Jak powinna postąpić firma organizując wyjazdowe warsztaty firmowe dla
zespołu, jeśli zespół ze względu na zobowiązania nie może zostać wysłany
na cały dzień od pn do pt

firma sprytnie próbuje na zaproponować oderwanie połowy dnia pracy w
piatek, i przełożenie go na sobotę:


"z pracy wyszlibyśmy w piątek wcześniej niż normalnie (zatem redukujemy
1 dzień pracy), planowany powrót to sobota południe (zatem tu trafiają
godziny "zaoszczędzone" w piątek)"





Jak profesjonalnie (i w umocowaniu prawnym) odpowiedzieć pracodawcy, że
proponuje mi wolontariat?


dzięki

do góry

Dnia 10.05.2011 anonimowy tchórz <a...@d...pl> napisał/a:
> Jak powinna postąpić firma organizując wyjazdowe warsztaty firmowe dla
> zespołu, jeśli zespół ze względu na zobowiązania nie może zostać wysłany
> na cały dzień od pn do pt
>
> firma sprytnie próbuje na zaproponować oderwanie połowy dnia pracy w
> piatek, i przełożenie go na sobotę:
>
>
> "z pracy wyszlibyśmy w piątek wcześniej niż normalnie (zatem redukujemy
> 1 dzień pracy), planowany powrót to sobota południe (zatem tu trafiają
> godziny "zaoszczędzone" w piątek)"
>
>
>
>
>
> Jak profesjonalnie (i w umocowaniu prawnym) odpowiedzieć pracodawcy, że
> proponuje mi wolontariat?
>
>
> dzięki

Kodeks pracy:
Art. 129. § 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40
godzin w
przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym
nieprzekraczającym 4
miesięcy, z zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144

Ciebie interesuje "przecietnie pieciodniowym"

do góry

Dnia Tue, 10 May 2011 13:03:18 +0000, Lukasz Olesiejuk napisał(a):

> Ciebie interesuje "przecietnie pieciodniowym"

Z naciskiem zatem na *przeciętnie* ;-)

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Tue, 10 May 2011 13:15:05 +0000, Olgierd napisał(a):

> Dnia Tue, 10 May 2011 13:03:18 +0000, Lukasz Olesiejuk napisał(a):
>> Ciebie interesuje "przecietnie pieciodniowym"

> Z naciskiem zatem na *przeciętnie* ;-)

to mnie wprawie najbardziej wk... niby prawo jest, ale ....
to po co te prawo?

do góry

On 10.05.2011 15:17, rot wrote:
> to mnie wprawie najbardziej wk... niby prawo jest, ale ....
> to po co te prawo?

Niejasny przekaz wymusza interpretatorów. Czyli pośredników.

do góry

Dnia Tue, 10 May 2011 15:40:20 +0200, mi napisał(a):

> On 10.05.2011 15:17, rot wrote:
>> to mnie wprawie najbardziej wk... niby prawo jest, ale .... to po co te
>> prawo?
>
> Niejasny przekaz wymusza interpretatorów. Czyli pośredników.

Interpretatorzy są potrzebni ale zakres do interpretacji w Polsce jest
porażający. Co z tego, że jest jakaś ustawa skoro każdy w kążdym pkt.
widzi co innego....

do góry

Użytkownik "anonimowy tchórz" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:iqbc2i$u7c$1@news.task.gda.pl...
> Jak powinna postąpić firma organizując wyjazdowe warsztaty firmowe dla
> zespołu, jeśli zespół ze względu na zobowiązania nie może zostać wysłany
> na cały dzień od pn do pt
> firma sprytnie próbuje na zaproponować oderwanie połowy dnia pracy w
> piatek, i przełożenie go na sobotę:
> "z pracy wyszlibyśmy w piątek wcześniej niż normalnie (zatem redukujemy 1
> dzień pracy), planowany powrót to sobota południe (zatem tu trafiają
> godziny "zaoszczędzone" w piątek)"
> Jak profesjonalnie (i w umocowaniu prawnym) odpowiedzieć pracodawcy, że
> proponuje mi wolontariat?

Czemu wolontariat? Ilość godzin sie zgadza. moim zdaniem bardzo sensowne
rozwiązanie zaproponowali.

do góry

Użytkownik "anonimowy tchórz" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:iqbc2i$u7c$1@news.task.gda.pl...

> Jak powinna postąpić firma organizując wyjazdowe warsztaty firmowe dla
> zespołu, jeśli zespół ze względu na zobowiązania nie może zostać wysłany
> na cały dzień od pn do pt
> firma sprytnie próbuje na zaproponować oderwanie połowy dnia pracy w
> piatek, i przełożenie go na sobotę:
> "z pracy wyszlibyśmy w piątek wcześniej niż normalnie (zatem redukujemy 1
> dzień pracy), planowany powrót to sobota południe (zatem tu trafiają
> godziny "zaoszczędzone" w piątek)"
> Jak profesjonalnie (i w umocowaniu prawnym) odpowiedzieć pracodawcy, że
> proponuje mi wolontariat?
To nie jest wolontariat.
Jednak wyjście jest. Za pracę w sobotę (lub innym dniu wolnym dla
pracownika) należy się dzień wolny - art. 151 i nast. (szczególnie 151^3)
KP. I to niezależnie od tego ile ta praca trwała czasu.
Zatem w piątek wyjdziecie wcześniej, w sobotę powarsztatujecie i za to macie
cały jeden dzień wolny. Do końca okresu rozliczeniowego w terminie
uzgodnionym między pracodawcą a pracownikami.
Kasa będzie bez zmian (no chyba, że wyjdą nadliczbówki).
Ale radzę jeszcze zajrzeć do umów, regulaminu pracy i zakresu obowiązków.

http://www.prawo.egospodarka.pl/44514,Dzien-wolny-za
-prace-w-sobote,1,34,3.html

--
Jotte

do góry

> Czemu wolontariat? Ilość godzin sie zgadza. moim zdaniem bardzo sensowne
> rozwiązanie zaproponowali.

ale fizycznie obejmuje dzień wolny. - a to chyba uruchamia działanie art
151 KP(?).



moje pytanie dotyczące samego artykułu, który nie określa że warunkiem
przydzielenie dnia wolnego jest cokolwiek (np wniosek), więc czy dobrze
rozumiem, że obowiązek ten spoczywa na pracodawcy

I co jeśli pracodawca nie przydzielił dnia wolnego z tytułu art 151 3?
Czy postąpił niezgodnie z KP?

do góry

On 2011-05-11, anonimowy tchórz <a...@d...pl> wrote:
>> Czemu wolontariat? Ilość godzin sie zgadza. moim zdaniem bardzo sensowne
>> rozwiązanie zaproponowali.
>
> ale fizycznie obejmuje dzień wolny. - a to chyba uruchamia działanie art
> 151 KP(?).

Art. 151^9.

§1. Dniami wolnymi od pracy są niedziele i święta określone w przepisach
o dniach wolnych od pracy.

O tym mowa?

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry