W dniu 22.09.2022 o 06:44, Shrek pisze:

>>> Jak Policja przyjeżdża, to ogłaszają przez megafony, ze zgromadzenie nie
>>> ma organizatora, więc osoby nie mające zamiaru w nim uczestniczyć i
>>> odpowiadać za szkody powinny sobie pójść. Pozostałe odpowiadają
>>> solidarnie za szkody.
>> Sorry, ale widze więcej z tym wszystkim problemów niż korzyści.
> Przede wszystkim jest sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym prawem.
>
ale ja proponuję zmianę tego prawa. Że jest sprzeczne, to wiem.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.09.2022 o 14:22, J.F pisze:
>> Jakim? Nie to, żebym nie dawał im prawa do gromadzenia się, ale raz że
>> jestem ciekawy jakie to niemożliwe do przewidzenia zdarzenie następuje
>> regularnie co miesiąc, a dwa żeby się zgromadzili jak muszą, ale nie
>> zamykali bez sensu kwartału miasta, gdzie nic się nie dzieje.
> Nie, nie - jest zwiazana z katastrofą samolotu, ktora to katastrofa
> byla niemozliwa wczesniej do przewidzenia.

Tak trochę na zasadzie adwokata diabła, to była do przewidzenia. Przed
oczyma mam kolegę, który kilka miesięcy wcześniej w rozmowie rzekł:
"Zobaczysz, ze oni coś w końcu tak wymłodzą, ze się zdziwimy. Kilka
miesięcy później spadł samolot w lesie.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.09.2022 o 06:44, Shrek pisze:
> Zwłaszcza jak policja (czemu dużą literą?) obstawiła dookoła i nie
> wypuszczała;)

Policja dużą literą, bo to nazwa własna i tak nakazuje ortografia, czy
inna tam sztuka. Natomiast nie ma obowiązku znać zasad ortografii.

--
Robert Tomasik

do góry

On Thu, 22 Sep 2022 15:41:37 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.09.2022 o 14:22, J.F pisze:
>>> Jakim? Nie to, żebym nie dawał im prawa do gromadzenia się, ale raz że
>>> jestem ciekawy jakie to niemożliwe do przewidzenia zdarzenie następuje
>>> regularnie co miesiąc, a dwa żeby się zgromadzili jak muszą, ale nie
>>> zamykali bez sensu kwartału miasta, gdzie nic się nie dzieje.
>> Nie, nie - jest zwiazana z katastrofą samolotu, ktora to katastrofa
>> byla niemozliwa wczesniej do przewidzenia.
>
> Tak trochę na zasadzie adwokata diabła, to była do przewidzenia. Przed
> oczyma mam kolegę, który kilka miesięcy wcześniej w rozmowie rzekł:
> "Zobaczysz, ze oni coś w końcu tak wymłodzą, ze się zdziwimy. Kilka
> miesięcy później spadł samolot w lesie.

Ogolnie tak, ale kiedy to nie.

Podobnie jak Wałęsa kiedys umrze, Kaczynski, czy papież - i co - nie
mozna sie zgromadzic

J.

do góry

On Thu, 22 Sep 2022 15:35:57 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.09.2022 o 06:44, Shrek pisze:
>>>> Jak Policja przyjeżdża, to ogłaszają przez megafony, ze zgromadzenie nie
>>>> ma organizatora, więc osoby nie mające zamiaru w nim uczestniczyć i
>>>> odpowiadać za szkody powinny sobie pójść. Pozostałe odpowiadają
>>>> solidarnie za szkody.
>>> Sorry, ale widze więcej z tym wszystkim problemów niż korzyści.
>> Przede wszystkim jest sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym prawem.
>>
> ale ja proponuję zmianę tego prawa. Że jest sprzeczne, to wiem.

Ale widzisz - ja np nie chce sie gromadzic, tylko chce przejsc.
Bo mi sie akurat w jakies miejsce zachcialo pojsc.

A co kulsony robią?
Najpierw wzywaja do rozejscia, a potem biją pałami ...


Nie - chcesz odpowiedzialnosci zbiorowej, to sie pogodz z
dezubekizacja, potem moze z dekaczynizacja, a w miedzyczasie premie
policjantom w calej Polsce wstrzymywac za kazdy przypadek smierci i
pobicia w czasie interwencji.
Do czasu wyjasnienia sprawy :-P



J.

do góry

W dniu 22.09.2022 o 17:44, J.F pisze:

> Ale widzisz - ja np nie chce sie gromadzic, tylko chce przejsc.
> Bo mi sie akurat w jakies miejsce zachcialo pojsc.

A jakby był remont chodnika? Albo powódź zalała plac?
>
> A co kulsony robią?
> Najpierw wzywaja do rozejscia, a potem biją pałami ...

