-
71. Data: 2004-12-03 13:49:36
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Hajenus " <h...@W...gazeta.pl>
seb <s...@k...to.wie.com> napisał(a):
> On 2004-12-03 14:06, Hajenus wrote::
>
> >
> >>
> >>Ależ to nie jest przecież sztuczna głupota. Żywa, jak najbardziej :)
> >
> >
> > Ekologiczna??? Myślisz ,ze ulega biodegradacji??
> >
>
> Niestety, nie - przenosi się na innych w nieznany (jeszcze) nauce ZSRR
> sposób...
Dobrze chociaż,ze ukierunkowana...
H.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
72. Data: 2004-12-03 14:00:08
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: Van Gogush <g...@p...onet.pl>
>w Rzeszowie a
> nawet w Zamościu.
Przepraszam czy masz cos do Rzeszowa lub Zamoscia tak konkretnie ?
VG
-
73. Data: 2004-12-03 19:54:15
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl>
Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cophiv$lc8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "misiu, pysiu" z kim ty rozmawiasz mlody czlowieku
Szanowny Pan Doktor mi pochlebia ;) ale mam tę przewagę, że znam Pański
życiorys, a Pan mojego nie :) i to ja mogę powiedzieć: młody człowieku!
więcej luzu :) bierz przykład ze starszych :)
nn (były członek ACM i New York Academy of Science)
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.804 / Virus Database: 546 - Release Date: 2004-11-30
-
74. Data: 2004-12-03 20:28:39
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:coqg99$p4m$1@inews.gazeta.pl...
> nn (były członek ACM i New York Academy of Science)
Nie wiem co to ACM, ale członkiem New York Academy of Science zostaje się
wplacając odpowiednią składkę. Mam ich materiały reklamowe. Mnie takie
towrzystwa i uczelnie nie interesują.
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
75. Data: 2004-12-05 01:48:42
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:copktm$5ji$2@localhost.localdomain...
> Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:
>
> > Trafil pan do wlasciwej grupy ;-). Jeden prawnik lepszy od drugiego.
> > Cwaniak na cwaniaku, cham na chamie, bandyta na bandycie.
>
> Co Ty jeszcze robisz w TAKIM środowisku?
> Żałosny jesteś...
Ja tu z nimi walczę w wolnych chwilach rozrywkowo.
Ale co ty tu robisz kobieto?
-
76. Data: 2004-12-05 01:49:44
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Hajenus " <h...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:copmpe$38s$1@inews.gazeta.pl...
> Moze _persfazja_wchodzi w skład syndromu _dauna_??
Oh jaka madrosc z pani tryska. Chyba sie zakocham.
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
77. Data: 2004-12-05 13:45:08
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Sun, 5 Dec 2004 02:48:42 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:
> U?ytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:copktm$5ji$2@localhost.localdomain...
>> Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:
>>
>> > Trafil pan do wlasciwej grupy ;-). Jeden prawnik lepszy od drugiego.
>> > Cwaniak na cwaniaku, cham na chamie, bandyta na bandycie.
>>
>> Co Ty jeszcze robisz w TAKIM ?rodowisku?
>> ?a?osny jeste?...
>
> Ja tu z nimi walcz? w wolnych chwilach rozrywkowo.
> Ale co ty tu robisz kobieto?
>
Prosimy nie wyzywać pana doktora od trolli.
Człowiek ma przecież prawo byś sfrustrowany gdy po wybitnych osiągnięciach
naukowych za granicą (z doktoratem włącznie) powodowany uczuciami
patriotycznymi wrócił do kraju w którym jakoś nikt się na jego
niewątpliwym talencie nie poznał, nie dał pracy i jeszcze kazał spłacać
zaciągnięte kredyty. Ale to zrozumiałe, wszak w tym kraju powodzi się
tylko złodziejom, oszustom i kombinatorom, a uczciwi ludzie musza harować
18 godzin na dobę.
