-
1. Data: 2008-11-29 17:31:34
Temat: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Postaram się jak najprościej...
Jest sobie Pani fotograf która zajmuje w googlach dość wysokie pozycje na
pewne hasła - ogólnie także dość popularna...
Co chwila ktoś "pożycza" sobie coś z jej strony...
Miarka się przebrała gdy odkryliśmy kopię 1:1 jej strony internetowej
(wyglądu) - tyle, że bez galerii - ale 100% podobieństwa...
Ponieważ jestem administratorem forum branżowego - postanowiliśmy opisać
przypadek owego pożyczenia strony
http://foto.forumslubne.pl/viewtopic.php?t=5208&star
t=0
jest na forum odpowiedni dział, który służy do opisywania takich
przypadków - dwa zrzuty ekranu wszystko wyjaśniają...
pod spodem - dyskusja...
ktoś poinformował tego Pana, że strona została odkryta i obsmarowana...
Pan w pierwszym momencie napisał błagalno-przepraszający mail do Pani i
usunął stronę z serwera
napisał, że jakiś webmaster stworzył dla niego ową stronę - ale on nie powie
kto to...
W między czasie pełnomocnik Pani fotograf skontaktował się z Panem
"pożyczającym" i ustalono, że karą będą przeprosiny opublikowane na jego
stronie www które będą tam wisieć 2 mce
Jednocześnie Pan pożyczający napisał do mnie gorącego maila z żądaniem
usunięcia wątku, gdyż:
1.publikuje jego dane osobowe
2. publikuje linki do profilu na naszej-klasie
3. publikuje nazwę miejscowości w której zamieszkuję
4. publikuje adresy jego stron www (innych)
5. żąda usunięcia zrzutu ekranu ilustrującego sprawę
6. żąda usunięcia zdjęcia które było w profilu Nasza-Klasa (ktoś linkuje do
tego zdjęcia - więc nie mam możliwości usunięcia go z serwera nasza-klasa),
jednocześnie straszy, że autro zdjęcia zostanie poinformowany o nielegalnym
wykorzystaniu zdjęcia, a on sam wyciągnie konsekwencje za użycie wizerunku
jego osoby i narażenie na straty moralne i zniesławienie
7. usunięcia zrzutu ekranu, gdyż są tam jego dane osobowe - (imię, nazwisko,
telefon, gg, adres mailowy)
na koniec straszy, że jeśli nie zrobie tego co on chce to sprawa idzie do
sądu
czy realnie ktoś może się doczepić czy jestem czysty
oczywiście jako administrator.... a w regulaminie forum jest zapis, iż nie
odpowiadam za treści postów zamieszczone na forum....
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
2. Data: 2008-11-29 17:44:47
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sat, 29 Nov 2008 18:31:34 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
> czy realnie ktoś może się doczepić czy jestem czysty
Możesz go olać. Nie odpisuj nawet na jego maile.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2008-11-29 19:44:11
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: Mruk <d...@i...pl>
zkruk [Lodz] wrote:
> Pan w pierwszym momencie napisał błagalno-przepraszający mail do Pani i
> usunął stronę z serwera
obojetnie czy ukradl celowo czy nieswiadomie, zobil jak
nalezalo,naprawil blad, przeprosil
> napisał, że jakiś webmaster stworzył dla niego ową stronę - ale on nie
> powie kto to...
i slusznie. dopoki sad nie poleci nie musi.
> W między czasie pełnomocnik Pani fotograf skontaktował się z Panem
> "pożyczającym" i ustalono, że karą będą przeprosiny opublikowane na jego
> stronie www które będą tam wisieć 2 mce
zainteresowane strony rozwiazaly problem, kara zostala obustronnie
zaakceptowana,koniec sprawy!
