eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoeksmisja na bruk?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 11. Data: 2007-10-02 14:42:55
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Liwiusz wrote:

    > Sąd wydaje wyrok o eksmisję. Natomiast aby komornik przystąpił do jego
    > realizacji, eksmitowany musi mieć zapewniony lokal zastępczy.

    Albo musi mieć inne lokum, w którym może mieszkać.


  • 12. Data: 2007-10-02 14:48:18
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 2 Oct 2007 16:13:10 +0200, Nostradamus napisał(a):

    > Czyżby Prawi i Sprawiedliwość? Właściciel mieszkania może sobie mieszkać pod
    > mostem a nierób niepłacący czynszu jest nietykalny??

    Dlaczego pod mostem? Przecież też może mieszkać w swoim mieszkaniu.

    Henry


  • 13. Data: 2007-10-02 16:45:12
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Nostradamus wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:fdti9r$54f$4@inews.gazeta.pl...
    >
    >
    >> Nie ma racji.
    >> Eksmitowac i owszem można.
    >> Po sprawie o eksmisję w sądzie i jak mu dostarczy lokal zastepczy.
    >
    > Czyżby Prawi i Sprawiedliwość? Właściciel mieszkania może sobie mieszkać
    > pod mostem a nierób niepłacący czynszu jest nietykalny??

    poczekamy, aż ciebie wywalą.


  • 14. Data: 2007-10-02 19:25:55
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 2 października 2007 18:45
    (autor witek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <fdtsir$ees$4@inews.gazeta.pl>):

    > poczekamy, aż ciebie wywalą.

    Z cudzego? No to nie po to chyba człowiek całe życie kasę ciuła, żeby potem
    mieć mieszkanie z dzikim lokatorem nie do ruszenia.


    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
    w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl


  • 15. Data: 2007-10-02 21:36:34
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tristan wrote:
    > W odpowiedzi na pismo z wtorek, 2 października 2007 18:45
    > (autor witek
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <fdtsir$ees$4@inews.gazeta.pl>):
    >
    >> poczekamy, aż ciebie wywalą.
    >
    > Z cudzego? No to nie po to chyba człowiek całe życie kasę ciuła, żeby potem
    > mieć mieszkanie z dzikim lokatorem nie do ruszenia.
    >
    >
    było lokatorów nie zapraszać.
    jak się zaprosiło bo się miało chrapkę na kasę to trzeba tego
    konsekwencje ponosić.


  • 16. Data: 2007-10-02 23:54:19
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 02.10.2007 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    > W odpowiedzi na pismo z wtorek, 2 października 2007 18:45
    > (autor witek
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <fdtsir$ees$4@inews.gazeta.pl>):
    >> poczekamy, aż ciebie wywalą.
    > Z cudzego? No to nie po to chyba człowiek całe życie kasę ciuła, żeby potem
    > mieć mieszkanie z dzikim lokatorem nie do ruszenia.

    Co do zasady sądowego udowadniania prawa do lokalu to MZ jest ona ok.
    To czego brakuje to rozsądnych terminów, i odpowiedzialności państwa za
    konsekwencje swojej opiekuńczości. W tej chwili jest ona przerzucona na
    właścicieli.

    --
    Marcin


  • 17. Data: 2007-10-03 00:18:36
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2007-10-02 21:25 Tristan pięknie wystukał/a:
    > W odpowiedzi na pismo z wtorek, 2 października 2007 18:45
    > (autor witek
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <fdtsir$ees$4@inews.gazeta.pl>):
    >
    >> poczekamy, aż ciebie wywalą.
    >
    > Z cudzego? No to nie po to chyba człowiek całe życie kasę ciuła, żeby potem
    > mieć mieszkanie z dzikim lokatorem nie do ruszenia.

    To sobie uciułaj tyle, żeby Ci starczyło na pełnowartościowe mieszkanie,
    a nie żeruj na krzywdzie innych.

    --
    animka


  • 18. Data: 2007-10-03 07:19:37
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 2 października 2007 23:36
    (autor witek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <fdudl6$b05$3@inews.gazeta.pl>):

    >> Z cudzego? No to nie po to chyba człowiek całe życie kasę ciuła, żeby
    >> potem mieć mieszkanie z dzikim lokatorem nie do ruszenia.
    > było lokatorów nie zapraszać.

    1) A kto mówi o zapraszaniu? Przyjeżdżasz sobie do swojego domku na wsi
    pewnego lata i co? Rodzinka Dzikusińskich urzęduje w najlepsze. Zaciskasz
    zęby, załatwiasz lokal zastępczy, załatwiasz sądową eksmisję... Za parę lat
    odzyskujesz domek. Pakujesz się więc i jedziesz na wakacje do domku... A tu
    Rodzinka Dzikasków.... Załatwiasz lokal, sąd, parę lat i masz domek... Więc
    jedziesz na wakacje... a tu rodzinka....

    > jak się zaprosiło bo się miało chrapkę na kasę to trzeba tego
    > konsekwencje ponosić.

    2) Już do końca życia? Bo komuś chciałem wynająć na rok/dwa/pięć? A on
    czynszu nie płaci, mieszkania opuścić nie chce i w ogóle bawi się w
    najlepsze.

    3) Ja jestem socjalistą, ale Twoja ,,chrapka na kasę'' nawet dla mnie brzmi
    za bardzo komunistycznie. Bo co innego pomagać biednym, a co innego
    jednakowoż uwalać każdego co ma cokolwiek więcej niż karton. ,,Masz
    mieszkanie przebrzydły kapitalisto i chciałeś je wynająć za naszą krwawicę
    to teraz płać za nas czynsz, wodę, prąd i naprawiaj szkody, a my będziemy
    tu mieszkać przez 30 lat i możesz nam naskoczyć''.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
    w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl


  • 19. Data: 2007-10-03 10:43:02
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: tomjas <t...@W...onet.pl>

    On Tue, 02 Oct 2007 14:21:14 +0200, Liwiusz <l...@p...onet.pl> wrote:
    > bhg pisze:
    >> Liwiusz <l...@p...onet.pl> napisał(a):
    >>
    >>> Żadnego lokatora, nawet takiego, który się na dziko wprowadził, nie
    >>> można eksmitować na bruk.
    >>
    >>
    >> Nawet sąd nie może podjąć takiej decyzji?
    >
    > Nie.
    >
    > Sąd wydaje wyrok o eksmisję. Natomiast aby komornik przystąpił do
    > jego realizacji, eksmitowany musi mieć zapewniony lokal zastępczy.
    >
    Co to znaczy lokal zastepczy? Biore gazete z ogloszeniami, wyszukuje
    ogloszenie o wynajmie mieszkania, dzwonie i uzgadniam warunki (bedzie
    mieszkal ten i ten czlowiek itp.), wynajmujacy sie zgadza wiec
    przedstawiam to mojemu lokatorowi? To wystarczy?
    Pozdrawiam.


    --
    Linux Registered User #309932
    GG 4513130
    Chemia kwantowa jest jak swinka morska:
    ani swinka, ani morska...


  • 20. Data: 2007-10-03 14:56:49
    Temat: Re: eksmisja na bruk?
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fdtsir$ees$4@inews.gazeta.pl...


    >> Czyżby Prawi i Sprawiedliwość? Właściciel mieszkania może sobie mieszkać
    >> pod mostem a nierób niepłacący czynszu jest nietykalny??
    >
    > poczekamy, aż ciebie wywalą.

    Po pierwsze to twój post nie ma nic wspólnego z prawem i jest po prostu
    głupi.
    Po drugie:dlaczego ktoś ma mnie wywalać z domu który zbudowałem?



    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1