-
1. Data: 2004-01-17 13:14:34
Temat: co on ma zrobić ??? /proszę o pomoc/
Od: "autechrex" <a...@t...pl>
witam
prowadze serwis o depresji, dostałem ostatnio
maila pewnego człowieka który ma pewien problem
i jestem bezradny, doradźcie coś, bo niewiem co on
ma zrobić :?
oto treść listu:
Szanowni Państwo !
Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc bo sam nie wiem co już robić. Mój
problem dotyczy mojej żony która wykorzystując swoje znajomości i układy
chce ze mnie zrobić alkoholika. Sytuacja mojej rodziny jest bardzo trudna.
Jeszcze nie tak dawno było wszystko opłacone przeze mnie w terminie to
znaczy gaz, prąd, telefon itp. Odkąd Sąd rodzinny pozbawił mnie zasiłku
rehabilitacyjnego przyznając 75 % żonie, mieszkanie już jest bez gazu.
Niebawem wyłączą prąd bo żona nie płaci próbując za wszystko winić mnie. Ja
po prostu nie mam pieniędzy bo ona wszystko przeznacza na długi swojego
brata. Każda moja głośna uwaga kończy się wezwaniem policji pod zarzutem
przemocy w rodzinie. Teraz za pośrednictwem sąsiadki z osiedla która jest
psychologiem i zasiada w komisji d/s rozwiązywania problemów alkoholowych za
moje pieniądze próbuje ze mnie robić alkoholika. Takie postępowanie żony
wobec mnie jest już od dłuższego czasu. To jest celowe działanie mające na
celu doprowadzenie mnie do ubezwłasnowolnienia. Brak pieniędzy uniemożliwił
mi kontakt z moim lekarzem prowadzącym w poradni zdrowia psychicznego w
Bełchatowie u którego leczę depresję. Z tego tytułu miałem też zasiłek
rehabilitacyjny. Ale żona pojechała sama do tego lekarza i oznajmiła mu; że
się nie będę leczył. Mnie natomiast powiedziała, że ten lekarz jest za
drogi. Mimo tych przeciwności próbuję jakoś sobie radzić. Wykorzystując
swoją wiedzę informatyczną jakoś zarabiam żeby opłacić chociaż telefon. Ale
małżonka i tak utrudnia mi życie jak może. W wigilię Bożego narodzenia
zabrała dzieci w tym pełnoletniego syna i pojechała do swojej rodziny. Ja
sam przez cały okres świąt bez gazu siedziałem przed telewizorem. Bardzo
proszę Was o pomoc. Już dalej nie mogę nie wiem co mam robić. Nie mam
pieniędzy na adwokata nie mam pieniędzy żeby się ruszyć i szukać pomocy.
Pozostał mi tylko komputer, który kupiłem za własne pieniądze kiedy jeszcze
pracowałem i możliwość korzystania z internetu. Jestem na krawędzi
wytrzymałości nerwowej. Ale jej oto chodzi. Zrobić ze mnie alkoholika i mieć
z tego tytułu jeszcze świadczenia wynikające z ustawy
o wychowaniu w trzeźwości. A jak się da to też wyrugować z mieszkania na
które łożyłem przez całe zawodowe życie. Na wtorek 20 stycznia przysłali mi
wezwanie na badania, żeby mnie uznać uzależnionym od alkoholu. Ja mocnego
alkoholu nie używam i nigdy nie miałem problemów z alkoholem i takiemu
badaniu mogę się poddać ale nie tu w Opocznie gdzie jest wszystko ustawione.
Zresztą kiedy byłem wezwany po raz pierwszy przed szanowną komisje i
zwierzyłem się składając wyjaśnienia , to mam uzasadnione przypuszczenia, że
informacje o mojej chorobie wyszły poza krąg ludzi zasiadających w tej
komisji. Błagam Was pomóżcie mi bo ja już nie mam sił i zdrowia.
O wielu jeszcze innych sprawach mogę powiedzieć o ile ktoś mi będzie chciał
pomóc. Ja sam nie dam sobie już rady. Proszę pomóżcie mi.
-
2. Data: 2004-01-19 12:31:03
Temat: Re: co on ma zrobić ??? /proszę o pomoc/
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
autechrex wrote:
> witam
> prowadze serwis o depresji, dostałem ostatnio
> maila pewnego człowieka który ma pewien problem
> i jestem bezradny, doradźcie coś, bo niewiem co on
> ma zrobić :?
[...]
Sprawa jest o tyle trudna, ze byc moze ISTOTNIE czlowiek
JEST alkoholikiem.
Przeczytalem list i naprawde ne wiem co o tym sadzic,
bo wg mie to najlepiej byloby "ofenzywnie" isc
do poradni przeciwalkoholowej. i powiedziec..
nie wazne czyjestem, czy nie jeste malkoholikiem
Bycie alkoholikiem ine jest w Polsce karalne,
a alkoholik niepijacy jest czesto
lepszym pracownikiem/ ojcem niz niealkoholik pijacy.
Wiec podejrzewam, ze ta osoba w depresji PIJE..
i to jest problem. A jak to sprawdzic i jak mu pomoc,
to juz nie wiem, inejestem terapeuta.
Boguslaw