Trzeba człowieka zrozumieć, wszak bardzo ciężko jest żyć w kraju, w którym
policja ładuje do strzelb gładkolufowych magazynki z ostrą amunicją
kupioną specjalnie po to by mordować niewinnych ludzi. Gdzie policja nie
wie, że żeby otworzyć zamknięte drzwi wystarczy przestrzelić zamek z
karabinu maszynowego, a najlepiej w takich sytuacjach poprosić o pomoc
straż pożarną. Albo zrobić to samo co robili amerykanie w Faludży.
Trudno jest zyć w kraju, gdzie policjanci cierpią na "zespół dauna", to
jest chorobę
charakteryzującą się ciągłą chęcią mordowania niewinnych ludzi, takich jak
ks. Popiełuszko, Grzegorz Przemyk, czy wogóle wszystkie niewinne ofiary
stanu wojennego, do których pan doktor także się zalicza.
Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie zapadają tyko niesprawiedliwe wyroki
w oparciu o stalinowskie prawo. Gdzie sądy są winne temu, ze żona pana
doktora wzięła kiepskiego prawnika który odradził jej złozenie zażalenia.
W kraju gdzie człowiek nie ma prawa kupić sobie broni i zastrzelić
policjanta gdy ten przyjdzie sprawdzić, czy pomówienie jest uzasadnione.
Nie jest łatwo żyć w kraju w którym co drugi człowiek na ulicy to Żyd,
komunista albo agent rosyjskiego wywiadu knujący jak tu sprzedać Polskę
ruskim, albo wywieźć jej kawałek do Izraela. Gdzie jedynym sprawiedliwym,
nieskalanym i bezwzględnie uczciwym człowiekiem (oprócz samego pana
doktora) jest Roman Giertych.
Można w końcu być sfrustrowanym, gdy chce się rozgłosić podane wyżej
bezwzględnie prawdziwe prawdy i przemówić do serc i umysłów wszystkich
Prawdziwych Polaków, którym nie jest obojętny los Ojczyzny jęczącej pod
rusko-żydowsko-masońsko-komunistycznym butem, a w odpowiedzi otrzymuje się
tylko obelgi, wyzywanie od trolli i donosy do prowajdera.
Zostawcie pana doktora w spokoju, nie wyzywajcie go, wszak jak ktoś żyje w
takim kraju jak on to chyba może być sfrustrowany?
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
78. Data: 2004-12-05 17:41:29
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał
w wiadomości news:opsije5iqnmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>
> Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie zapadają tyko niesprawiedliwe
wyroki
> w oparciu o stalinowskie prawo.
Zupełne pominąłeś rolę PRLowskich sędziów siatkarskich. Przypadek?
Alek
-
79. Data: 2004-12-05 18:53:29
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Sun, 5 Dec 2004 18:41:29 +0100, Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał:
> Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisał
> w wiadomości news:opsije5iqnmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>>
>> Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie zapadają tyko niesprawiedliwe
> wyroki
>> w oparciu o stalinowskie prawo.
>
> Zupełne pominąłeś rolę PRLowskich sędziów siatkarskich. Przypadek?
Przypadek. Juz updejtuję historię na potrzeby późniejszego wklejana
(rysunek z trollem jest oklepany)
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
80. Data: 2004-12-05 19:19:50
Temat: Re: czy jest tu prawnik znający się na prawie cywilnym?
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Sun, 05 Dec 2004 19:53:29 +0100, Rodrig Falkenstein
<r...@g...pl> napisał:
> Dnia Sun, 5 Dec 2004 18:41:29 +0100, Alek
> <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał:
>
>> Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
>> napisał
>> w wiadomości news:opsije5iqnmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>>>
>>> Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie zapadają tyko niesprawiedliwe
>> wyroki
>>> w oparciu o stalinowskie prawo.
>>
>> Zupełne pominąłeś rolę PRLowskich sędziów siatkarskich. Przypadek?
>
> Przypadek. Juz updejtuję historię na potrzeby późniejszego wklejana
> (rysunek z trollem jest oklepany)
v. 1.1
Prosimy nie wyzywać pana doktora od trolli.
Człowiek ma przecież prawo być sfrustrowany gdy po wybitnych osiągnięciach
naukowych za granicą (z doktoratem włącznie) osiągniętych wyłącznie własną
ciężką pracą bez żadnej pomocy ze strony postkomunistycznych władz, wrócił
do kraju w którym jakoś nikt się na jego niewątpliwym talencie i wybitnych
osiągnięciach nie poznał. Nikt nie powitał z honorami, medalu nie
przypiął, nie dał pracy adekwatnej do zamiłowań, wiedzy i doświadczenia,
za pieniądze zbliżone do tych płaconych w USA i jeszcze kazał spłacać
zaciągnięte kredyty.
Można mieć przecież dość życia w kraju w którym oszusta, złodzieja albo
kombinatora poznaje sie po tym, ze powodzi mu się lepiej niz panu
doktorowi (ma własne mieszkanie, i nie musi dojeżdżać kilkaset kilometrów
do roboty).
Trzeba człowieka zrozumieć, wszak bardzo ciężko jest żyć w kraju, w którym
policja ładuje do strzelb gładkolufowych magazynki z ostrą amunicją
kupioną specjalnie po to by mordować niewinnych ludzi. Gdzie policja nie
wie, że żeby otworzyć zamknięte drzwi wystarczy przestrzelić zamek z
karabinu maszynowego, a najlepiej w takich sytuacjach poprosić o pomoc
straż pożarną. Albo zrobić to samo co robili amerykanie w Faludży.
Trudno jest zyć w kraju, gdzie policjanci cierpią na "zespół dauna", to
jest chorobę
charakteryzującą się ciągłą chęcią mordowania niewinnych ludzi, takich jak
ks. Popiełuszko, Grzegorz Przemyk, czy wogóle wszystkie niewinne ofiary
stanu wojennego, do których pan doktor także się zalicza, bo był
przesladowany z tego powodu, że uciekł mu autobus. Podobnie trudno jest
żyć w kraju, gdzie policja prześladuje niewinnych ludzi jadąc za nimi na
sygnale i sprawdzając czy mają prawo jazdy.
Cięzko się wszak zyje w kraju, gdzie PRLowscy sędziowie wydają
niesprawiedliwe wyroki w oparciu o stalinowskie prawo. Gdzie sądy są winne
temu, ze żona pana doktora wzięła kiepskiego prawnika który odradził jej
złozenie zażalenia. W kraju gdzie człowiek nie ma prawa kupić sobie broni
i zastrzelić policjanta gdy ten przyjdzie sprawdzić, czy pomówienie jest
uzasadnione.
Nie jest łatwo żyć w kraju w którym co drugi człowiek na ulicy to Żyd,
komunista albo agent rosyjskiego wywiadu knujący jak tu sprzedać Polskę
ruskim, albo wywieźć jej kawałek do Izraela. Gdzie jedynym sprawiedliwym,
nieskalanym i bezwzględnie uczciwym człowiekiem (oprócz samego pana
doktora) jest Roman Giertych.
Można w końcu być sfrustrowanym, gdy chce się rozgłosić podane wyżej
bezwzględnie prawdziwe prawdy i przemówić do serc i umysłów wszystkich
Prawdziwych Polaków, którym nie jest obojętny los Ojczyzny jęczącej pod
rusko-żydowsko-masońsko-komunistycznym butem, a w odpowiedzi otrzymuje się
tylko obelgi, wyzywanie od trolli, kpiny ze strony byłych sędziów
siatkówki i donosy do prowajdera.
Zostawcie pana doktora w spokoju, nie wyzywajcie go, wszak jak ktoś żyje w
takim kraju jak on to chyba może być sfrustrowany?
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.