mam nastepujacy problem
rozwiodlem sie w maju(wyrok uprawomcniony 25.05.2003).W trakcie trwania
procesu rozwodowego moje byla zona byla w ciazy z innym facetem(nie wypiera
sie tego). W sierpniu urodzila im sie corka i teraz najlepsze-w/g prawa jest
podobno moja....nie minelo iles tam dni od rozwodu
Chodzi teraz o to, czy wystarczy, ze "on"(biologiczny ojciec) zlozy pozew o
ustanowienie ojcostwa, czy ja tez musze skladac pozew o zaprzeczenie
ojcostwa.
Biologiczny ojciec jak najbardziej uznaje dziecko i chca(razem z moja byla)
zalatwic sprawe jak najszybciej i jak najbardziej zgodnie-zreszta ja tez.
Jakie papiery i w jakim sadzie nalezy zlozyc i jakie sa mniej wiecej koszty
takiego postepowania(tak w przyblizeniu).
Bede wdzieczny za wszelkie info