-
1. Data: 2004-02-13 20:31:20
Temat: gwarancja producenta
Od: "usedom" <u...@p...fm>
jeszcze raz wysyłam ten list ponieważ bardzo zależy mi na poradzie w
następującej kwestii prawnej:
wysłałem ten list na forum konsumenckie, ale może na tej liście wcześniej
uzyskam radę
moja sprawa jest dość skomplikowana. kupiłem monitor ze sklepu
internetowego, sprzedawca podał że monitor jest objęty gwarancją producenta.
Pytanie: czy to znaczy że jest zwolniony ze wszystkich obowiązków wobec
mnie?. Monitor okazał się mieć wadę sprzętową a oprócz tego nie miał karty
gwarancji producenta ani kabla sieciowego. Odesłałem wieć monitor do
sprzedawcy i ten (serwis reklamacyjny) twierdzi (po upływie 14 dni podczas
których dzwoniłem kilka razy dowiadjąc się że należy czekać na dostawę tych
monitorów, a po 14 dniach ewentualnie bedą konsultować ze mną inne wyjścia)
wiec serwis twierdzi że "właściwie" to mają oni podstawę do nieuznania
reklamacji z podowu dostarczenia niekompletnego sprzętu. I że jest to w
mojej gestii aby wyjaśnić sprawę (z działem handlowym) braku karty
gwarancyjnej. 14 dnia roboczego od wysłania im monitora na pytanie kiedy
moje roszczenia zostaną załatwione dostaję odpowiedz: nie wiadmo.
Intuicyjnie zdaje sobie sprawę że wszystkie te dane z prawnego punktu
widzenia świadczą na moją korzyść, ponadto mam podejrzenie że monitory tego
typu albo zostały wycofane z rynku (a już napewno z owego sklepu) albo nie
są już produkowane, ponieważ nie mogę ich znaleść w żadnym innym sklepie, a
więc istnieje możliwość przedłużania całej sprawy w nieskończoność, w
związku z tym zastanawiam się czy nie wejść, przy braku jakiegoś
zdecydowanego i konkretnego sygnału od sprzedawcy na drogę sądową. I jeszcze
tylko na koniec dodam, że monitor ten służyć miał mojej pracy (mam podpisana
umowę o dzieło na konkretny termin wykonania) a jego brak może spowodować
niewywiązanie się z tej umowy.
Bardzo proszę o radę
i z góry dziękuję
Michał D.
-
2. Data: 2004-02-15 18:12:42
Temat: Re: gwarancja producenta
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
usedom wrote:
> wysłałem ten list na forum konsumenckie,
tam był nieco inny...
> ale może na tej liście wcześniej uzyskam radę
pewnie tak :))
> moja sprawa jest dość skomplikowana. kupiłem monitor ze sklepu
> internetowego, sprzedawca podał że monitor jest objęty gwarancją producenta.
> Pytanie: czy to znaczy że jest zwolniony ze wszystkich obowiązków wobec
> mnie?.
w zasadzie nie... choć jak wynika z tego co napisałeś dalej nie jesteś
konsumentem, więc rękojmię mozna było wyłączyć. Jeśli jednak to nie
nastąpiło, to sprzedawca odpowiada na zasadach określonych w kodeksie
cywilnym.
> Monitor okazał się mieć wadę sprzętową a oprócz tego nie miał karty
> gwarancji producenta ani kabla sieciowego. Odesłałem wieć monitor do
> sprzedawcy i ten (serwis reklamacyjny) twierdzi (po upływie 14 dni podczas
> których dzwoniłem kilka razy dowiadjąc się że należy czekać na dostawę tych
> monitorów, a po 14 dniach ewentualnie bedą konsultować ze mną inne wyjścia)
> wiec serwis twierdzi że "właściwie" to mają oni podstawę do nieuznania
> reklamacji z podowu dostarczenia niekompletnego sprzętu. I że jest to w
> mojej gestii aby wyjaśnić sprawę (z działem handlowym) braku karty
> gwarancyjnej.
trochę mają rację... jeśli nie dostałeś dokumentu gwarancyjnego, to nie
masz gwarancji (art.577 kc)
> 14 dnia roboczego od wysłania im monitora na pytanie kiedy
> moje roszczenia zostaną załatwione dostaję odpowiedz: nie wiadmo.
> Intuicyjnie zdaje sobie sprawę że wszystkie te dane z prawnego punktu
> widzenia świadczą na moją korzyść,
nie za bardzo... nie wiadomo jakie są warunki gwarancji
> związku z tym zastanawiam się czy nie wejść, przy braku jakiegoś
> zdecydowanego i konkretnego sygnału od sprzedawcy na drogę sądową.
Przede wszytkim proponowałbym skorzystać z upranień przysługujących Ci z
tytułu rękojmi (jeśli takie są) - przynajmniej będzie wiadomo jaki masz
prawa. Zażądaj więc wymiany monitora (art.561 kc) albo, co może nawet
lepsze, od razu odstępuj od umowy (art.580) i żądaj zwrotu pieniędzy.
Sprzedawca może jednak pieniędzy nie zwrócić jeśli niezwłocznie wadę usunie.
> I jeszcze
> tylko na koniec dodam, że monitor ten służyć miał mojej pracy (mam podpisana
> umowę o dzieło na konkretny termin wykonania) a jego brak może spowodować
> niewywiązanie się z tej umowy.
To zażądasz odszkodowania...
KG
-
3. Data: 2004-02-15 21:18:22
Temat: Re: gwarancja producenta
Od: "Marcin" <t...@t...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
news:c0occq$qks$1@inews.gazeta.pl...
A czy nie jest tak (pod warunkiem ze ma prawo do rekojmi) ze jesli
sprzedawca nie odpowie na reklamacje w ciagu 14 dni (kalendarzowych !!!) to
traktuje sie tak jakby reklamacje uznal ?
--
Pozdrawiam
Marcin
-
4. Data: 2004-02-15 21:44:37
Temat: Re: gwarancja producenta
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Marcin wrote:
> A czy nie jest tak (pod warunkiem ze ma prawo do rekojmi) ze jesli
> sprzedawca nie odpowie na reklamacje w ciagu 14 dni (kalendarzowych !!!) to
> traktuje sie tak jakby reklamacje uznal ?
Przy niezgodności z umową tak, ale już nie, jeśli reklamacja na
podstawie gwarancji albo rękojmi.
KG