Dnia 06.06.2007 wiku <s...@a...waw.pl> napisał/a:
> Marcin Tałajczyk napisał(a):
>> Tak. Firma może mieć nawet cenniki przydzielane według ostatniej litery
>> nazwiska sprzątaczki w firmie klienta ;-)
> No chyba jednak niezupełnie. Art. 15 ust.1 pkt 3 ustawy o zwalczaniu
> nieuczciwej konkurencji uznaje za czyn nieuczciwej konkurencji
> utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku poprzez rzeczowo
> nieuzasadnione, zróżnicowane traktowanie niektórych klientów.
> Przepis ten jednak nie ma zastosowania, gdyż w opisanej sytuacji trudno
> raczej mówić o utrudnianiu przedsiębiorcom dostępu do rynku (z tego co
> zrozumiałem to jest chyba raczej odwrotna sytuacja).

Chyba tu nie, ale tez w tym wypadku może to być rzeczowo uzasadnione -
bardziej opłaca się "inwestować" w tych klientów, którzy z większym
prawdopodobieństwem i większym ilościowo zamówieniem do sprzedawcy wrócą.

--
Marcin

do góry

grim wrote:

> Czy zgodne z prawem jest posiadanie przez firmę świadczącą usługi np.
> reklamowe dwóch różnych cenników ( jeden dla firm posiadających we Wpisie
> do ewidencji gospodarczej profi działalności reklamowy , drugi dla
> pozostałych firm )

Oczywiście.

Niech firma ma jeden cennik i pewnym klientom udziela rabatu - powiedzmy
10%. Jest w tym coś dziwnego, czy niezwykłego? Nic.

No to teraz niech firma nada osobną nazwę cennikowi "po rabacie". Teraz
są już dwa różne cenniki, ale sytuacja jest identyczna jak wyżej... :-)

--
MiCHA

do góry

grim pisze:
> Witam!
> Czy zgodne z prawem jest posiadanie przez firmę świadczącą usługi np.
> reklamowe dwóch różnych cenników ( jeden dla firm posiadających we Wpisie
> do ewidencji gospodarczej profi działalności reklamowy , drugi dla
> pozostałych firm )

Tak sie rozwalil rynek sprzetu komputerowego.
Firmy zaczely kupowac bez ograniczen sprzet w hurtowniach wszelakich.
Inna sprawa, ze ja wtedy zaczalem brac kase za podlaczenie do sieci i
konfiguracje, wiec dla mnie lepiej: zadnej odpowiedzialnosci, zadnej
gwarancji. Czysta robota, szmal do kieszeni i papa :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

MarcinJM pisze:
> grim pisze:
>> Witam!
>> Czy zgodne z prawem jest posiadanie przez firmę świadczącą usługi np.
>> reklamowe dwóch różnych cenników ( jeden dla firm posiadających we
>> Wpisie do ewidencji gospodarczej profi działalności reklamowy , drugi
>> dla pozostałych firm )
>
> Tak sie rozwalil rynek sprzetu komputerowego.
> Firmy zaczely kupowac bez ograniczen sprzet w hurtowniach wszelakich.
> Inna sprawa, ze ja wtedy zaczalem brac kase za podlaczenie do sieci i
> konfiguracje, wiec dla mnie lepiej: zadnej odpowiedzialnosci, zadnej
> gwarancji. Czysta robota, szmal do kieszeni i papa :)
>

Chodzi o BRAK takiego rozgraniczenia: do dalszej odsprzedazy i
uzytkownik koncowy.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

On Wed, 6 Jun 2007, grim wrote:

>> Nazwij te cenniki: hurtowy i detaliczny. Poprawna odpowiedź sama Ci teraz
>> przyjdzie do głowy :)
> To byłoby zbyt proste.
> Firma , o której mówię , dzieli klientów na tych którzy odsprzedają to dalej
> i na docelowych (ci są dyskryminowani)

