-
51. Data: 2008-02-26 07:23:58
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 26 Feb 2008 00:21:21 +0100, Rafał \"SP\" Gil napisał(a):
>> Akurat z rodzenia nie wynika, że ma być nas 50 mln. Chciałbym zwrócić
>> uwagę, że dominujący u nas od czasów Gierka model 2+1 powoduje
>> kurczenie się społeczeństw. Nawet 2+2 oznacza tylko stagnację.
>
> Sprzątacze domów, zmywakmeny etc. wyjechały za gramanicę - bezrobocie
> zmalało.
No to kto sprzątałby w domach i zmywał w lokalach? Nie da się zbudować
normalnej gospodarki wyłącznie na białych kołnierzykach.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
-
52. Data: 2008-02-26 07:25:02
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
>
> Swoją drogą kobieta w przypadku zgwałcenia ma prawo do legalnej aborcji,
> a zgwałcony facet aborcji domagać się nie ma prawa...
Kobieta ma tez prawo zostawic dziecko po urodzeniu w szpitalu.
I w druga strone - moze w ogole ojcu o dziecku nie powiedziec, a moze
powiedziec za 5 lat.
-
53. Data: 2008-02-26 07:28:36
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 26 Feb 2008 08:07:30 +0100, Tapatik napisał(a):
>> Może to tzw. "rozsądne kobiety" i nie patrzą na urodę, lecz na
>> inteligencję? I po tatusiu chciałyby właśnie genów odpowiedzialnych za
>> sferę, że tak to ujmę, umysłową?
>
> O ile mi wiadomo dzieci dziedziczą inteligencję po matce, nie po ojcu.
> Przynajmniej kiedyś czytałem o takich badaniach, ale linka nie dam bo to
> była gazeta papierowa.
Hmm nie jestem genetykiem, nawet na biologii znam się o tyle, że lubię
roślinki i zwierzątka, ale coś mi mówi, że to niemożliwe ;-)
> Poza tym biorąc pod uwagę fakt, że taki tatuś nie byłby w stanie
> zabezpieczyć się przed ewentualnym pozwem o alimenty, to raczej nie był
> zbyt inteligentny jeśli się zgodził.
A to prawda. Ja nawet miałem inne słowa na końcu palca, ale się
powstrzymałem ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
-
54. Data: 2008-02-26 08:45:38
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
"zbyszek" <z...@a...waw.pl> pisze:
>> W *praktyce* prawnej (wynikającej z tradycji) ustalone "ojcostwo
>> biologiczne" implikuje ustalenie "ojcostwa prawnego" poza *BARDZO*
>> nielicznymi wyjątkami.
>>...
>> Po za tym prawo matki do zrzeczenia się przyszłych roszczeń
>> *w imieniu dziecka i na rzecz dziecka* może być *łatwo* podważane
>> przez nią i nie tylko nią (IMHO). Czyli "po fakcie" matka może zająć
>> stanowisko że "nie miała prawa" zrzec się roszczeń, a wiec że
>> zrzeczenie się "przed faktem" jest efektywnie bezskuteczne :-)
>>
> A czy jeśliby ON został zgwałcony przez taką kobietę to wtedy nadal
> miałby obowiązek alimentacyjny wobec dziecka??
>
> A czy taka kobieta jeśli przyzna się do zgwałcenia to ponosi jakąś karę?
Jedyny przypadek oskarżenia kobiety o gwałt na mężczyźnie który mi się
(słabo) przypomina był chyba w Norwegi. Oskarżona chyba twierdziła coś
ala "przecież on chciał" :-)
To poniżej to post z jakiegoś publicznego forum ale podaje "wskazówki"
które mogą pomóc w znalezieniu już należycie wiarygodnych źródeł.
[ ja już nie chciałem poświęcać czasu]
http://www.bwtorrents.com/archive/index.php/t-8713.h
tml
<quote>
Rape: When Man is the Victim & Woman the Culprit
spiman 05-02-2005, 08:27 AM
Case 1
Four women rape man 04/04/2004 11:03 - (SA)
Kwamhlanga - A 22-year-old man was raped by four women early on
Saturday morning in Ekangala, Mpumalanga, police spokesperson John
Thamana said.
[...]
Case 2
Norwegian Court Convicts First Woman for Rape
Thu Apr 28, 2005 09:15 AM ET
OSLO (Reuters) - A Norwegian court has sentenced a woman to nine
months in jail for raping a man, the first such conviction in the
Scandinavian country that prides itself for its egalitarianism.
The 31-year-old man fell asleep on a sofa at a party in January last
year and told the court in the western city of Bergen he woke to find
the 23-year-old woman was having oral sex with him.
[...]
Case 3
This is a case I read about more than a year ago. I can't seem to find
it on the web now. It was about a man who was raped by a woman at
knifepoint. It was one of the first cases reported in USA. He remained
quiet for a long time, suffering the trauma until someone convinced
him to come out with it. [...]
