-
1. Data: 2004-03-15 18:48:52
Temat: bilet z pkp
Od: Radek <r...@c...pl>
Witanm wszystkich grupowiczow..Mam pytanie.Jechalem pociagiem 2lipca
2003r. miedzy stacjami W-wa Srodmiescie a W-wa Stadion.Bilet mialem wazny
niestety tylko do W-wa Wschodnia(z powodu braku informacji nie wiedzialem
,ze bilet ten nie dziala do w-wa stadion).Na stacji stadion zlapal mnie
kanar i wypisal mandat.O sprawie zapomnialem ,teraz kilka dni temu
przyszedl mi list polecony do sadu grodzkiego...Listu nie odebralem,nie
wiem co robic dalej? i co moga mi zrobic..? prosze o pomoc
pozdrawiam
Radek W
--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/
-
2. Data: 2004-03-15 19:28:25
Temat: Re: bilet z pkp
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Witanm wszystkich grupowiczow..Mam pytanie.Jechalem pociagiem 2lipca
> 2003r. miedzy stacjami W-wa Srodmiescie a W-wa Stadion.Bilet mialem wazny
> niestety tylko do W-wa Wschodnia(z powodu braku informacji nie wiedzialem
> ,ze bilet ten nie dziala do w-wa stadion).Na stacji stadion zlapal mnie
> kanar i wypisal mandat.O sprawie zapomnialem ,teraz kilka dni temu
> przyszedl mi list polecony do sadu grodzkiego...Listu nie odebralem,nie
> wiem co robic dalej? i co moga mi zrobic..? prosze o pomoc
> pozdrawiam
Trzeba było zapłacic w terminie 7 dni - byłoby znacznie taniej. W tej
chwili masz 14 dni na uiszczenie kwoty wymienionej w nakazie zapłaty. Gdy
nie uiscisz, nakaz sie uprawomocni i wówczas powód ma 10 lat na sciągnięcie
z Ciebie tej kwoty. Moze to zrobic np. przy uzyciu komornika lub zewnetrznej
firmy wyspecjalizowanej w obrocie wierzytelnosciami.
pdr
Olo
-
3. Data: 2004-03-15 19:38:18
Temat: Re: bilet z pkp
Od: "Psychik" <p...@Z...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał:
> Trzeba było zapłacic w terminie 7 dni - byłoby znacznie taniej.
baaaaaaaacznoooosc! Olo na posterunku.
;-)
--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448
-
4. Data: 2004-03-15 19:58:38
Temat: Re: bilet z pkp
Od: Paweł Cytat <i...@i...pl>
Olo Kwasniak:
Olo Burak atakuje - ilu dzis zlapales gapowiczow twardy kanarze?
--
PC
PS. nie lubie cie bos glupi cwaniak
-
5. Data: 2004-03-15 20:03:25
Temat: Re: bilet z pkp
Od: Paweł Cytat <i...@i...pl>
Radek:
[...]
nie sluchaj tego ciecia Kwasnika - to kanar, zawsze daje jakies debilne rady
i zachowuje sie jak Japonczyk w firmie - moze nawet za nia umrzec, tylko nie
wie, ze jak go kiedys zwolnia to nawet mu nie podziekuja, ot taki glupi
czlowieczek - do Amwaya by sie nadawal
poza tym najpierw skontaktuj sie z osoba/dzialem odpowiedzialna za Twoja
sprawe - wyslij im list polecony z opisem sytuacji wraz z opisem Twojej
ciezkiej sytuacji zyciowej, napisz, ze nie wiedziales itp oraz popros o
zaniechanie/umorzenie kary lub jej zmniejszeni
tak postapila np moja kolezanka - w efekcie umorzono jej kare
pozniej mozna sprobowac innych srodkow
--
PC
-
6. Data: 2004-03-15 20:19:35
Temat: Re: bilet z pkp
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
Plonk impotencie
-
7. Data: 2004-03-15 21:02:42
Temat: Re: bilet z pkp
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olo Kwasniak wrote:
> Plonk impotencie
Czy mógłbyś zabrać stąd swoje problemy natury seksualnej?
-
8. Data: 2004-03-15 21:06:36
Temat: Re: bilet z pkp
Od: "Psychik" <p...@Z...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał:
> Plonk impotencie
Twoj ulubiony "zwrot"... mam nadzieje, ze to nie reperkusje problemow
osobistych?
--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448
-
9. Data: 2004-03-15 22:40:15
Temat: Re: bilet z pkp
Od: Paweł Cytat <i...@i...pl>
Olo Kwasniak:
> Plonk impotencie
niestety obawiam sie, ze nie dziala (plonk oczywiscie)
--
PC
-
10. Data: 2004-03-16 04:06:32
Temat: Re: bilet z pkp
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Mon, 15 Mar 2004 21:03:25 +0100, na pl.soc.prawo, Paweł Cytat napisał(a):
> Radek:
>
> [...]
>
> nie sluchaj tego ciecia Kwasnika - to kanar, zawsze daje jakies debilne rady
> i zachowuje sie jak Japonczyk w firmie - moze nawet za nia umrzec, tylko nie
> wie, ze jak go kiedys zwolnia to nawet mu nie podziekuja, ot taki glupi
> czlowieczek - do Amwaya by sie nadawal
>
> poza tym najpierw skontaktuj sie z osoba/dzialem odpowiedzialna za Twoja
> sprawe - wyslij im list polecony z opisem sytuacji wraz z opisem Twojej
> ciezkiej sytuacji zyciowej, napisz, ze nie wiedziales itp oraz popros o
> zaniechanie/umorzenie kary lub jej zmniejszeni
>
> tak postapila np moja kolezanka - w efekcie umorzono jej kare
>
> pozniej mozna sprobowac innych srodkow
A czy przypadkiem nie jest już na to za późno - jeżeli jest wyrok w
postępowaniu nakazowym ?
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
It's easier said than done.