-
1. Data: 2006-07-11 10:38:49
Temat: dzialanie prokuratora prosba o pomoc
Od: "Paweł K" <k...@...apa.com.pl>
witam,
jesli ktos z grupowiczow moze mi to wyjasnic to bylbym niezmiernie wdzeczny.
W lutym zlozylem, w prokuraturze doniesienie o popelnieniu przestepstwa na
moja niekorzysc (zostala sfalszowana umowa, przerobionao na niej date)
Do prokuratury dostarczylem uwierzytelniona przez notariusza umowe
oryginalna i kopie umowy sfalszowanej na podstawie ktorej druga strona
oskarza mnie o zlamanie warunkow umowy (po to wlasnie przerobili na niej
date, przerobka jest zrobiona dlugopisem, widzac na "oko" ze jest
sfalszowana)
Poniewaz ja zlozylem to doniesienie to bylem pokrzywdzony.
Teraz okazalo sie ze to druga strona jest pokrzywdzona, nie wiem w jaki
sposob w ramach tego samego doniesienia (te same akta sprawy) zostalo
wszystko odwrocone, tzn okazuje sie ze to ja sfalszowalem umowe a druga
strona jest pokrzywdzona. Dodatkowo prokurator nie chce mi wydac odpisu aktu
umorzenia postepowania dochodzeniowego, malo tego powiedzial mi ze nawet nie
mam prawa zobaczyc tego odpisu na oczy.
NIe wiem o co w tym wszystkim chodzi, zostala sfalszowana na moja niekorzysc
umowa a w prokuraturze okazalo sie ze to ja pokrzywdzilem druga strone.
Czy zwiazku z tym moze byc taka sytuacja ze ja wnosze zawiadomienie do
prokuratury a prokurator odmawia mi dostepu do dokumentow w ktrych jest
napisane dlaczego zostalo umorzone postepowanie?
Co w takiej sytuacji robic?
Czy to mozliwe ze druga strona wykorzystala znajomosci w prokurturze, bo
kiedys mi mowili ze tam nie wygram bo znaja kazda osobę i nie mam po co
skladac doniesienia
Paweł
-
2. Data: 2006-07-11 18:59:48
Temat: Re: dzialanie prokuratora prosba o pomoc
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Paweł K [###k...@...apa.com.pl.###] napisał:
co do zasady, to dokument nie jest fałszowany na czyjąś korzyść lub
nie. Liczy się sam fakt sfałszowania. Jeśli dodatkowo Ty poniosłeś
jakieś straty, to przeważnie dochodzi kwalifikacja oszustwa. Skoro w
postanowieniu o wszczęciu (a zakładam, że takie masz) ujawniono Cię
jako pokrzywdzonego, to nie widzę możliwości, by w tym samym
postępowaniu prowadzono je przeciwko Tobie. W sytuacji, gdyby się
okazało, że to Ty sfałszowałeś ów dokument, to prokurator powinien
zakończyć merytorycznie postępowanie z Twojego zawiadomienia, zaś
materiały przeciwko Tobie wyłączyć i do tamtego postępowania
faktycznie wglądu nie masz.
Jeśli faktycznie prokurator Cię do czegoś takiego przekonuje, to idź
do adwokata. Bo albo Ty nie rozumiesz się z Prokuratorem (co uważam za
bardziej prawdopodobne), albo ktoś tam coś silnie mataczy.
-
3. Data: 2006-07-11 20:26:13
Temat: Re: dzialanie prokuratora prosba o pomoc
Od: " jb" <j...@W...gazeta.pl>
Dodatkowo prokurator nie chce mi wydac odpisu aktu
> umorzenia postepowania dochodzeniowego, malo tego powiedzial mi ze nawet nie
> mam prawa zobaczyc tego odpisu na oczy.
Najporawdopodobniej nie zostałeś uznany za pokrzywdzonego. Przy przestępstwie
z art. 270 par. 1 kk zawyczaj osoba fizyczna nie jest pokrzywdzonym w
rozumieniu art. 49 kpk.
> Czy zwiazku z tym moze byc taka sytuacja ze ja wnosze zawiadomienie do
> prokuratury a prokurator odmawia mi dostepu do dokumentow w ktrych jest
> napisane dlaczego zostalo umorzone postepowanie?
