eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy jest sposob na sasiada?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2004-03-14 05:52:59
    Temat: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "m" <m...@o...pl>

    moja mama mieszka w bloku.akurat tak sie zlozylo, ze w tej klatce mieszkaja
    starsi ludzie, procz jednej rodziny.malzenstwo w srednim wieku, ktore dosc
    czesto urzadza sobie imprezki, slychac wrzaski po noccach, glosna muzyka.Gdy
    takie rzeczy odbywaja sie regularnie - trudno sie nie martwic co dalej. gdy
    mama zadzwonila na policje w srodku nocy, ta i owszem przyjechala, uciszyla
    towarzystwo, ale to sie powtarza. policjanci powiedzieli mamie, ze moga zrobic
    jakis wniosek do sadu, ale mama musi zlozyc zawiadomienie. i tu wlasnie jest
    problem. czy sami policjanci, gdy przyjada i slysza halasy, to sami nie moga
    zrobic wniosku - tylko ktos z sasiadow musi to powierdzac? jak to jest. mama
    obawia sie, ze jesli przeciwko sasiadom cos powie, to oni beda jej umilac zycie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-03-14 07:33:33
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:23b7.00000c0e.4053f33a@newsgate.onet.pl...
    > moja mama mieszka w bloku.akurat tak sie zlozylo, ze w tej klatce
    mieszkaja
    > starsi ludzie, procz jednej rodziny.malzenstwo w srednim wieku, ktore dosc
    > czesto urzadza sobie imprezki, slychac wrzaski po noccach, glosna
    muzyka.[...]
    Od 23 grudnia 2003 r. obowiązuje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych
    i administracji z dnia 17 listopada 2003 r. - w sprawie wykroczeń, za które
    strażnicy straży gminnych (miejskich) są uprawnieni do nakładania grzywien w
    drodze mandatu. [...]
    Grzywną w formie mandatu karnego może być ukarany przez strażnika ten, kto
    nie przestrzega kodeksu wykroczeń, i:
    ? krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek
    publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    publicznym,[...]
    więcej - Gazeta Prawna Nr 17 (1126) poniedziałek 26 stycznia 2004 r.
    WSm


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.614 / Virus Database: 393 - Release Date: 05-03-2004



  • 3. Data: 2004-03-14 07:51:08
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "m" <m...@o...pl>

    > Od 23 grudnia 2003 r. obowiązuje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych
    > i administracji z dnia 17 listopada 2003 r. - w sprawie wykroczeń, za które
    > strażnicy straży gminnych (miejskich) są uprawnieni do nakładania grzywien w
    > drodze mandatu. [...]
    > Grzywną w formie mandatu karnego może być ukarany przez strażnika ten, kto
    > nie przestrzega kodeksu wykroczeń, i:
    > ? krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek
    > publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    > publicznym,[...]
    > więcej - Gazeta Prawna Nr 17 (1126) poniedziałek 26 stycznia 2004 r.

    no tak, ale czy tu musi ktos to zeznawac? czy wystarczy ze policja sama
    stwierdzi zakocenie spoczynek nocny czy tez spokoj?
    pozdr
    M.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-03-14 10:55:57
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:23b7.00000c18.40540eeb@newsgate.onet.pl...
    > > Od 23 grudnia 2003 r. obowiązuje rozporządzenie ministra spraw
    wewnętrznych
    [...]
    > > Grzywną w formie mandatu karnego może być ukarany przez strażnika ten,
    kto
    > > nie przestrzega kodeksu wykroczeń, i:
    [...]
    > no tak, ale czy tu musi ktos to zeznawac? czy wystarczy ze policja sama
    > stwierdzi zakocenie spoczynek nocny czy tez spokoj?
    Kiedyś rozmawiałem z policjantami patrolującymi naszą okolicę, aby częściej
    zaglądali na ten teren bo ... itd. Stwierdzili, że jeżeli sami mieszkańcy
    nie będą informować posterunku o zauważonych problemach, to dowództwo wysyła
    patrole tam, gdzie są najbardziej potrzebne w danej chwili, uważając, że
    gdzie indziej jest na tyle spokojnie, że nie ma takiej potrzeby. A jeżeli
    będą powtarzać się zgłoszenia z jakiegoś terenu - teren ten zostaje objęty
    "grafikiem" kontroli przez patrol i będzie systematycznie sprawdzany.
    Tak więc - moim zdaniem - należy zgłosić (najlepiej na piśmie) do
    odpowiedniego komisariatu Policji, czy straży miejskiej, fakt zakłócania
    spokoju przez lokatorów z prośbą o objęcie tego miejsca nadzorem - i, jak
    mam nadzieję, patrol, który w odpowiedniej chwili przyjedzie na rutynową
    kontrolę - sam stwierdzi zgłoszony przypadek.
    Czy tak sie stanie - nie mogę zagwarantować, ale zawsze można spróbować i,
    uważam, że może to zgłosić osoba wcale nie zamieszkała w tym domu - to nie
    powinno mieć znaczenia.
    WSm


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.614 / Virus Database: 393 - Release Date: 05-03-2004



  • 5. Data: 2004-03-14 12:00:51
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:23b7.00000c0e.4053f33a@newsgate.onet.pl...