</quote>
Może ktoś wie ile gwałtów kobiet na mężczyznach jest zgłaszanych na
policje w Polsce rocznie? :-)
Bez *szybkiego* zgłoszenia to w przygniatającej większości przypadków
nikt potem w *taki* gwałt nie uwierzy - z szybkim zgłoszeniem też nie
za wielu.
Udowodnienie że kobieta zgwałciła mężczyznę może być trudne i
"mało przyjemne" dla "zgwałconego". IMHO już po udowodnieniu dawałoby
*bardzo dużą* szanse od "wyłgania" się z obowiązku alimentacyjnego.
> A może wystarczy że kobieta poświadczy na papierze przyjęcie sporej kwoty
> jako pożyczki od usługodawcy jako zabezpieczenie pod przyszłe roszczenia
> alimentacyjne.
>
> Jest jeszcze problem jego "legalnego" potomstwa z własnego związku, powinien
> im dać kiedyś
> spis swoich wszystkich dzieci aby dzieci nie weszły przypadkiem w związek z
> własnym rodzeństwem ! :)
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
-- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)
-
55. Data: 2008-02-26 08:47:53
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:
> zbyszek pisze:
>
>> A czy jeśliby ON został zgwałcony przez taką kobietę to wtedy nadal
>> miałby obowiązek alimentacyjny wobec dziecka??
>
> Tak.
Jeśli postujesz "proste TAK" to co najmniej twa pewność jest dużo za
duża bez "precedensu" z sądu najwyższego, wskazania konkretnych zapisów
ustawowych lub praktyki orzecznictwa.
> [...]
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Szczęśliwym nie jest ten, kto wydaje się innym,
lecz ten, kto sam się za takiego uważa.
-- Seneka Młodszy (5 p.n.e.-65 n.e.)
-
56. Data: 2008-02-26 12:06:57
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Andrzej Adam Filip pisze:
>>> A czy jeśliby ON został zgwałcony przez taką kobietę to wtedy nadal
>>> miałby obowiązek alimentacyjny wobec dziecka??
>> Tak.
>
> Jeśli postujesz "proste TAK" to co najmniej twa pewność jest dużo za
> duża bez "precedensu" z sądu najwyższego, wskazania konkretnych zapisów
> ustawowych lub praktyki orzecznictwa.
W Polsce nie ma precedensów, a przepisy w sprawie alimentów są jasne -
nie ma znaczenia, w jaki sposób został ojcem, ale płacić musi.
Ewentualnie może się sądzić o przejęcie opieki.
-
57. Data: 2008-02-26 13:38:17
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd pisze:
>
> No to kto sprzątałby w domach i zmywał w lokalach? Nie da się zbudować
> normalnej gospodarki wyłącznie na białych kołnierzykach.
>
Robi się import z chin, albo afryki.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
58. Data: 2008-02-26 19:21:18
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 25 luty 2008 18:15
(autor Olgierd
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <p...@r...org>):
> Akurat z rodzenia nie wynika, że ma być nas 50 mln. Chciałbym zwrócić
> uwagę, że dominujący u nas od czasów Gierka model 2+1 powoduje kurczenie
> się społeczeństw. Nawet 2+2 oznacza tylko stagnację.
Jaaasne. I dlatego przeludnienie planety jest już wręcz zatrważające. Ludzi
jest nadmiar, a niektórzy jeszcze generują nawoływania do rozmnażania :(
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl
-
59. Data: 2008-02-26 21:24:03
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-02-25 09:12 maximus pięknie wystukał/a:
>> Zapomnij. Nie da się.
>
> Szkoda bo w ten sposób odebrali podwójna przyjemnośc obywatelom.
> Jedną wynikająca z aktu a drugą wynikającą z poczęcia.
> A państwo też by zyskało na przyroście naturalnym, z którym mają problem.
>
> Dziękuję za podpowiedzi w takim razie nie ładuję się w takie interesy.
Możesz oddać do banku nasienia. Tam zbadają czy jesteś zdrowy, a już
szczególnie czy jesteś zdrowy psychicznie itd. Alimentow nie musiałbyś
później raczej płacić.
--
animka
-
60. Data: 2008-02-26 21:26:36
Temat: Re: dawca nasienia a konsekwencje prawne
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-02-25 09:46 maximus pięknie wystukał/a:
> Dziękuję za pomoc.
> Nie poruszałbym tej sprawy gydby nie fakt, że kilka kobiet mnie prosiło o
> taką przyszługę i miałem zawsze dylemat jak to ugryść od strony prawnej.
> Pewnie temat jest szerzej znany (czytaj stosowanyny) tylko pewnie się o nim
> nie mówi. Pytam bo nie chcę być tym polakiem z przyłowia." Mądry polak
> (...)"
Aż się wierzyć nie chce, że masz takie "wzięcie".
Te kobiety to pewnie jakieś staruszki?
--
animka