> Jednocześnie Pan pożyczający napisał do mnie gorącego maila z żądaniem
> usunięcia wątku, gdyż:
> 1.publikuje jego dane osobowe
> 2. publikuje linki do profilu na naszej-klasie
> 3. publikuje nazwę miejscowości w której zamieszkuję
> 4. publikuje adresy jego stron www (innych)
> 5. żąda usunięcia zrzutu ekranu ilustrującego sprawę
> 6. żąda usunięcia zdjęcia które było w profilu Nasza-Klasa (ktoś linkuje
> do tego zdjęcia - więc nie mam możliwości usunięcia go z serwera
> nasza-klasa), jednocześnie straszy, że autro zdjęcia zostanie
> poinformowany o nielegalnym wykorzystaniu zdjęcia, a on sam wyciągnie
> konsekwencje za użycie wizerunku jego osoby i narażenie na straty
> moralne i zniesławienie
> 7. usunięcia zrzutu ekranu, gdyż są tam jego dane osobowe - (imię,
> nazwisko, telefon, gg, adres mailowy)
i ma gosciu racje.takie sprawy zalatwia sie pomiedzy zainteresowanymi
stronami a nie na publicznym forum. bez wzgledu na
pobudki nie masz prawa nikogo znieslawiac, oskarzac, wydac na niego
wyrok i ten wyrok egzekowac, od tego jest prawo i
organy wymiaru sprawiedliwosci. takich nadgorliwcow jak ty nalezy zdrowo
pala w leb trzasnac,znaczy do sadu o
znieslawienie zeby sie nauczyli co wolno,a za co sie "placi".
na koniec straszy, że jeśli nie zrobie tego co on chce to sprawa idzie
> do sądu czy realnie ktoś może się doczepić czy jestem czysty
> oczywiście jako administrator.... a w regulaminie forum jest zapis, iż
> nie odpowiadam za treści postów zamieszczone na forum....
> zapis w regulaminie nie zwalnia nikogo od odpowiedzialnosci za swiadome wyrzadzenie
szkody = znieslawienie (moze faktycznie
nie mial pojecia co firmuje swoim nazwiskiem)i podanie danych osobowych
osoby prywatnej do wiadomosci publicznej.ale wlazles w gxxno.
brawa dla goscia.jak ma czas i pieniadze to tak cie moze wrobic ze
jeszcze twoje wnuki beda pamietaly. moze
nauczysz sie ze bycie "prokuratorem,sedzia i katem" w jednej osobie nie
poplaca. mam nadzieje
ze i jako administratora i jako osobe prywatna przy pomocy sadu i
adwokata "pusci cie z torbami"
>
-
4. Data: 2008-11-29 20:58:13
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sat, 29 Nov 2008 13:44:11 -0600, Mruk napisał(a):
> i ma gosciu racje.takie sprawy zalatwia sie pomiedzy zainteresowanymi
> stronami a nie na publicznym forum. bez wzgledu na
> pobudki nie masz prawa nikogo znieslawiac, oskarzac, wydac na niego
> wyrok i ten wyrok egzekowac, od tego jest prawo i
> organy wymiaru sprawiedliwosci. takich nadgorliwcow jak ty nalezy zdrowo
> pala w leb trzasnac,znaczy do sadu o
> znieslawienie zeby sie nauczyli co wolno,a za co sie "placi".
A co należy zrobić takim jak Ty, żeby sie dowiedzieli co to jest
"zniesławienie"?
>> zapis w regulaminie nie zwalnia nikogo od odpowiedzialnosci za swiadome
wyrzadzenie szkody = znieslawienie (moze faktycznie
> nie mial pojecia co firmuje swoim nazwiskiem)i podanie danych osobowych
> osoby prywatnej do wiadomosci publicznej.ale wlazles w gxxno.
W nic nie wlazł, nie podał danych osobowych. Imię i nazwisko to jeszcze nie
dane osobowe.
> brawa dla goscia.jak ma czas i pieniadze to tak cie moze wrobic ze
> jeszcze twoje wnuki beda pamietaly. moze
Kompletna bzdura.
> nauczysz sie ze bycie "prokuratorem,sedzia i katem" w jednej osobie nie
> poplaca. mam nadzieje
> ze i jako administratora i jako osobe prywatna przy pomocy sadu i
> adwokata "pusci cie z torbami"
Kolejna bzdura. To raczej on zaplaci i to niemalo :)
A moze to Ty jestes tym zlodziejem stron o ktorym mowa? Cos sie tak
zagotowal, masz cos na sumieniu?
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
5. Data: 2008-11-29 22:11:50
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Mruk wrote:
> zkruk [Lodz] wrote:
>
>> Pan w pierwszym momencie napisał błagalno-przepraszający mail do
>> Pani i usunął stronę z serwera
> obojetnie czy ukradl celowo czy nieswiadomie, zobil jak
> nalezalo,naprawil blad, przeprosil
jeśli coś zrobił to można o tym pisać, że to zrobił
nie piszę nie prawdy - to nie ja kłamię
> i ma gosciu racje.takie sprawy zalatwia sie pomiedzy zainteresowanymi
> stronami a nie na publicznym forum. bez wzgledu na
> pobudki nie masz prawa nikogo znieslawiac, oskarzac, wydac na niego
> wyrok i ten wyrok egzekowac, od tego jest prawo i
> organy wymiaru sprawiedliwosci. takich nadgorliwcow jak ty nalezy
> zdrowo pala w leb trzasnac,znaczy do sadu o
> znieslawienie zeby sie nauczyli co wolno,a za co sie "placi".
po pierwsze - nie ja - ja jestem administratorem forum
po drugie - jeśli gościu przyznał się do winy to chyba wszystko jasne -
po trzecie - palnąć w łeb możesz sobie co najwyżej TY
>> zapis w regulaminie nie zwalnia nikogo od odpowiedzialnosci za
>> swiadome wyrzadzenie szkody = znieslawienie (moze faktycznie
naucz się cytować w usenecie
ja nikogo nie zniesławiam publicznie
> nie mial pojecia co firmuje swoim nazwiskiem)i podanie danych
> osobowych osoby prywatnej do wiadomosci publicznej.ale wlazles w
> gxxno.
nigdzie nie ma danych osobowych - imie i nazwisko to nie dane osobowe
> brawa dla goscia.jak ma czas i pieniadze to tak cie moze wrobic ze
> jeszcze twoje wnuki beda pamietaly. moze
> nauczysz sie ze bycie "prokuratorem,sedzia i katem" w jednej osobie
> nie poplaca. mam nadzieje
> ze i jako administratora i jako osobe prywatna przy pomocy sadu i
> adwokata "pusci cie z torbami"
za co?
wczytaj się dokładnie w to co jest tam napisane
ja jestem administratorem forum i nie mogę odopowiadać za czyjeś wypowiedzi
mam jedynie reagować gdy treści zamieszczone na forum są niezgodne z prawem
jakie niby prawo załamałem?
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
6. Data: 2008-11-30 09:43:23
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: <s...@a...pl>
>> 7. usunięcia zrzutu ekranu, gdyż są tam jego dane osobowe - (imię, nazwisko,
>> telefon, gg, adres mailowy)
>
> i ma gosciu racje.takie sprawy zalatwia sie pomiedzy zainteresowanymi stronami
> a nie na publicznym forum. bez wzgledu na
Podejrzewam, że człowiek prowadzi jako osoba fizyczna DG. A wtedy jego imię i
nazwisko to firma, a ta podobnie jak dane siedziby ochronie nie podlegają.
-
7. Data: 2008-11-30 10:48:40
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: armar <a...@p...fm>
zkruk [Lodz] pisze:
> ktoś poinformował tego Pana, że strona została odkryta i obsmarowana...
> Pan w pierwszym momencie napisał błagalno-przepraszający mail do Pani i
> usunął stronę z serwera
> napisał, że jakiś webmaster stworzył dla niego ową stronę - ale on nie
> powie kto to...
Czyli kryje złodzieja. Zapewne ma w tym własny interes.
Forum służy właśnie do tego, by wyszukiwać uczciwych fotografów.
Ja bym wolał nie robić zdjęć u fotografa-złodzieja,
więc skasowanie tego wątku byłoby ze szkodą dla dobra publicznego.
--
Pozdrawia Marek
-
8. Data: 2008-11-30 11:35:00
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Użytkownik wrote:
>> i ma gosciu racje.takie sprawy zalatwia sie pomiedzy
>> zainteresowanymi stronami a nie na publicznym forum. bez wzgledu na
>
>
> Podejrzewam, że człowiek prowadzi jako osoba fizyczna DG. A wtedy
> jego imię i nazwisko to firma, a ta podobnie jak dane siedziby
> ochronie nie podlegają.
że też zapomniałem o tym arcy-ważnym aspekcie :) :) :)
dziękuję :) :) :)
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
9. Data: 2008-11-30 12:36:49
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> Postaram się jak najprościej...
>
> Jest sobie Pani fotograf która zajmuje w googlach dość wysokie pozycje na
> pewne hasła - ogólnie także dość popularna...
> Co chwila ktoś "pożycza" sobie coś z jej strony...
> Miarka się przebrała gdy odkryliśmy kopię 1:1 jej strony internetowej
> (wyglądu) - tyle, że bez galerii - ale 100% podobieństwa...
>
> Ponieważ jestem administratorem forum branżowego - postanowiliśmy opisać
> przypadek owego pożyczenia strony
> http://foto.forumslubne.pl/viewtopic.php?t=5208&star
t=0
>
> jest na forum odpowiedni dział, który służy do opisywania takich
> przypadków - dwa zrzuty ekranu wszystko wyjaśniają...
> pod spodem - dyskusja...
>
> ktoś poinformował tego Pana, że strona została odkryta i obsmarowana...
> Pan w pierwszym momencie napisał błagalno-przepraszający mail do Pani i
> usunął stronę z serwera
> napisał, że jakiś webmaster stworzył dla niego ową stronę - ale on nie powie
> kto to...
>
> W między czasie pełnomocnik Pani fotograf skontaktował się z Panem
> "pożyczającym" i ustalono, że karą będą przeprosiny opublikowane na jego
> stronie www które będą tam wisieć 2 mce
>
> Jednocześnie Pan pożyczający napisał do mnie gorącego maila z żądaniem
> usunięcia wątku, gdyż:
> 1.publikuje jego dane osobowe
> 2. publikuje linki do profilu na naszej-klasie
> 3. publikuje nazwę miejscowości w której zamieszkuję
> 4. publikuje adresy jego stron www (innych)
> 5. żąda usunięcia zrzutu ekranu ilustrującego sprawę
> 6. żąda usunięcia zdjęcia które było w profilu Nasza-Klasa (ktoś linkuje do
> tego zdjęcia - więc nie mam możliwości usunięcia go z serwera nasza-klasa),
> jednocześnie straszy, że autro zdjęcia zostanie poinformowany o nielegalnym
> wykorzystaniu zdjęcia, a on sam wyciągnie konsekwencje za użycie wizerunku
> jego osoby i narażenie na straty moralne i zniesławienie
> 7. usunięcia zrzutu ekranu, gdyż są tam jego dane osobowe - (imię, nazwisko,
> telefon, gg, adres mailowy)
>
> na koniec straszy, że jeśli nie zrobie tego co on chce to sprawa idzie do
> sądu
>
>
>
> czy realnie ktoś może się doczepić czy jestem czysty
> oczywiście jako administrator.... a w regulaminie forum jest zapis, iż nie
> odpowiadam za treści postów zamieszczone na forum....
>
>
> --
> pozdrawiam
> www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
> www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
> www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
>
Do momentu gdy dostałeś informacje ze on chce usunięcia swoich danych byleś
czysty. Powinieneś to zrobić możliwie jak najszybciej. Jest takie określenie "
bez zbędnej zwłoki". Jeśli przeciągniesz sprawę to tak jak napisali może
skończyć się w sądzie. Pozwie nie Ciebie tylko firmę, bo od firmy więcej
wyciągnie. Ale to drugi jego krok będzie. Pierwszy to zgłoszenie gdzie trzeba że
popełniono przestępstwo. Coś mi się widzi że ujawnienie czyichś danych osobowych
jest przestępstwem ściganym z urzędu na wniosek. Firma w sytuacji gdy została
powiadomiona przez zainteresowanego i nie zareagowała ma niewielkie szanse na
wybronienie się w takiej sytuacji. Przy dobrym adwokacie odszkodowanie w takiej
sytuacji to formalność. Ktoś tam pisał że nazwisko to nie dane osobowe. Myli
się. Pod dane osobowe podchodzi np. określenie " ten rudy ze sklepu spożywczego
na Matejki w Pabianicach ". Lepiej usuń, nawet jak by ten co napisał straszył
Cie czymś tam. Ja w takiej sytuacji wolałbym mieć sprawę z tym co napisał niż z
tym co chce żeby usunąć.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2008-11-30 13:09:22
Temat: Re: dane osobowe na forum, prawa autorskie i ogólnie pieniactwo...
Od: <s...@a...pl>
> Ktoś tam pisał że nazwisko to nie dane osobowe. Myli
> się. Pod dane osobowe podchodzi np. określenie " ten rudy ze sklepu
> spożywczego
> na Matejki w Pabianicach ". Lepiej usuń, nawet jak by ten co napisał straszył
> Cie czymś tam. Ja w takiej sytuacji wolałbym mieć sprawę z tym co napisał niż
> z
> tym co chce żeby usunąć.
Wydaje mi się, że jak napisze, że firma "Jan Kowalski" z siedzibą w Krakowie,
ul. Nowaka 25/13 to nie naruszy ustawy o ochronie danych osobowych. Nie pisze
bowiem o osobie, a o firmie.
Po zmodyfikowaniu postów w te sposób, by była mowa o firmie, a nie osobie,
będzie wg mnie OK.