eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodlug i konsekwencjedlug i konsekwencje
  • Data: 2005-01-28 06:49:46
    Temat: dlug i konsekwencje
    Od: "Werter07" <w...@p...com.pl[wytnij_pl]> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam, pozyczylem od pewnej osoby kwote 30.000 zlw maju ub. roku, mialem
    splacac po 2000 miesiecznie, jednak do dzisiaj nie splacilem ani zlotowki,
    chce od dzisiaj splacac, na poczatek po 1000, a za 2-3 miesiace po 2-3 tys.
    kilka dni temu zadzwonla do mnie firma windykacyjna i zaczeli sie wygrazac,
    ze mam natychmiast splacic calosc plus odsetki plus ich koszty i ze to jest
    36tys. i to w ciagu 7 dni, jak nie to przyjda do mnie z policja, wyrokiem
    sadowym itp.
    Ponoc maja "uklady" w sadzie i moga miec wyrok i klauzule wykonalnosci w
    ciagu kilku dni.

    Pytanie: jak rozwiazac problem? osoba u ktorej zaciagnalem pozyczke, ma
    tylko papier podpisany przezemnie, ze dnia tego i tego pobieram kwote i
    zobowiazuje sie spolacac w takich ratach. nie ma zadnego weksla i nie
    odbiera poczty ode mnie, centralnie mnie unika...
    co moze firma windykacyjna? jezeli sprawa w sadzie to ile sie czeka i co mi
    moze grozic. Powtorze, ze chce zaczac splacac, ale nawet nie mam rachunku
    bankowego, wiec co najwyzej rzekazem pocztowym, ale listy polecone wracaja
    jako nieodebrane. AHA - nie wyprowadzila sie...

    pozdrawiam i czekam na pomoc
    dzieki wielkie


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1