To wezwij Policję.>
> Nie - chcesz odpowiedzialnosci zbiorowej, to sie pogodz z
> dezubekizacja, potem moze z dekaczynizacja, a w miedzyczasie premie
> policjantom w calej Polsce wstrzymywac za kazdy przypadek smierci i
> pobicia w czasie interwencji.
> Do czasu wyjasnienia sprawy :-P

Na pewno byłaby szybciej wyjaśniona :-)

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.09.2022 o 17:40, J.F pisze:
>>>> Jakim? Nie to, żebym nie dawał im prawa do gromadzenia się, ale raz że
>>>> jestem ciekawy jakie to niemożliwe do przewidzenia zdarzenie następuje
>>>> regularnie co miesiąc, a dwa żeby się zgromadzili jak muszą, ale nie
>>>> zamykali bez sensu kwartału miasta, gdzie nic się nie dzieje.
>>> Nie, nie - jest zwiazana z katastrofą samolotu, ktora to katastrofa
>>> byla niemozliwa wczesniej do przewidzenia.
>> Tak trochę na zasadzie adwokata diabła, to była do przewidzenia. Przed
>> oczyma mam kolegę, który kilka miesięcy wcześniej w rozmowie rzekł:
>> "Zobaczysz, ze oni coś w końcu tak wymłodzą, ze się zdziwimy. Kilka
>> miesięcy później spadł samolot w lesie.
> Ogolnie tak, ale kiedy to nie.
>
> Podobnie jak Wałęsa kiedys umrze, Kaczynski, czy papież - i co - nie
> mozna sie zgromadzic

Czemu Ty mój pomysł na odpowiedzialność cywilną w ogóle próbujesz
przekładać na zakaz gromadzenia się? Uważasz, ze jak kilku ludzi się
zejdą, to oczywisty,m jest, ze będą kamieniami rzucać do witryn
sklepowych? Przecież ja nie zamierzam w ogóle regulować tego gromadzenia
się.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.09.2022 o 18:02, Robert Tomasik pisze:

>> Ale widzisz - ja np nie chce sie gromadzic, tylko chce przejsc.
>> Bo mi sie akurat w jakies miejsce zachcialo pojsc.
>
> A jakby był remont chodnika? Albo powódź zalała plac?

To wtedy byłby remont chodnika. No ale nie jest.

>> Nie - chcesz odpowiedzialnosci zbiorowej, to sie pogodz z
>> dezubekizacja, potem moze z dekaczynizacja, a w miedzyczasie premie
>> policjantom w calej Polsce wstrzymywac za kazdy przypadek smierci i
>> pobicia w czasie interwencji.
>> Do czasu wyjasnienia sprawy :-P
>
> Na pewno byłaby szybciej wyjaśniona :-)

Więc wprowadzmy, że jak się nie wyjaśni pozytywnie w trzy miechy, to
zrzucają się wszystkie kulsony co były w pobliżu:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.09.2022 o 18:14, Shrek pisze:
>
> Więc wprowadzmy, że jak się nie wyjaśni pozytywnie w trzy miechy, to
> zrzucają się wszystkie kulsony co były w pobliżu:P

I jeszcze policjantów, którzy brali w tym udział.

--
Robert Tomasik

do góry

On 2022-09-22, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 22.09.2022 o 01:29, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Póki co takie jest prawo. Można się spróbować powołać na konstytucję...
>>> ale tam jest odwołanie do ustawy.
>>
>> Jesli mamy sie opierać na tej definicji to w ogóle nie ma o czym
>> dyskutować vide moja odpowiedź Robertowi.
>
> Też tak mi się wydaje.
>
>>> Nielegalne?
>>
>> Skąd taki pomysł?
>
> Skoro ani zarejestrowane ani spontaniczne... to ustawa innych nie
> przewiduje.

Jesli by tak było, to zwołanie kolegów na piwo, albo na spacer po ryku
byłoby nielegalne.

>> Przy smoleńsku? Jest i nie jest. Część osób przychodzi bo ich spędzają i
>> podstawią autokar, część sama z siebie jak np. skojarzy, że dziś
>> rocznica.
>
> To że sam z siebie sobie przypomnisz nie tworzy od razu zgromadzenia
> spontanicznego. Jest jeszcze to "niemożliwe do przewidzenia" a do tego
> wystarczy spojrzeć w kalendarz.

Ty tu rozważasz po lini ustawowej, a ja po rozumieniu
słownikowym/potocznym.

>>> No nie ma znaczenia planowaną czy nie. Powodem jest okoliczność której
>>> żaden sąd nie uzna za "niemożliwą do przewidzenia". Kiedy wypada 10 nie
>>> jest zaskoczeniem.
>>
>> No to j.w. O czym my tu w zasadzie dyskutujemy? :)
>
> O tym że "miesięcznica smoleńska" nie może być z definicji spontaniczna,
> bo jej powód nikogo nie ma prawa zaskoczyć;)

Idziesz sobie spokojnie chodnikiem, a tu nagle i znienacka Maciarewicz z
kawałkiem Tupolewa. O, świetny pomysł, myślisz, przyłączę się.
Nieplanowana i niemożliwa do przewidzenia obecność Maciarewicza, czy
nawet nieznanej osoby w miejscu dawnych manifestacji nie może być ww.
okolicznością? :)

--
Marcin

do góry