-
1. Data: 2003-09-29 10:31:40
Temat: czy muszę?
Od: "wiesiek" <e...@o...pl>
kupiłem działkę (wieczysta dzierżawa) ze sklepem od "Społem"
minęło kilka lat i Urząd Miejski żąda rozbudowy budynku bo podobno poprzedni
właściciel (wiecz. dzierżawca) się do tego zobowiązał.
Pytanie jak w temacie oraz jakie ew.konsekwencje jeśli tego nie zrobię.
-
2. Data: 2003-09-29 11:45:51
Temat: Re: czy muszę?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Pytanie jak w temacie oraz jakie ew.konsekwencje je?li tego nie zrobię.
Ty sie do niczego nie zobowiazywales ? Odpisz im, ze to pomylka i nie
odpowiadasz za zobowiazania innych.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/
-
3. Data: 2003-09-29 17:25:26
Temat: Re: czy muszę?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Chyba, że takie zobowiązanie było ujęte w księgach wieczystych. Ja bym to
najpierw sprawdził.
-
4. Data: 2003-09-29 18:13:07
Temat: Re: czy muszę?
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.19e239d96e3ae68798969e@news.tpi.pl...
> > Pytanie jak w temacie oraz jakie ew.konsekwencje je?li tego nie zrobię.
>
> Ty sie do niczego nie zobowiazywales ? Odpisz im, ze to pomylka i nie
> odpowiadasz za zobowiazania innych.
Nie zgodze sie z tym. Oprocz praw jakie Wiesiek nabyl a wynikajacych z
wieczystego
uzytkowania nabyl tez obowiazki a te obejmuja takze zobowiazania
poprzedniego
wieczystego uzytkownika.
Sposob kozystania z dzialki bedacej przedmiotem uzytkowania wieczystego na
pewno zostal
sprecyzowany w umowie jaka zawarl poprzedni wieczysty uzytkownik z gmina.
Jesli jest tam
zobowiazanie do rozbudowania budynku to musi to zrobic pod grozba
rozwiazania umowy z gmina.
Zob art.239 i 240 KC
-
5. Data: 2003-09-29 19:45:13
Temat: Re: czy muszę?
Od: Robert Fonfara <a...@n...stronie.www>
On Mon, 29 Sep 2003 13:45:51 +0200, KrzysiekPP wrote:
>> Pytanie jak w temacie oraz jakie ew.konsekwencje je?li tego nie zrobię.
>
> Ty sie do niczego nie zobowiazywales ? Odpisz im, ze to pomylka i nie
> odpowiadasz za zobowiazania innych.
Niezupełnie.
Jeżeli rozbudowa sklepu była zawarta w postanowieniach umowy o oddanie
gruntu w u. w. i są one wpisane w księdze wieczystej to na zasadzie
"widziały gały co brały" nabierają skuteczności względem każdoczesnego
użytkownika w.. Zatem warto wybrać się do SR właściwego dla nieruchomości i
przeglądnąć księgę.
--
Robert Fonfara
----------------------------------
www.txty.republika.pl
-
6. Data: 2003-09-30 06:14:40
Temat: Re: czy muszę?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Ty sie do niczego nie zobowiazywales ? Odpisz im, ze to pomylka i nie
> odpowiadasz za zobowiazania innych.
Piszac ten tekst wydawalo mi sie jasne, ze nabywca odpowiada tylko
obciazenia zapisane w ksiedze wieczystej. O zadnych innych nie jest w
stanie sie dowiedziec, wiec nikt tez nie moze sie od niego ich domagac -
jesli nie zobowiazywal sie do niczego na pismie kupujac grunt.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/
-
7. Data: 2003-09-30 07:55:18
Temat: Re: czy muszę?
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
> > Ty sie do niczego nie zobowiazywales ? Odpisz im, ze to pomylka i nie
> > odpowiadasz za zobowiazania innych.
>
> Piszac ten tekst wydawalo mi sie jasne, ze nabywca odpowiada tylko
> obciazenia zapisane w ksiedze wieczystej. O zadnych innych nie jest w
> stanie sie dowiedziec, wiec nikt tez nie moze sie od niego ich domagac -
> jesli nie zobowiazywal sie do niczego na pismie kupujac grunt.
>
Piszac ten tekst nie napisales ze roszczenie o rozbudowanie budynku nie jest
ujete w ksiedze wieczystej...
Do teh grupy pisza ludzie o roznym stanie wiedzy na temat prawa. I niektorzy
z odpisujacych zakladajac to staraja sie odpisac mozliwie prosto i
zrozumiale. I stad zapewne takie nieporozumienia.. ;-))
Fakt, ksiega wieczysta przemawia na twoja korzysc. Ale pamietaj ze Urzad
Miasta ma na pewno kopie umowy z poprzednim wieczytym uzytkownikiem a
rekojmia wiary publicznej nie chroni m.in rozporzadzen dokonanych na rzecz
nabywcy bedacego w zlej wierze. A bedacym w zlej wierze jest ten, kto wie ze
trsc ksiegi jest niezgodna z rzeczywistym stanem prawnym albo z LATWOSCIA
MOGL SIE O TYM DOWIEDZIEC.
Nabywajac ta dzialke powinienes wiedziec ze jest cos takiego jak umowa z
wlascicielem ktora zawarl poprzedni wieczysty urzytkownik i to ona
bezposrednio tworzyla prawa i obowiazki obydwu stron.
Nie wystarczy zaslaniac sie wiara publiczna ksiag wieczystych- trzeba
jeszcze zrobic cos wiecej aby nie byc posadzonym o zla wiare..
Ale moze inni maja inne zdanie..
Pozdrawiem
-
8. Data: 2003-09-30 08:49:23
Temat: Re: czy muszę?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Nie wystarczy zaslaniac sie wiara publiczna ksiag wieczystych- trzeba
> jeszcze zrobic cos wiecej aby nie byc posadzonym o zla wiare..
Ja sie kiedys znalazlem w podobnej sytuacji. Kiedy przyjechalem na swoja
dzialke, a tu ..... wodociag ! Szczeka mi opadla. W ciagu dwoch tygodni
mojej nieobecnosci przekopali sie bez mojej zgody przez dzialke. Po
trasie planowanej linii gazowej. I tez wtedy uslyszalem od takiej jednej
wrednej baby w wodociagach, ze kupilem dzialke z obciazeniem. Spytalem
sie wtedy, w ktorym dziale ksiegi wieczystej to bylo zapisane. Strasznie
sie tym zdenerwowala, bo nie spodziewala sie wyszczekanego petenta ;)
Co wiecej, zgody na wodociag udzielono jeszcze dwoch wlascicieli przede
mna .... ale bylby cyrk, jakbym zdazyl uzgodnic linie gazowa. Bo
przekopali sie bez uzgodnien w ZUDP - sprawdzilismy.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/
-
9. Data: 2003-09-30 16:12:56
Temat: Re: czy muszę?
Od: Robert Fonfara <a...@n...stronie.www>
On Tue, 30 Sep 2003 09:55:18 +0200, NoMAD wrote:
[..]
> Nabywajac ta dzialke powinienes wiedziec ze jest cos takiego jak umowa z
> wlascicielem ktora zawarl poprzedni wieczysty urzytkownik i to ona
> bezposrednio tworzyla prawa i obowiazki obydwu stron.
>
> Nie wystarczy zaslaniac sie wiara publiczna ksiag wieczystych- trzeba
> jeszcze zrobic cos wiecej aby nie byc posadzonym o zla wiare..
No tak, ale w powższej sytuacji nabywcy przysługuje domniemanie dobrej
wiary.
I wydaje mi się, że w świetle art. 30 Ustawy o gospodarce nieruchomościami
raczej trudno będzie je obalić.
Oczywiście decydują okoliczności faktyczne:)
--
Robert Fonfara
----------------------------------
www.txty.republika.pl
-
10. Data: 2003-09-30 17:37:21
Temat: Re: czy muszę?
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
> No tak, ale w powższej sytuacji nabywcy przysługuje domniemanie dobrej
> wiary.
Ktore mozna obalic wykazujac ze nabywca poza "zerknieciem" do ksiegi
wieczystej nie zrobil nic w kierunku upewnienia sie czy w umowie zawartej z
poprzednim uzytk.wiecz. nie ma jakis zobowiazan zwiaz z ta dzialka.
Przeciez to wlasnie w tej umowie o oddanie nieruchomosci w uzytkowanie
wieczyste precuyzuje sie warunki kozystania z niej. W ksiedze wieczystej
moga ale nie musza znajdowac sie odpowiednie wpisy dot tych zobowiazan.
Chocby z uwagi na przewleklosc postepowania o wpis. Moim skromnym zdaniem, w
swietle ew posadzenia o zla wiare obowiazkiem nabywcy jest uzyskanie tekstu
umowy pierwotnej z wlascicielem nieruchomosci (SP, gmina, powiat).
> I wydaje mi się, że w świetle art. 30 Ustawy o gospodarce nieruchomościami
> raczej trudno będzie je obalić.
> Oczywiście decydują okoliczności faktyczne:)
j.w.