eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobrak definicji w rozporzadzeniu - co robic?brak definicji w rozporzadzeniu - co robic?
  • Data: 2003-12-04 11:05:18
    Temat: brak definicji w rozporzadzeniu - co robic?
    Od: "Sierp" <N...@s...netwytnijcalosc> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Wlasnie walcze z WKU.. wszystkie (?) WKU przenosza ludzi
    z absolutorium do rezerwy, moje nie chce - zapytali departament
    prawny sil ladowych (czy jakos tak) z pytaniem kogo maja przenosic,
    i dep. odpowiedzial ze tych ktorzy maja dyplom.
    Powolal sie przy tym na ustawe o szkolnictwie wyzszym i definicji
    absolwenta w tejze.
    I tutaj pytanie... w rozporzadzeniu MONu ktore przenosi absolwentow
    do rezerwy (dz.u. z 2003r nr 131 poz 1220
    http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/1220.htm)
    brak definicji slowa absolwent.
    To rozporzadzenie zaczyna sie slowami

    "Na podstawie art. 46 ust. 4 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r.
    o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U.
    z 2002 r. Nr 21, poz. 205, z późn. zm.) zarządza się, co następuje:"

    Wiec - w ustawie z 2002r nr 21 poz 205
    (http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/0205.htm)
    w art. 91 jest definicja dobra dla mnie.
    W pozn. zm. wymieniona jest ustawa zmieniajaca ten artykul,
    mianowicie Dz.u. z 2002r nr 166 poz 1363, zmienia ta definicje na
    niekorzystna, ale z zastrzezeniem (art. 3 tej ustawy) ze dotyczy
    to tylko studentow ktorzy zaczeli studia w 2002/2003 roku - czyli
    nie mnie!

    Dlaczego wiec wojsko (a dokladnie to WKU w odpowiedzi na zapytanie
    jakie zlozylo - reszta WKU (w wiekszosci pewnie) nie zapytala
    bo dla nich bylo jasne i przenosi do rezerwy jak leci tych z
    absolutorium) powoluje sie na ustawe o szkolnictwie wyzszym?
    (jeszcze nie namierzylem stosownej definicji, szukam..) i to
    starsza niz ustawa z 2002r o tekscie jednolitym
    (http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/0205.htm).

    Czy nie jest tak ze jezeli w danym rozporzadzeniu brakuje
    definicji danego pojecia, to trzeba przyjac definicje ustawy
    najblizszej temu rozporzadzeniu? Ktory przepis i czego wlasnie
    to stanowi (nie jestem prawnikiem..)? Czy oni moga brac
    definicje danego pojecia z ustawy innej niz swoja wlasna
    na podstawie ktorej przenosza do rezerwy? Dla mnie to bzdura
    ale... no wlasnie, ale :/

    Bede bardzo wdzieczny za pomoc, czas niestety ucieka a ja
    nie sadzilem ze beda z tym problemy, nawet w dziekanacie
    mowili ze zaswiadczenie o absolutorium wystarcza aby przeniesc
    do rezerwy.
    No nic, czekam na chetnych do pomocy i majacych chwilke

    Mariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1