-
1. Data: 2011-02-12 09:37:27
Temat: blokowanie linii alarmowej
Od: poreba <d...@p...pl>
Media donoszą: "Ktoś dzwonił na alarmowy numer "999" po kilkaset razy
dziennie i nie odzywał się. Policjanci nie zajęli się sprawą, choć
ratownicy znają numer dowcipnisia. Tłumaczyli, że na takie "żarty" nie ma
paragrafu" W źródle (te na koniec) są cytaty z wypowiedzi policmajstrów.
AFAIR jakiś czas temu za podobne blokowanie 997 czy 112 jakiś 'dowcipniś'
został ukarany.
Czy naprawdę takie dzwonienie nie może być podstawą chociażby do podjęcia
czynności w sprawie "złośliwego niepokojenia" czy "innego wybryku
chuligańskiego"?
http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91456,9088589
,Nekanie_pogotowia__Rekordzista_dzwonil_300_razy.htm
l?bo=1
--
pozdro
poreba
-
2. Data: 2011-02-12 20:48:39
Temat: Re: blokowanie linii alarmowej
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "poreba" <d...@p...pl> napisał
> Media donoszą: "Ktoś dzwonił na alarmowy numer "999" po kilkaset
> razy
> dziennie i nie odzywał się. Policjanci nie zajęli się sprawą, choć
> ratownicy znają numer dowcipnisia. Tłumaczyli, że na takie "żarty"
> nie ma
> paragrafu" W źródle (te na koniec) są cytaty z wypowiedzi
> policmajstrów.
>
> AFAIR jakiś czas temu za podobne blokowanie 997 czy 112 jakiś
> 'dowcipniś'
> został ukarany.
>
> Czy naprawdę takie dzwonienie nie może być podstawą chociażby do
> podjęcia
> czynności w sprawie "złośliwego niepokojenia" czy "innego wybryku
> chuligańskiego"?
Może 165 kk?