-
1. Data: 2006-11-22 12:58:38
Temat: allegro.pl - a usługa sprzedazy na rzecz os 3
Od: l...@v...pl
Czy jest to możliwe, abym jako posiadacz konta na allegro, na podstawie umowy
zlecenia wystawiał produkty osoby 3 (firmy).
Umowa zlecenia dotyczyć będzie usługi przygotowywania html, monitorowania
sprzedaży i przekazywania informacji o zakresie sprzedaży.
Bardzo proszę o odpowiedź, jest to dla mnie niezmiernie ważne.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-11-22 23:50:22
Temat: Re: allegro.pl - a usługa sprzedazy na rzecz os 3
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <l...@v...pl> napisał w wiadomości
news:680b.000000ee.4564497e@newsgate.onet.pl...
Istnieje tu kilka problemów. po pierwsze - o ile się nie mylę - zabrania tego
regulamin ALLEGRO. Po drugie istnieje realne niebezpieczeństwo, że ktoś to
potraktuje jako firmanctwo, co jest przestępstwem z kodeksu karnego skarbowego.
Po ostatnie wreszcie, jak przez przypadek towar do klienta nie dojedzie, to Ty
zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności, zarówno cywilnej, jak i ewentualnie
karnej za pomocnictwo. Tak więc uważam, że o wiele lepiej zawrzeć proponowaną
przez Ciebie umowę, ale założyć nowe konto w imieniu właściwego przedsiębiorcy i
po prostu na podstawie umowy administrować nim w jego imieniu.
-
3. Data: 2006-11-23 09:26:45
Temat: Re: allegro.pl - a usługa sprzedazy na rzecz os 3
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Nov 2006, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik <l...@v...pl> napisał
[...o zleceniu sprzedaży produktów obcej firmy...]
>
> Istnieje tu kilka problemów. po pierwsze - o ile się nie mylę - zabrania tego
> regulamin ALLEGRO.
Nie mam pytań i rozumiem że zamyka to sprawę prawidłowości takich
działań. Ale jako że grupa jest dyskusyjna :) pozwolę sobie na
podywagowanie nad kolejnym elementem:
> Po drugie istnieje realne niebezpieczeństwo, że ktoś to
> potraktuje jako firmanctwo, co jest przestępstwem z kodeksu karnego
> skarbowego.
Wyrażam sprzeciw!
Firmanctwo IMO polega na "ukrywaniu" faktu że realizator zlecenia (czy
innej umowy) wykonuje ją w czyimś imieniu, na czyjąś rzecz albo czyjś
rachunek, a z opisu jeszcze to nie wynika: IMO jeśli będzie jasne
że sprzedawca wystawia czyjeś przedmioty (i będą podane oba podmioty,
czyli kto sprzedaje i czyje sprzedaje) to trudno się do firmanctwa
przypasować, mam rację czy nie?
Osobna sprawa, to jaka bedzie to umowa i jakie będą konsekwencje jej
zawarcia i wykonania.
Z pytania rozumiem że wystawiający nie chce być sprzedawcą (czyli
kimś kto towar *kupuje* i sprzedaje *jako swój*).
Najwyraźniej nie chce również być komisantem - który na czyjąś
rzecz lub rachunek sprzedaje towar *we wlasnym imieniu*.
Pisze "zlecenie"... no tak.
Ale zlecenie ma m.in. taką szczególną formę, która sama w sobie jest
umową nazwaną: agencję.
Definicja (z KC):
Art. 758. §
1. Przez umowę agencyjnš przyjmujšcy zlecenie (agent)
zobowišzuje się, w zakresie działalnoci swego przedsiębiorstwa,
do stałego poredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu
z klientami umów na rzecz dajšcego zlecenie przedsiębiorcy albo
do zawierania ich w jego imieniu.
Pasuje jak ulał do opisywanego przypadku :)
Tyle, że tam są słowa "w zakresie".
Po prawdzie nie natknąłem się na jakiś wyrok lub wykladnię (jak ktoś
ma to poproszę), ale wychodzi mi że przyjmujacy takie zlecenie jest
z mocy przepisu przedsiębiorcą!
A nie wiem, czy pytający tego chciał.
> Po ostatnie wreszcie, jak przez przypadek towar do klienta nie
> dojedzie, to Ty zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności,
...to się nazywa "ryzyko gospodarcze" i pasuje do kodeksowej
wzmianki o przedsiębiorcy :)
BTW: podana przez Ciebie metoda "z nowym kontem" IMO nadal spełnia
wymogi szczególnej formy zlecenia nazywanej "agencją".
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2006-11-23 10:19:39
Temat: OSOBNY WĄTEK - dot firmanctwa i sprzedaży WWW
Od: l...@v...pl
OSOBNY WĄTEK dot. FIRMANCTWA
Osoba prowadząca działalność gospodarczą zamierza sprzedać stronę internetową o
konkretnym adresie np. KLAWIATURA_QWERTY.PL innej firmie, która dajmy na to
działa w tej samej branży producentów klawiatur.
Na stronie po sprzedaży znajdą się pełne nazwy i dane NOWEGO producenta
(NIP,Regom, siedziba, telefon itd), jednak adres strony KLAWIATURA_QWERTY.PL
pozostanie stary, jest to adres który jest zarazem nazwą firmy sprzedającej
stronę KLAWIATURA_QWERTY. Z wiadomych przyczyn pozostanie adres - chodzi o
pozycjonowanie w wyszukiwarkach.
