Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
przyniosl ???

do góry

Greg wrote:

> Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
> paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
> przyniosl ???

Źle zdajesz pytanie. Otworzyć oczywiście możesz.
Prawidłowe pytanie brzmią:
1. Czy możesz ją otworzyć przed pokwitowaniem odbioru?
2. Czy kurier ma obowiązek czekać aż ją otworzysz?
3. Czy kurier ma obowiązek potwierdzić np na piśmie, co znajdowało się
w otwartej paczce?
4. Czy po otwarciu paczki możesz dopisać zastrzeżenia do pokwitowania
odbioru paczki?

do góry

In article <df1ftp$6b6$1@atlantis.news.tpi.pl>, Greg wrote:
> Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
> paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
> przyniosl ???

A kto ma ci tego niby zabronić? :)

--
Marcin

do góry

jureq napisał(a):
> Greg wrote:
>
>
>>Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
>>paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
>>przyniosl ???
>
>
> Źle zdajesz pytanie. Otworzyć oczywiście możesz.
> Prawidłowe pytanie brzmią:
> 1. Czy możesz ją otworzyć przed pokwitowaniem odbioru?
> 2. Czy kurier ma obowiązek czekać aż ją otworzysz?
> 3. Czy kurier ma obowiązek potwierdzić np na piśmie, co znajdowało się
> w otwartej paczce?
> 4. Czy po otwarciu paczki możesz dopisać zastrzeżenia do pokwitowania
> odbioru paczki?
>
OK , to sa jeszcze lepsze pytania :)
... a odpowiedzi na nie ?

do góry

Greg napisał(a):

> OK , to sa jeszcze lepsze pytania :)
> ... a odpowiedzi na nie ?


Odpowiedzi szukaj u firmy kurierskiej.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Witam,

Greg <k...@U...pl> napisał(a):

> Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
> paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
> przyniosl ???

Prawo masz - stosownego zakazu nie ma :-).
Inna sprawa, ze musisz kuriera poprosic by sie zgodzil, bo chodzi po prostu o
to, by w razie czego byl swiadkiem.

Pozdrawiam,
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In news:df1h89$c54$1@inews.gazeta.pl,
Pawel <p...@W...gazeta.pl> napisał/a:
> Witam,
>
> Greg <k...@U...pl> napisał(a):
>
>> Witam - pytanie jak w temacie, moze ktos wie, czy mam prawo otworzyc
>> paczke (za ktora wczesniej zaplacilem) przy kurierze ktory paczke
>> przyniosl ???
>
> Prawo masz - stosownego zakazu nie ma :-).
> Inna sprawa, ze musisz kuriera poprosic by sie zgodzil, bo chodzi po
> prostu o to, by w razie czego byl swiadkiem.

Można zrobić tak jak robię ja. Kurier wchodzi, zamykam za nim drzwi na
klucz, kwituję mu odbiór i otwieram paczkę. Jeśli byłoby cos nie tak, to
kurier nie wyjdzie jeśli nie podpisze tego o co mi chodzi. Proste - nie?

Pozdrawiam
Tatiana
--
Lepiej smucić się i kochać,
niż żyć bez miłości w szczęściu.
/Selma Lagerlöf/

do góry

> Można zrobić tak jak robię ja. Kurier wchodzi, zamykam za nim drzwi na
> klucz, kwituję mu odbiór i otwieram paczkę. Jeśli byłoby cos nie tak, to
> kurier nie wyjdzie jeśli nie podpisze tego o co mi chodzi. Proste - nie?
>
> Pozdrawiam
> Tatiana

Takie postępowanie jest przestępstwem np. pozbawiania wolności. Nawet jeżeli
jego obowiązkiem jako pracownika firmy kurierskiej byłoby pozostanie przy
otwieraniu paczki nie możesz "siłą" zmusić go do tego". Pzdr.

do góry

In news:df1jfo$sat$1@news.interia.pl,
Zbig.T <t...@i...pl> napisał/a:
>> Można zrobić tak jak robię ja. Kurier wchodzi, zamykam za nim drzwi
>> na klucz, kwituję mu odbiór i otwieram paczkę. Jeśli byłoby cos nie
>> tak, to kurier nie wyjdzie jeśli nie podpisze tego o co mi chodzi.
>> Proste - nie? Pozdrawiam
>> Tatiana
>
> Takie postępowanie jest przestępstwem np. pozbawiania wolności. Nawet
> jeżeli jego obowiązkiem jako pracownika firmy kurierskiej byłoby
> pozostanie przy otwieraniu paczki nie możesz "siłą" zmusić go do
> tego". Pzdr.

Alez ja go siłą nie zmuszam, po prostu nie wiem, gdzie zapodziałam klucze,
pan poczeka, zaraz znajdę, albo ewentualnie zadzwonimy po ślusarza, albo
poczekamy, za dwie godzinki przyjdzie babcia, no wie pan, siła wyższa ;-)

Pozdrawiam
Tatiana
--
Staraj się zawsze być pożytecznym, lecz nigdy - niezastąpionym
/Eschenbach/

do góry

Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w wiadomości
news:df1ksr$140$1@atlantis.news.tpi.pl...
> In news:df1jfo$sat$1@news.interia.pl,
> Zbig.T <t...@i...pl> napisał/a:
>>> Można zrobić tak jak robię ja. Kurier wchodzi, zamykam za nim drzwi
>>> na klucz, kwituję mu odbiór i otwieram paczkę. Jeśli byłoby cos nie
>>> tak, to kurier nie wyjdzie jeśli nie podpisze tego o co mi chodzi.
>>> Proste - nie? Pozdrawiam
>>> Tatiana
>>
>> Takie postępowanie jest przestępstwem np. pozbawiania wolności. Nawet
>> jeżeli jego obowiązkiem jako pracownika firmy kurierskiej byłoby
>> pozostanie przy otwieraniu paczki nie możesz "siłą" zmusić go do
>> tego". Pzdr.
>
> ...po prostu nie wiem, gdzie zapodziałam klucze, pan poczeka, zaraz znajdę,
> albo ewentualnie zadzwonimy po ślusarza, albo poczekamy, za dwie godzinki
> przyjdzie babcia, no wie pan, siła wyższa ;-)
>

Można takie zachowanie róznie zrozumieć (na miejscu kuriera) :-)

--

pozdr

karol
odpowiadając usuń "usunto." w adresie

do góry