eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty a rozpoczecie pracy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2005-12-01 16:38:39
    Temat: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: "Guśka" <m...@o...pl>


    Witam!


    Pracuje od okolo roku i moja matka dowiedziala sie miesiac temu ze
    pracuje i
    ile zarabiam, od tego momentu wstrzymala alimenty. Oprocz tego studiuje


    zaocznie.
    Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na


    pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku
    placenia alimentow.
    Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy
    wniosek do
    sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze
    kosztami
    sadowymi.


    Matka nie placi mi alimentow od 2-3 miesiecy. Jezeli ja napisze takie
    pismo
    ze ja zwalniam z obowiazku placenia alimentow to co z zaleglymi
    alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac??


    Dzieki za pomoc


    POzdrawiam
    Mikolaj



  • 2. Data: 2005-12-01 17:22:25
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: " m@rkop" <m...@g...pl>

    Guśka <m...@o...pl> napisał(a):

    > Pracuje od okolo roku

    Jeśli jesteś w stanie sam zarobić na swoje u3manie, to dlaczego matka miałaby
    Ci płacić alimenty?? :O
    Pzdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2005-12-01 18:26:29
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    alimenty naleza sie do czasu usamodzielnienia. .. jak widze Tobie juz sie
    nie naleza


    pozdrawiam
    Łukasz



  • 4. Data: 2005-12-01 18:52:58
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: Marcin Szawurski <x...@x...pl>

    Guśka wrote:
    > Witam!
    >
    >
    > Pracuje od okolo roku i moja matka dowiedziala sie miesiac temu ze
    > pracuje i
    > ile zarabiam, od tego momentu wstrzymala alimenty. Oprocz tego studiuje
    >

    Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony
    ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i
    ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-)

    >
    > zaocznie.
    > Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na
    >
    >
    > pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku
    > placenia alimentow.

    Olać.


    > Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy
    > wniosek do
    > sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze
    > kosztami
    > sadowymi.
    >

    bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam
    dokładnie jest, koledzy z sądów?)

    >
    > Matka nie placi mi alimentow od 2-3 miesiecy. Jezeli ja napisze takie
    > pismo
    > ze ja zwalniam z obowiazku placenia alimentow to co z zaleglymi
    > alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac??

    Zależy. Jeśli rzeczywiście ci się nie należały, sąd orzeknie wygaśnięcie
    obowiązku 3 miesiące temu i wówczas będą nie do wzięcia. Natomiast jeśli
    już otrzymasz te nienależne alimenty (a masz w tej chwili, póki stary
    wyrok jest ważny, wyżej wspomniane środki - komornik) to raczej nie
    musisz ich oddawać. Tzn matka teoretycznie mogłaby wnieść sprawę o
    niesłuszne wzbogacenie, ale raczej w tej sytuacji nie wygra (szczegóły -
    kodeks cywilny).


  • 5. Data: 2005-12-01 19:08:47
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Marcin Szawurski napisał(a):

    >
    > Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony
    > ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i
    > ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-)

    Gorzej jak po ten sąd określi wygaśniecie obowiązku alimentacyjnego wstecz.


    >
    >>
    >> zaocznie.
    >> Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na
    >>
    >>
    >> pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku
    >> placenia alimentow.
    >
    >
    > Olać.


    Ja bym się poważnie zastanowił.



    >
    >
    >> Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy
    >> wniosek do
    >> sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze
    >> kosztami
    >> sadowymi.
    >>
    >
    > bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam
    > dokładnie jest, koledzy z sądów?)

    Rzeczywiście bzdura, ale to co ty piszesz. Sąd jak najbardziej może
    obciążyć kosztami sądowymi i kosztami zastępstwa procesowego powoda.

