
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Użytkownik Van Tommy <t...@p...com> napisał:
> Jeżeli źle zrozumiałem, to nie będę się upierał. Nb. płacenie za samo
> wysłuchanie nie wydaje mi się właściwe, ale porada za darmo też budzi
> sprzeciw.
O ile pamiętam, to za poradę u niego nic nie płaciliśmy (rozmawiała
z nim wtedy tylko moja mama, mnie nie było akurat). To był prawnik
co jakiś czas pojawiający się w Ośrodku Pomocy Społecznej i tam
udzielający porad potrzebującym. Przypuszczam, że dostawał jakieś
wynagrodzenie z innego źródła (MOPS?).
Ale i tak zdarzają się ludzie, którzy w określonych sytuacjach
gotowi są pomóc bezinteresownie. Na tej zasadzie przykładowo razem
z kilkoma kolegami na studiach wielokrotnie udzielaliśmy bezpłatnych
korepetycji, pomagaliśmy w pisaniu programów, wyjaśnialiśmy...
Ale oczywiście tylko, jeśli widzieliśmy, że ktoś tego potrzebuje
i jest w trudnej sytuacji, a my mieliśmy taką możliwość.
Pozdrawiam,
Gerard
-
23. Data: 2003-09-30 22:09:06
Temat: Re: ile kosztuje wynajęcie adwokata ?
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Użytkownik Van Tommy <t...@p...com> napisał:
> Zapomniałem jeszcze dopisać - to, co robotnik powie odnośnie wartości
> zapłaty będzie się miało nijak do tego, czego zażąda po zakończeniu prac.
Hmmmm... A adwokat zawsze poda od razu końcową cenę za postępowanie?
I nigdy się nie pomyli? Albo nie będzie przedłużał procesu? Albo
nagle się okaże, że cena podana była tylko za poradę albo za pojedynczy
udział w rozprawie, więc należy ją jeszcze pomnożyć przez ilość
rozpraw?
Tendencja adwokatów do traktowania każdej sprawy indywidualnie
prowadzi do tego, że klient idąc do nich nawet nie wie, jaką
kwotę ze sobą brać i czy przypadkiem mu nie braknie. Bo przed
rozmową jakoś się nie idzie dowiedzieć nawet orientacyjnych cen.
Pozdrawiam,
Gerard