    Skoro nie mieszkają sami, to może niech się jeszcze kilka osób pod
    pisemnym zawiadomieniem podpisze. Twoim rodzicom faktycznie mogą umilić
    życie, ale całej klatki przecież nie będą pacyfikować.


  • 6. Data: 2004-03-14 19:47:47
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "m" <m...@o...pl>

    > Tak więc - moim zdaniem - należy zgłosić (najlepiej na piśmie) do
    > odpowiedniego komisariatu Policji, czy straży miejskiej, fakt zakłócania
    > spokoju przez lokatorów z prośbą o objęcie tego miejsca nadzorem - i, jak
    > mam nadzieję, patrol, który w odpowiedniej chwili przyjedzie na rutynową
    > kontrolę - sam stwierdzi zgłoszony przypadek.
    > Czy tak sie stanie - nie mogę zagwarantować, ale zawsze można spróbować i,
    > uważam, że może to zgłosić osoba wcale nie zamieszkała w tym domu - to nie
    > powinno mieć znaczenia.

    dzieki, to jedna z mozliwosci. jesli mozesz, to podpowiedz jednak, czy jesli
    nikt nie bedzie chcial oficjalnie zeznawac to policja moze ukarac za zaklocanie
    ciszy?spokoju? czy tez musi byc osoba, ktora to oficjalnie zezna
    m.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2004-03-14 22:28:54
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "Ajgor" <N...@...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    news:c32jo7$co1$5@news.onet.pl...

    > Skoro nie mieszkają sami, to może niech się jeszcze kilka osób pod
    > pisemnym zawiadomieniem podpisze. Twoim rodzicom faktycznie mogą umilić
    > życie, ale całej klatki przecież nie będą pacyfikować.

    Nie byl bym tego taki pewny. Mam w klatce taka rodzinke, ze nawet policjanci
    maja ich dosyc. Nie ma tygodnia, zeby w budynku nie bylo policji, bo ta
    rodzinka caly czas ich wzywa. Do kogo sie tylko da. I to na prawde bez
    powodu. W dodatku robia to w tak kretynski sposob, ze szok. Kiedys oskarzyli
    sasiada, ze kupil meble i o 4 w nocy wnosil je na 3 pietro i nie mogli przez
    to spac. Nawet nie pomysleli o tym, ze o 4 w nocy zaden sklep mebli nie
    dostarcza do klienta :) Ale tak wlasnie to wyglada :) W ogole chyba nie ma u
    nas w miescie instytucji, gdzie ci moi sasiedzi nie byli by znani. Po sądach
    ciagaja sie ze wszystkimi dookola, i z cala wlasna rodzina :) Wiec sedziowie
    tez ich juz dobrze znaja :)



  • 8. Data: 2004-03-14 23:50:10
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <N...@...pl> napisał w wiadomości
    news:c32mbr$ulq$1@absinth.dialog.net.pl...

    > > Skoro nie mieszkają sami, to może niech się jeszcze kilka osób pod
    > > pisemnym zawiadomieniem podpisze. Twoim rodzicom faktycznie mogą
    umilić
    > > życie, ale całej klatki przecież nie będą pacyfikować.
    >
    > Nie byl bym tego taki pewny. Mam w klatce taka rodzinke, ze nawet
    policjanci
    > maja ich dosyc. Nie ma tygodnia, zeby w budynku nie bylo policji, bo ta
    > rodzinka caly czas ich wzywa. Do kogo sie tylko da.

    Ale to kwestia choroby psychicznej pewnie i nie wiem, jaki ma związek z
    moim postem.


  • 9. Data: 2004-03-15 20:06:11
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "Ajgor" <N...@...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    news:c34o9s$bk1$3@news.onet.pl...

    > Ale to kwestia choroby psychicznej pewnie i nie wiem, jaki ma związek z
    > moim postem.

    Napisales, ze jeden sasiad nie spacyfikuje wszystkich sasiadow. Wiec
    chcialem Ci uzmyslowic, ze jednak moze :)



  • 10. Data: 2004-03-15 21:49:05
    Temat: Re: czy jest sposob na sasiada?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <N...@...pl> napisał w wiadomości
    news:c352bn$sfj$1@absinth.dialog.net.pl...

    > Napisales, ze jeden sasiad nie spacyfikuje wszystkich sasiadow. Wiec
    > chcialem Ci uzmyslowic, ze jednak moze :)

    Aha! A faktycznie, w tym kontekście to ma sens. Nie pomyślałem.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1