    >> co z zaleglymi alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac??
    >
    >
    > Zależy. Jeśli rzeczywiście ci się nie należały, sąd orzeknie wygaśnięcie
    > obowiązku 3 miesiące temu i wówczas będą nie do wzięcia. Natomiast jeśli
    > już otrzymasz te nienależne alimenty (a masz w tej chwili, póki stary
    > wyrok jest ważny, wyżej wspomniane środki - komornik) to raczej nie
    > musisz ich oddawać. Tzn matka teoretycznie mogłaby wnieść sprawę o
    > niesłuszne wzbogacenie, ale raczej w tej sytuacji nie wygra (szczegóły -
    > kodeks cywilny).

    Czemu ma nie wygrać, skoro ona od chwili doręczenia pisma adwokata musi
    sobie zdawać sprawę z ewentualnego obowiązku zwrotu?


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 6. Data: 2005-12-01 19:09:30
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    >>
    >
    > bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam
    > dokładnie jest, koledzy z sądów?)
    >
    >>
    bzdura... w przypadku uchylenia obowiazku alimentacyjnego mozna obciazyc
    pozwana (w tytm przypadku pytajaca) kosztami

    pozdrawiam
    Łukasz



  • 7. Data: 2005-12-01 20:49:17
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    iuje
    >>
    >
    > Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony
    > ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i
    > ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-)
    >
    >>
    ale istnieje tez inne ryzyko
    jezeli bedzie sprawa o uchylenie obowiazku alimentacyjnego i sad uchyli ten
    obowiazek z data wsteczna /np od momentu gdy sie usamodzielnila/ to alimenty
    wyplacone po tej dacie stana sie nienaleznym swiadczeniem i matka bedzie
    sobie mogla je wyegzekwowac

    ja radzilbym raczej zalatwic sprawe polubownie

    pozdrawiam
    Łukasz



  • 8. Data: 2005-12-01 21:40:16
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: <k...@o...pl>

    nie chodzi o to zeby placila dalej tylko zeby to formalnie zalatwic.. czyli
    chce przyjac date X np. 1.12.2005 ze z tym dniem zrzekam sie ... ale pytanie
    co z zaleglymi alimentami jak to zalatwic zeby bylo dobrze??

    POzdrawiam
    M.



  • 9. Data: 2005-12-01 22:26:41
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: Harry <U110936510538200_USUNTO_@_WYTNIJTO_neostrada.pl>

    musisz sobie to policzyc, czy bez alimentow to co zarabiasz - czesne -
    oplaty za mieszkanie i zycie jesli wychodzi na plus to mozesz stracic
    alimenty, ale jesli ci nie wystarczas kasy, czyli na minus to ci sie
    nadal naleza i sprawe oddaj do komornika a mamusia niech sie sadzi

    aha i gra tutaj jeszcze role czas, za osobe zamodzielnie finansowa uwaza
    sie kogos kto przez ostatni rok byl zatrudniony na umowe o prace, nadal
    jest i dostaje za to wynagrodzenie nie nizsze niz najnizsza srednia
    krajowa ( chyba jakos tak) wiec okoloo rok robi roznice, jak napisalas
    ze mamusia ;) nie placi juz 3 miesiac to moze wedlug prawa jeszcze nie
    bylas/jestes samodzielna finansowo ;)

    --
    Pozdro Harry
    gg 833844
    !!! Popraw adres przy odpowiadaniu !!!


  • 10. Data: 2005-12-02 05:26:25
    Temat: Re: alimenty a rozpoczecie pracy?
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    ja odpuscilbym sobie zalegle alimenty i spisal ugode co do reszty, ze zrzeka
    sie wtdy i wtedy i tak skoro kolo roku temu zaczela pracowac to od tej daty
    sad moze uchylic alimenty i wszytsko po tej dacie bedzie nienaleznym
    swiadczeniem

    w ugodzie wpisalbym date powiedzmy dzieisjasza z zaznaczenmiem, ze strony
    nie roszcza wzajemnie zadnych pretensji itd itp

    pozd
    Łukasz


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1