witam,

z gory nadmienie, ze przejrzalem grupe, ale nie znalazlem odpowiedzi
na nastepujace pytanie:

otoz zalozmy, ze obywatel X nieodplatnie "najmuje" mieszkanie nalezace
do czlonka jego rodziny, nie jest w nim zameldowany, nie ma umowy o
najem, itp.
dla lepszego zobrazowania sytuacji sprecyzujmy, ze osoby zamieszkujace
sasiednie mieszkanie (wlasciciele) maja nie tylko rozrywkowy
charakter, ale sa "burakami". kilka razy w miesiacu urzadzaja imprezy
(czy tez robia afterek rozpoczynajacy sie o 1 w nocy). na prosby
sasiadow z pozostalych mieszkan na klatce sciszaja muzyke (czy tez
ustaja krzyki), ale tak na 10 minut, po czym wracaja do stanu
poczatkowego. ewentualnie kolejne prosby sasiadow (czy tez ochrony
osiedla) kwituja tekstem "bo co mi zrobisz?"

pytanie brzmi: czy obywatel X zglaszajacy na 997 (czy do strazy
miejskiej) zaklocenie ciszy nocnej, przez sasiadow z mieszkania obok,
musi podac swoje dane? czy jesli poda swoje dane zostana one
zweryfikowane pod katem jego legalnosci przebywania w lokalu w ktorym
zamieszkuje? czy tez moze zrobic to anonimowo, i zgloszenie to
zostanie potraktowane serio?

pozdrawiam serdecznie,
kober

do góry

"kober" <j...@g...com> wrote in message
news:1193760671.101773.273440@57g2000hsv.googlegroup
s.com...
> pytanie brzmi: czy obywatel X zglaszajacy na 997 (czy do strazy
> miejskiej) zaklocenie ciszy nocnej, przez sasiadow z mieszkania obok,
> musi podac swoje dane? czy jesli poda swoje dane zostana one
> zweryfikowane pod katem jego legalnosci przebywania w lokalu w ktorym
> zamieszkuje? czy tez moze zrobic to anonimowo, i zgloszenie to
> zostanie potraktowane serio?

A na czym polega "nielegalność" Twojego pobytu w tym mieszkaniu? Masz
pozwolenie właścicieli, żeby tam mieszkać? Pewnie masz. Włamałeś się? Pewnie
nie. Więc o co chodzi?
Nie jesteś anonimem - jesteś obywatelem o nazwisku XXX, który jest
zameldowany pod adresem YYY, a mieszka pod adresem ZZZ. Pod adresem ZZZ
obowiązuje cisza nocna, którą ktoś zakłóca. Masz prawo to zgłosić. I tyle.
Anka

do góry

Użytkownik "kober" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:1193760671.101773.273440@57g2000hsv.googlegroup
s.com...

Danych podać nie musi, ale nie podając ich w zasadzie skutecznie blokuje
możliwość skutecznych działań organów ścigania. Zakłócenie ciszy musi być
wykroczeniem popełnionym na czyjąś szkodę. Skoro nie ma pokrzywdzonego, to
nie można ścigać skutecznie sprawcy. Oczywiście, zawsze może przyjechać
patrol i pouczyć biesiadników, ale to mniej więcej tyle, co można w takiej
sytuacji zdziałać. Na dobrą sprawę nawet ukaranie mandatem jest
problematyczne, bo karany może się rzeczowo zapytać, komu jego muzyka
przeszkadza poza patrolem Policji.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fg7qla$jtb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Danych podać nie musi, ale nie podając ich w zasadzie skutecznie blokuje
> możliwość skutecznych działań organów ścigania. Zakłócenie ciszy musi być
> wykroczeniem popełnionym na czyjąś szkodę. Skoro nie ma pokrzywdzonego, to
> nie można ścigać skutecznie sprawcy. Oczywiście, zawsze może przyjechać
> patrol i pouczyć biesiadników, ale to mniej więcej tyle, co można w takiej
> sytuacji zdziałać. Na dobrą sprawę nawet ukaranie mandatem jest
> problematyczne, bo karany może się rzeczowo zapytać, komu jego muzyka
> przeszkadza poza patrolem Policji.

A sam fakt, że przeszkadza patrolowi Policji, nie wystarczy? :)

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:fg7qhh$d6q$1@inews.gazeta.pl...

> A sam fakt, że przeszkadza patrolowi Policji, nie wystarczy? :)

No właśnie nie.

do góry

miranka pisze:
> Pod adresem ZZZ
> obowiązuje cisza nocna, którą ktoś zakłóca.

A z jakich przepisow wynika obowiazywanie ciszy nocnej?

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

miranka wrote:

> Nie jesteś anonimem - jesteś obywatelem o nazwisku XXX, który jest
> zameldowany pod adresem YYY, a mieszka pod adresem ZZZ. Pod adresem ZZZ
> obowiązuje cisza nocna, którą ktoś zakłóca. Masz prawo to zgłosić. I tyle.
> Anka
>
Ma też obowiązek zameldować się pod adresem ZZZ i od sprawdzenia tego
jest właśnie policja.
Akurat nie sądzę, aby ich to interesowało w tym przypadku.

do góry

PiotRek wrote:
>
> A sam fakt, że przeszkadza patrolowi Policji, nie wystarczy? :)
>

to tak jakby policja się wtrącała w głośną dyskotekę na środku odludzia
tylko dlatego że tamtędy przejeżdżali.

do góry

Dnia Tue, 30 Oct 2007 19:14:04 +0100, castrol napisał(a):

> A z jakich przepisow wynika obowiazywanie ciszy nocnej?

Z art. 51 KW, tak samo jak i ciszy dziennej, porannej i wieczornej :))

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

castrol wrote:
> miranka pisze:
>> Pod adresem ZZZ
>> obowiązuje cisza nocna, którą ktoś zakłóca.
>
> A z jakich przepisow wynika obowiazywanie ciszy nocnej?
>

cisza nocna sama w sobie nie istnieje chyba, że w regulaminie
spółdzielni mieszkaniowej, ale zakłocanie jako takie w kodeksie cywilnym
jak najbardziej i nie tylko w nocy, ale przez 24 godziny.

do góry