Witam!

Czy dom wlasnosciowy po smierci meza przechodzi w calosci na zone, czy jest
to dzielone na matke i dzieci ?(czy dzieci dopiero po smierci obojga
rodzicow)
W przypadku gdy rowniez na dzieci to , czy chcac wziasc kredyt hipoteczny
pod zastaw domu dzieci musza sie na to zgodzic?
Dalej zakladajac podzielnosc majatku na dzieci co mozna zrobic jezeli jedno
z rodzenstwa "teoretycznie" zostalo pozbawione praw do domu (chodzi o
sfalszowanie wymaganych dokumentow, przy tego typu
czynnosciach-"teoretycznie" oddalo swoja czesc na matke)?
Czy jest jakis okres po ktorym taka sprawa ulega przedawnieniu i nie da sie
wrocic do stanu w ktorym calosc rodzenstwa ma takie same prawo do domu?

Pozdrawiam
Krzys

Ps mysle ze nie zagmatwalem za bardzo opisu.