Jak się Wam wydaje,czy jeżeli matka ma dochód misięczny ok.15tys.brutto
to ojciec winie jest płacić alimenty w wysokości 1200zł na
dzieci?Dodam,że dzieci mają duży dobrze wyposażony dom w jednej z
droższych dzielnic W-wy...Dochód ojca to ok.4tys.A jeżeli starsze
dziecko pójdzie na płatne studia?Czy podlega wtedy alimentom...skoro je
stać...

do góry

> Jak się Wam wydaje,czy jeżeli matka ma dochód misięczny ok.15tys.brutto
> to ojciec winie jest płacić alimenty w wysokości 1200zł na
> dzieci?Dodam,że dzieci mają duży dobrze wyposażony dom w jednej z
> droższych dzielnic W-wy...Dochód ojca to ok.4tys.

Mysle, ze to nie jest kwestia oceny, czy dzieciaki zyja w takim dobrobycie, ze
alimenty nie sa im potrzebne. Alimentacja dzieci przez rodzicow ma bowiem
jeszcze inny - obok zapewnienia srodkow na zycie - aspekt. Chodzi mi tu o
kwestiie >wspólnego łożenia na utrzymanie wspólnych dzieci<. Biorac to pod uwage
dochody matki, przy ktorej dzieci zostaly, schodza na dalszy plan. Oczywiscie
mozna sie zastanawiac nad sposobem unikniecia przez ojca placenia alimentow ze
wskazaniem na wystarczajace srodki po stronie matki. Tyle ze - w obliczu
podanych dochodow ojca.... no coz - male tez nie sa.

T

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

mamaJ. napisał(a):

> Jak się Wam wydaje,czy jeżeli matka ma dochód misięczny
> ok.15tys.brutto

Wczoraj pisałaś, że nie pracujesz, dziś masz 15 tys. brutto.
Trollem śmierdzi.

--
Pozdrawiam
Justyna

do góry

>
>> Jak się Wam wydaje,czy jeżeli matka ma dochód misięczny
>> ok.15tys.brutto
>
> Wczoraj pisałaś, że nie pracujesz, dziś masz 15 tys. brutto.
> Trollem śmierdzi.
>
Myślę że jej chodzi o byłą żonę jej Wielkiej Miłości ;) i zarazem matkę jego
dzieci ;)

Iza

do góry