Oczywiście. Akta udostępnia się tylko ściśle okreslonemu kręgowi osób - art.
156 par. 5 kpk.
> Co w takiej sytuacji robic?
Złóz wniosek o udostępnie akt w trybie art. 156 par. 5 kpk ("Za zgodą
prokuratora akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych
wypadkach udostępnione innym osobom.") Musi on naprawdę dobrze umotywowany,
aby uzyskać zgodę...
> Czy to mozliwe ze druga strona wykorzystala znajomosci w prokurturze,
Na 99% nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2006-07-12 00:33:08
Temat: Re: dzialanie prokuratora prosba o pomoc
Od: "m m" <m...@W...gazeta.pl>
jb <j...@W...gazeta.pl> napisał(a):
Szanowni Państwo a szczególnie
Wielce Szanowny Panie Prokuratorze "jb"
przepis art. 156 par. 5 kpk. mówi o aktach sprawy
W TOKU POSTęPOWANIA.
====================
Jeśli jest już umorzenie postępowania to...
prawie KAŻDY ma prawo do nich zaglądać.
Mało tego, ma prawo otrzymać kserokopie po 1 zł.
Przetestowane w praktyce.
Autorowi wątku polecam załączyć do wniosku
poniższe orzeczenie.
2003.03.07 wyrok NSA II SA 3572/02 Wokanda 2003/10/35 w Warszawie
Akta zakończonego przygotowawczego postępowania karnego podlegają
udostępnieniu na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o
dostępie do informacji publicznej.
Wyrok wydany w składzie: przewodniczący - sędzia NSA Edward Kierejczyk,
sędziowie NSA - Małgorzata Pocztarek i Małgorzata Jaśkowska (spr.).
W dniu 4 stycznia 2002 r. Piotr W. złożył wniosek na podstawie art. 2 i 3 ust.
1 pkt 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej o umożliwienie mu wglądu do
całości akt zakończonego śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w
W. w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy UOP w
okresie od listopada 2000 r. do 8 stycznia 2001 r. w W., w związku z
prowadzeniem czynności operacyjnych polegających na inspirowaniu publikacji
prasowych zawierających treści mogące narazić osoby zajmujące stanowiska
kierownicze w centralnych organach administracji rządowej na utratę zaufania
publicznego, potrzebnego do zajmowania takich stanowisk. Wskazał, że
postępowanie przygotowawcze w tej sprawie umorzono w sierpniu 2001 r.,
materiały śledztwa zostały przez Prokuratora Generalnego RP odtajnione, a
także udostępnione dziennikarzom, którzy na tej podstawie opublikowali głośny
raport.
W dniu 16 stycznia 2002 r. Prokurator Okręgowy w W. poinformował go, że
wniosek nie został uwzględniony.
Piotr W., uznając to pismo za decyzję administracyjną, złożył od niej
odwołanie do Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w W. Wskazał przy tym
argumenty przemawiające za udzieleniem mu stosownej informacji zawarte we
wcześniejszym wniosku. (...)
W dniu 25 września 2002 r. Prokurator Apelacyjny w W. swoją decyzją utrzymał w
mocy zaskarżoną decyzję. (...)
Uznał żądanie informacji za niezasadne. Wnioskodawca żądał bowiem całości akt
śledztwa. Wbrew jego twierdzeniu, że z faktu, iż śledztwo dotyczy
funkcjonariuszy publicznych wynika, że całość danych zawartych w aktach tego
postępowania jest informacją publiczną, sytuacja taka nie ma miejsca. W aktach
śledztwa znajduje się bowiem szereg danych, które informacją publiczną nie są.
Dotyczy to np. informacji o postępowaniach karnych osób, które nie są osobami
publicznymi, kopii dokumentów z tych postępowań, kopii zwolnienia lekarskiego
jednego ze świadków itp., danych o połączeniach telefonów należących do osób
fizycznych, szereg danych zawartych w protokołach świadków, niepełniących
funkcji publicznych itp.
Dlatego skoro sformułowany wniosek dotyczył całości akt śledztwa,
nieuwzględnienie wniosku o tak określonym zakresie należało uznać za zasadne.
