-
1. Data: 2011-08-22 18:00:50
Temat: dawny mandat z Austrii w polskim sądzie - do wygrania?
Od: Rafal <r...@n...spamowac>
Witam,
Dostałem ni z gruchy ni z pietruchy pismo z sądu (sąd rejonowy, wydział
karny, W-wa) a w nim sąd zawiadamia mnie jako ukaranego (?) o terminie
posiedzenia (obecność nieobowiązkowa).
Tyle - żadnego paragrafu ani bliższych informacji - za co.
Zadzwoniłem do sądu, okazało się że chodzi o mandat zagraniczny -
konkretnie 72 euro z początku lipca 2008 lub 2009 roku (tu dokładnej
daty nie pamiętam, bo gdzieś posiałem papiery, ale kojarzę zdarzenie)
W zwiazku z tym mam pytania:
1) jaka jest podstawa prawna ścigania zagranicznego wykroczenia (wg
mojej wiedzy polski KW ściga jedynie za wykroczenia w PL, jest planowana
stosowna dyrektywa UE, ale po pierwsze chyba jeszcze nie weszła, a na
pewno nie bylo jej w dacie popełnienia wykroczenia)?
2) czy ta sprawa nie jest już przedawniona (minęlo 2 albo 3 lata, ale..
co uznać za pocztk biegu przedawnienia? Czy możliwe że decydują tu
przepisy austriackie o przedawnieniu a nie polskie?
3) merytorycznie - czyn nie podlega dyskusji ale - czy formalnie nie
można tego "uwalić"? jeśli tak - jakimi przpeisami?
Będę wdzieczny za info