-
1. Data: 2004-08-23 17:51:39
Temat: dziwaczna umowa???
Od: "Tony Speed" <t...@p...fm>
czesc
mam do was ogromna prosbe jak sadzicie czy mozna zakazac komus prowadzenia
dzialalnosci gospodarczej?
oto konkrety moj sasiad wydzierzawil lokal do prowdadzenia sklepu z
akumulatorami (wczesniej taka dzialalnosc prowadzila osoba
wynajmujaca)wynajmujaca zakazala mu w umowie prowadzenia takiej dzialalnosci
w innym miejscu lub innym lokalu w razie jesli zrezygnuje z umowy najmu badz
umowa sie zakonczy ?????
prosze was o pilna odpowiedz
wedlug mnie to chore prosze dajcie choc jedna podstawe prawna ktora mnie w
tym utwierdzi
dzieki
-
2. Data: 2004-08-23 18:07:05
Temat: Re: dziwaczna umowa???
Od: "greg" <t...@w...pl>
nie bardzo to rozumiem, ale zobacz art 57 kc?
-
3. Data: 2004-08-23 18:33:07
Temat: Re: dziwaczna umowa???
Od: "Tony Speed" <t...@p...fm>
> nie bardzo to rozumiem, ale zobacz art 57 kc?
>
konkretnie chodzi mi o sformulowanie umowy w sposob:
"Po rozwiazaniu lub wygasnieciu umowy najmu Najemca nie moze pracowac lub
prowadzic wlasnej dzialalnosci gospodarczej w zakresie - naprawa i sprzedaz
akumulatorow, elektromechanika, sprzedaz wyrobow elektromechanicznych."
wedlug mnie nie mozna nikomu zakazac prowadzenia dzialalnosci gospodarczej
to jest na zasadzie np. ja prowadze sklep np. z warzywami i z niego
rezygnuje wynajmuje Tobie lokal z zastrzezeniem, ze jesli zrezygnujesz z
najmu badz wygasnie umowa naju to Tobie nie wolno sprzedawac nigdzie warzyw
-
4. Data: 2004-08-23 21:50:45
Temat: Re: dziwaczna umowa???
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tony Speed" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cgdd8s$nng$1@news.dialog.net.pl...
To już kwestia umowy cywilnej. Skoro sąsiad się zgodził?
Ale z drugiej strony, to można by było taki zapis obalić choćby na podobnej
zasadzie, jak zapisy o zakazie konkurencji się obalało, jak były zapisane w
samej umowie o pracę. Skoro umowa najmu przesłała obowiązywać, to w całości.