Niezależnie od tego prokurator podniósł, że całość akt śledztwa obejmuje
szereg informacji podlegających ochronie na podstawie odrębnych ustaw, np. o
ochronie informacji niejawnych - materiały ściśle tajne, poufne, zastrzeżone.
Natomiast te zawarte w dokumentach akt głównych podlegają ochronie na
podstawie art. 67 ust. 1 ustawy z 21 lipca 2002 r. - Prawo telekomunikacyjne,
stanowiące tajemnicę komunikacyjną w postaci danych o abonentach i
połączeniach, art. 293 § 1 i 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja
podatkowa - dane o podatnikach, w tym kopie deklaracji podatkowych, art. 6
ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. Zawarte w
poszczególnych ustawach definicje mają charakter materialny, a więc nie jest
przy ocenie konieczności ich ochrony niezbędne, aby zostały odpowiednio
oznaczone przez wytwórców czy ujęte w specjalnych wykazach albo też miały
odpowiednią formę.
Oprócz tego istnieje tajemnica prokuratorska, podobnie zresztą jak sędziowska.
Postępowanie przygotowawcze nie jest z zasady jawne, przeciwnie niż sądowe.
Organem, który decyduje tu o dostępie do informacji, jest prokurator. Odnosi
się to również do postępowań umorzonych, gdyż mogą one być podjęte na nowo.
Nie jest również prawdą, że minister odtajnił akta. Nie były one bowiem nigdy
w całości zakwalifikowane jako tajne lub poufne. Na potrzeby tego postępowania
Minister Sprawiedliwości zdecydował jedynie o udostępnieniu prowadzącym je
prokuratorom wglądu do tajnych akt postępowania. (...)
W dniu 25 października 2002 r. Piotr W. złożył skargę na tę decyzję do NSA,
żądając jej uchylenia lub stwierdzenia niezgodności z prawem oraz zobowiązania
Prokuratora do przesłania na potrzeby postępowania całości akt. (...)
Wskazał, że ponieważ domagał się informacji publicznej, więc jasne jest, że
chodzi mu tylko o dokumenty o takim charakterze. Ponadto akta postępowania
przygotowawczego, o które występuje, nie są objęte klauzulą tajności. Z
ostrożności podaje zaś, że dysponuje poświadczeniem bezpieczeństwa. Uważa, że
brak jest podstaw do ograniczenia jego prawa do informacji. Zgodnie z art. 5
ust. 2 i 3 ustawy nie można ograniczać obywatelom dostępu do informacji w
sprawach karnych rozstrzyganych przed tymi organami ze względu na ochronę
interesu strony, jeżeli postępowanie karne dotyczy władz publicznych lub osób
pełniących funkcje publiczne w zakresie wykonywanych zadań lub funkcji. (...)
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, że:
Przede wszystkim wymaga podkreślenia, na co wskazał już NSA w wyroku z dnia 20
czerwca 2002 r. II SA 457/02, iż w sprawie znajduje zastosowanie ustawa z dnia
6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. W odpowiedzi na skargę
Prokurator Apelacyjny próbował bowiem negować zastosowanie tej ustawy
powołując się na jej art. 1 ust. 2, zgodnie z którym przepisy ustawy nie
naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu
do informacji będących informacjami publicznymi. Zdaniem prokuratora dostęp do
akt postępowania przygotowawczego opiera się na odmiennej regulacji, zawartej
w art. 156 § 5 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego
(Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.), według którego dostęp taki służy jedynie
stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym, natomiast innym
osobom jedynie za zgodą prowadzącego postępowanie w wyjątkowych wypadkach. Tym
innym osobom nie służy też, w myśl art. 159 kpk, zażalenie na odmowę
udostępnienia akt.
Należy w związku z tym podkreślić, iż w świetle art. 61 Konstytucji RP prawo
do informacji jest publicznym prawem obywatela, realizowanym na zasadach
skonkretyzowanych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Stąd prawo do
informacji jest zasadą, i dlatego wyjątki od niego powinny być ściśle
interpretowane. Z tego względu art. 156 kpk nie może być stosowany
rozszerzająco. Tymczasem w art. 156 § 5 wyraźnie określono, że odmienny tryb
dostępu dotyczy jedynie spraw w toku postępowania przygotowawczego. Przepis
ten nie odnosi się więc do spraw zakończonych. Do takich spraw znajduje
zastosowanie ustawa o dostępie do informacji publicznej.
Akta postępowań przygotowawczych w rozumieniu tej ustawy zawierają informację
o działalności organów publicznych (co wypełnia dyspozycję art. 61 Konstytucji
RP). Prokuratura jest bowiem organem władzy publicznej w świetle art. 4 ust. 1
ustawy. Zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy podmioty, o których mowa w ust. 1 i 2,
obowiązane są do udostępnienia informacji publicznej będącej w ich posiadaniu.
Mogą one natomiast odmówić udzielenia informacji z uwagi na ochronę tajemnic
ustawowo chronionych. W zależności od rodzaju tajemnicy wnioskodawcy służy
wówczas, po wyczerpaniu środków zaskarżenia, bądź skarga do NSA, bądź
powództwo do sądu powszechnego.
W odniesieniu do przedmiotowej sprawy organ stwierdził, że przyczyną odmowy
była ochrona tego typu tajemnic. Nie wskazał jednak, jakie dokumenty czy
fragmenty akt zostały wyłączone z uwagi na określoną tajemnicę, lecz dał w
istocie wykaz tajemnic, które mogą ograniczać dostęp do informacji publicznej
z przytoczeniem abstrakcyjnych sytuacji, do których mogą się odnosić.
Na tym tle powstało zagadnienie, czy Naczelny Sąd Administracyjny może się
wypowiadać w odniesieniu do całości decyzji, jeżeli wyłączenia oparte są
również na tajemnicach, które stanowią przedmiot orzekania sądu powszechnego.
Problem polega na tym, iż organ administracyjny nie wskazując konkretnie spraw
objętych określoną tajemnicą uniemożliwiał w ten sposób w istocie prawidłowy
podział kompetencji pomiędzy NSA a sądy powszechne. W podobny sposób
sformułował też pouczenie o środku zaskarżenia, przytaczając jedynie treść
art. 22 ust. 1 ustawy. (...)
Naczelny Sąd Administracyjny przyjął tutaj swoją kompetencję z dwóch powodów.
Po pierwsze - organ w przyczynach odmowy podał również takie przyczyny, które
powodują dopuszczalność kontroli NSA. Po drugie - w razie wątpliwości, z uwagi
na brak precyzyjnego rozgraniczenia rodzaju tajemnicy, zgodnie z art. 21
omawianej ustawy zasadą jest kompetencja NSA, z wyłączeniem przypadku, o
którym mowa w art. 22. Odmienne podejście mogłoby w ogóle uniemożliwić sądową
kontrolę tej odmowy.
Wychodząc z założenia, że informacja, której domagał się wnioskodawca, stanowi
informację publiczną, a organy prokuratury należą do kategorii podmiotów
zobowiązanych do jej udzielenia, a nie wchodzi w grę odmienna regulacja,
Naczelny Sąd Administracyjny dopatrzył się w działaniu prokuratury naruszenia
prawa, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Polega ono na
naruszeniu art. 7, 77 i 107 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks
postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.).
Organ nie wyjaśnił bowiem dokładnie stanu faktycznego w toku postępowania, nie
wskazał, jakie fragmenty akt nie mogły być ujawnione z uwagi na określoną
tajemnicę ustawowo chronioną, ani nie wskazał tego w uzasadnieniu decyzji.
Takie postępowanie uniemożliwia merytoryczną ocenę zasadności wyłączeń. Nie
jest przy tym dopuszczalna odmowa udostępnienia informacji z powołaniem się na
fakt, iż wnioskodawca żądał dostępu do całości akt, a jakiś jej fragment jest
z udostępnienia wyłączony. Odmowa udostępnienia informacji może nastąpić
jedynie wtedy, gdy ustawa wyraźnie tak stanowi. Ustawa wskazuje na konkretne
tajemnice, uzasadniające odmowę. (...)
Z tych wszystkich względów sąd uznał skargę za uzasadnioną.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/