No i tyle.
A jak myślisz, jaki jest wyróżnik "hurtowości" w przypadku wielu
hurtowni?
Dodatkowo na kwitkach bywa uzasadnienie: "sprzedaż w celu wykorzystania
do produkcji bądź dalszej odsprzedaży, nie podlega przepisom o ochronie
sprzedaży konsumenckiej".
Wyższa cena dla "docelowych" zawiera m.in. cenę "ochrony konsumenckiej",
myślisz że uchwalenie prawa o ochronie konsumentów odbywa się (dla tych
konsumentów) ZA DARMO? Nie ma mowy - ktoś musi za to (pokrycie ryzyka
niezgodności z umową wskutek awarii itp) zapłacić. Konsument konkretnie.

To że:

> Na zakwalifikowanie do cennika nie ma wpływu ilość i koszt zamawianech usług

...są stosowane kolejne opusty dla "kupujących dużo" bywa kolejnym
elementem. Ale niekoniecznie opisuje warunek "sprzedaży hurtowej".

> a tylko wpis do ewidencji gospodarczej.

No to Makro Cash & Carry też Cię dyskryminuje :|

pzdr, Gotfryd

do góry

wiku pisze:
>>
> No chyba jednak niezupełnie. Art. 15 ust.1 pkt 3 ustawy o zwalczaniu
> nieuczciwej konkurencji uznaje za czyn nieuczciwej konkurencji
> utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku poprzez rzeczowo
> nieuzasadnione, zróżnicowane traktowanie niektórych klientów.

Hhmm. nie wiedziałem ze w wolnym kraju moga byc przepisy NAKAZUJACE
sprzedawac cos po jednej,okreslonej cenie... Ale jak widac myliłem się.
Nadal mamy socjalizm :-(


PS. Własnie przeczytałem ten artykuł... gdyby to ode mnie zależało
wyleciałby w całości z tej ustawy.

--
Pozdrawiam, Marcin
>> t a l a j c z y k małpa poczta kropka onet kropka pl <<

do góry

Marcin Tałajczyk napisał(a):
> wiku pisze:
>>>
>> No chyba jednak niezupełnie. Art. 15 ust.1 pkt 3 ustawy o zwalczaniu
>> nieuczciwej konkurencji uznaje za czyn nieuczciwej konkurencji
>> utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku poprzez rzeczowo
>> nieuzasadnione, zróżnicowane traktowanie niektórych klientów.
>
> Hhmm. nie wiedziałem ze w wolnym kraju moga byc przepisy NAKAZUJACE
> sprzedawac cos po jednej,okreslonej cenie... Ale jak widac myliłem się.
> Nadal mamy socjalizm :-(

Chyba z ustrojem to nie ma nic wspólnego. Przepis ten ma na celu właśnie
chronić wolny rynek (np. przed monopolistami). Inną sprawą jest, że
bardzo rzadko jest podnoszony.
I trzeba pamiętać, że nie zabrania stosowania upustów np. przy zakupie
dużej liczby towarów.

pozdrawiam
wiku

do góry

>
> No niezupełnie - gdy różnicuje się ceny dla różnych firm są dwa punkty
> widzenia:
> z punktu widzenia firm reklamowych - ułatwienie, dla mojej firmy ceny są
> wyższe to utrudnienie.
>
W tej sytuacji poprosiłbym przedsiębiorcę o wyjaśnienie zróźnicowania
cen (z powołaniem się na wskazany wyżej przepis i zaznaczeniem, że
skieruję skargę do UOKiK, bo inaczej z pewnością nie zada sobie trudu
odpowiedzi).
Od odpowiedzi uzależniałbym reakcję.

pozdrawiam
wiku (selecta)

do góry

grim napisał(a):
>> nie chc? psuae rynku. IMHO m?dra decyzja :)
> Te? bym tak zrobi? na ich miejscu ( ekonomicznie s?uszne i logiczne) , ale
> pytanie czy jest to zgodne z prawem ?

A dlaczego nie? Osoby posiadające firmę określonej branży mają dodatkowy
upust.

pozdr

Radek

do góry