-
11. Data: 2010-12-16 07:57:12
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: konieczko <t...@o...pl>
W dniu 2010-12-16 08:20, witek pisze:
> On 12/15/2010 5:39 PM, cyklista wrote:
>> W dniu 15.12.2010 22:19, witek pisze:
>>> On 12/15/2010 3:05 PM, cyklista wrote:
>>>> Nawet jeżeli w jakiś sposób zdobyłby twój adres, to będzie mu się
>>>> opłacało zakładać sprawę w sądzie w Polsce o 200 EUR?
>>>
>>> a muszą w Polsce?
>>>
>> Tak mi się zdaje, ale może się mylę.
>> Tak czy owak myślę, że nic Ci nie grozi oprócz ew. wyrzutów sumienia.
>
>
> przypominają mi się tez "bezpłatne" oferty reklam oferowane przez
> zagraniczne firmy, a potem wyroki zagranicznych sądów i trzeba było płacić.
> raczej nikt takich spraw w polsce nie robił.
> wszystko odbywało się po cichu, a delikwent dowiadywał sie na koncu.
>
>
Masz na mysli ECG ?
Przeciez oni maja wyroki sadowe w hiszpanii i anglii, to znani oszusci i
placom im tylko frajerzy i poldebile.
> http://forumprawne.org/prawo-cywilne/250-umowa-z-eur
opean-city-guide-na-reklame.html
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,726,76821840,76821840
,European_City_Guide.html
> http://stopecg.org/
-
12. Data: 2010-12-16 08:34:19
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: cyklista <c...@i...pl>
W dniu 16.12.2010 08:20, witek pisze:
>>>
>>> a muszą w Polsce?
>>>
>> Tak mi się zdaje, ale może się mylę.
>> Tak czy owak myślę, że nic Ci nie grozi oprócz ew. wyrzutów sumienia.
>
>
> przypominają mi się tez "bezpłatne" oferty reklam oferowane przez
> zagraniczne firmy, a potem wyroki zagranicznych sądów i trzeba było płacić.
> raczej nikt takich spraw w polsce nie robił.
za Wikipedią
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9
B%C4%87_%28prawo%29
Co do zasady, powództwo wytacza się w sądzie, w którego okręgu znajduje
się miejsce zamieszkania bądź siedziba pozwanego.
> wszystko odbywało się po cichu, a delikwent dowiadywał sie na koncu.
Tak... O trym, że miał proces dowiedział się od komornika???
-
13. Data: 2010-12-16 09:59:25
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-12-16 09:34, Użytkownik cyklista napisał:
>> przypominają mi się tez "bezpłatne" oferty reklam oferowane przez
>> zagraniczne firmy, a potem wyroki zagranicznych sądów i trzeba było
>> płacić.
>> raczej nikt takich spraw w polsce nie robił.
> za Wikipedią
> http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9
B%C4%87_%28prawo%29
>
> Co do zasady, powództwo wytacza się w sądzie, w którego okręgu znajduje
> się miejsce zamieszkania bądź siedziba pozwanego.
Czego najlepszym przykładem są sprawy o wykroczenia drogowe
w przypadku nieprzyjęcia mandatu. Nie przyjmiesz bujasz się
do sądu obsługującego teren gdzie "popełniłeś" wykroczenie.
Pozdrawiam
-
14. Data: 2010-12-16 11:57:57
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/16/2010 2:34 AM, cyklista wrote:
> Co do zasady, powództwo wytacza się w sądzie, w którego okręgu znajduje
> się miejsce zamieszkania bądź siedziba pozwanego.
co do zasady w jakim państwie?
bo na pewno nie w Iranie, na przykład.
-
15. Data: 2010-12-16 16:18:16
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: Tolek <g...@a...pl>
W dniu 2010-12-15 22:05, cyklista pisze:
> W dniu 15.12.2010 20:45, Tolek pisze:
>> Witam,
>> 2 tygodnie temu zarezerwowałem nocleg w apartamencie w Austrii.
>> Prosiłem o podanie nr konta żeby wpłacić zaliczkę - właściciel
>> poinformował że zaliczka nie jest potrzebna. prosi o ew. info jeżeli się
>> rozmyślę i nie przyjadę.
>> niestety rozmyśliłem się 2 dni przed wyjazdem.
>> w odp otrzymałem maila z nakazem zapłaty 200 Euro.
>>
>> proszę o informację od osób orientujących się w temacie -
>> jakie mogę ponieść konsekwencje jeżeli nie zapłacę (oprócz zszargania
>> mojego dobrego imienia)?
>> <oprócz mojego maila , imienia i nazwiska nie mają żadnych moich danych>
>>
>> dziękuję.
> Po pierwsze Zawarłeś umowę na piśmie, czy tylko przez telefon?
> Dostałeś pisemne potwierdzenie rezerwacji?
> Czy w potwierdzeniu lub na stronie www. byłą informacja, że w przypadku
> rezygnacji musisz zapłacić odszkodowanie?
> A teraz pomyśl: Nawet jeżeli w jakiś sposób zdobyłby twój adres, to
> będzie mu się opłacało zakładać sprawę w sądzie w Polsce o 200 EUR?
> Inna sprawa, to czy obchodzi Cię to, że być może naraziłeś go na straty?
potwierdzenie mam tylko mailowe-żadnych warunków w nim nie ma.
mam tylko wątpliwości typowo prawne-nawet jeżeli się uprze to czy może
np założyć sprawę. czy mail z potwierdzeniem jest do tego podstawą?
-
16. Data: 2010-12-16 16:52:43
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/16/2010 10:18 AM, Tolek wrote:
> potwierdzenie mam tylko mailowe-żadnych warunków w nim nie ma.
> mam tylko wątpliwości typowo prawne-nawet jeżeli się uprze to czy może
> np założyć sprawę. czy mail z potwierdzeniem jest do tego podstawą?
ale to naprawdę zależy od prawa w Austrii.
Oczekujesz, że tu ci ktoś na to pytanie odpowie?
pewnie nie może, ale kto to wie.
-
17. Data: 2010-12-17 07:12:08
Temat: Re: anulowanie niezapłaconej rezerwacji w Austrii
Od: konieczko <t...@o...pl>
> potwierdzenie mam tylko mailowe-żadnych warunków w nim nie ma.
> mam tylko wątpliwości typowo prawne-nawet jeżeli się uprze to czy może
> np założyć sprawę. czy mail z potwierdzeniem jest do tego podstawą?
>
Stuknij ty sie facet w swoj zakuty łeb i to bardzo mocno.