Czy sprzedawca firma KLAWIATURA_QWERT (która nie ma zastrzeżonej nazwy i takich
firm może być więcej) nie będzie posądzona o firmanctwo art 55 par 1 k.k.s ?
Pamiętać bowiem należy, iż np. sprzedawca zarejestrował swoją domenę np. w
PF.PL, gdzie podał swoje dane, i nie zmieni tego po sprzedaży strony bo nie ma
takiej możliwości, ba nie pamięta nawet adresów innych platform reklamowych w
których rejestrował swoją firmę. Teraz więc, czy nie będzie pomocnictwem w
przestępstwie firmanctwa, jeśli ktoś w wyszukiwarce pf.pl wppisze hasło
klawiatura, uzyska rekord KLAWIATURA_QWERTY a skierowany zostanie pod adres
www.KLAWIATURA.QWERTY.PL gdzie odczyta żę prowadzi firmę już kto inny, aniżeli
podmiot wpisany w bazie PF.PL.
ufff mam nadzieję, żę jasno to opisałem, nadmienię na koniec iż nazwa firmy
KLAWIATURA_QWERT jest w jakiś sposób rozpoznawalna i kojarzona z firmą teżm.in.
przez adres strony, która ma być sprzedana, ale nazwa ta nie jest zastrzeżona i
de facto może być takich firm o takiej nazwie więcej w kraju.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2006-11-23 10:29:09
Temat: Re: allegro.pl - a usługa sprzedazy na rzecz os 3
Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik <l...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:680b.000000ee.4564497e@newsgate.onet.pl...
>
> Istnieje tu kilka problemów. po pierwsze - o ile się nie mylę - zabrania
> tego regulamin ALLEGRO.
Regulamin tego nie zabrania ;) Sprzedawac mozna wszystko (poza
przedmiotami zabronionymi).
Po drugie istnieje realne niebezpieczeństwo, że
> ktoś to potraktuje jako firmanctwo, co jest przestępstwem z kodeksu
> karnego skarbowego. Po ostatnie wreszcie, jak przez przypadek towar do
> klienta nie dojedzie, to Ty zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności,
> zarówno cywilnej, jak i ewentualnie karnej za pomocnictwo. Tak więc
IMHO troche za duzo czytasz miedzy wierszami. Umowy takowe sa na allegro
dosc powszechnym zjawiskiem. Sam znam kilka osob ktore tak robia.
Problemem jest chyba tylko uczciwosc osoby zlecajacej taka sprzedaz. Ale
od tego jest dobra umowa, zeby sie zabezpieczyc na takie ewentualnosci.
> uważam, że o wiele lepiej zawrzeć proponowaną przez Ciebie umowę, ale
> założyć nowe konto w imieniu właściwego przedsiębiorcy i po prostu na
> podstawie umowy administrować nim w jego imieniu.
To tez jest zabronione w regulaminie allegro ;) Do korzystania z konta
jest uprawniona tylko osoba ktora konto zakladala.
pozdrawiam,
Przemek O.
-
6. Data: 2006-11-25 08:22:41
Temat: co na to regulamin allegro
Od: l...@v...pl
> On Thu, 23 Nov 2006, Robert Tomasik wrote:
>
> > Użytkownik <l...@v...pl> napisał
> [...o zleceniu sprzedaży produktów obcej firmy...]
> >
> > Istnieje tu kilka problemów. po pierwsze - o ile się nie mylę - zabrania tego
> > regulamin ALLEGRO.
>
> Nie mam pytań i rozumiem że zamyka to sprawę prawidłowości takich
> działań. Ale jako że grupa jest dyskusyjna :) pozwolę sobie na
> podywagowanie nad kolejnym elementem:
>
OK podyskutujmy nt. regulaminu allegro
UŻYTKOWNIK
- osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna nie posiadająca
osobowości prawnej, która po przejściu procedury rejestracyjnej posiada dostęp
do usług oferowanych przez Allegro, w szczególności może uczestniczyć w aukcjach
zarówno jako nabywca jak i sprzedawca.
SPRZEDAJĄCY
- osoba sprzedająca towary lub usługi w jakimkolwiek rodzaju aukcji Allegro.
17.1. Zgłaszając towary lub usługi do aukcji Sprzedający potwierdza, iż jest
uprawniony do przekazania tytułu własności do tych towarów lub usług każdemu,
kto nabędzie je w ramach danej aukcji.
Jak sądzicie czy w ww. pkt 17.1 mowa jest o właścicielu danej rzeczy, czy o
osobie np. agenta, który ma prawo do przeniesienia własności, ale NIE jest
właścicielem ?
Jeszcze jedna wątpliwość, czy możliwa jest wykładnia, iż użytkownik to nie jest
sprzedający, a jedynie osoba uprawniona do kupowania i sprzedawania ? Czyli nasz
Zleceniodawca jest sprzedającym, a nasz Zleceniobiorca jest sprzedawcą w
rozumieniu przepisów regulaminowych allegro.
Ostatnia wątpliwość dotycząca zgodności regulaminu allegro z prawem
konsumenckim, dlaczego np. użytkownikom, których konta zostały zawieszone
zabrania się dokonywania transakcji, jako osoby kupujące ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl