-
521. Data: 2024-01-04 14:29:23
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 04 Jan 2024 00:03:45 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 03.01.2024 o 19:44, J.F pisze:
>>
>>> Na elektronice te laboratoria nie są jakies kosztowne.
>>> No dobra, czasem moze ktos cos spalic.
>>
>> Ja jestem elektryk wysokich napięć:P Nie wydaje mi się, żeby
>> laboratorium wysokich napęć było tanie. Albo rozdzielnica 15kV
>> (powietrzna) i przyłączona do sieci - chociaż jak się dobrze zastanowić
>> to może dlatego "kotów" nie wpuszczają żeby się nie pozabijali;)
>
> Jako, że jestem w miarę na świeżo po jednodniowym kursie z wysokich
> napięć to z chęcią Cię objasnię. Inwestycyjnie koszty w chu.. juz chocby
> na zabezpiecznie pomieszczenia. Wszystko duże, solidne, bo jak nie to
> ebnie. Kotów pewnie nie wpuszczają bo ebnie. Lepiej w ogóle tego nie
> uruchamiac bo ebnie. Oznacza to w miarę niskie koszty utrzymania, no
> chyba że okresowa certyfikacja, ale ta pewnie nie az tak wysoka.
>
> Ale ujeły mnie miski z Ikei jako zabezpieczenie śrub na elektrodach
> toroidalnych. Jak widac jak sie chce to może być też tanio.
Atestu nie mają :-P
Chyba, ze temat laboratorium "badanie różnych zabezpieczen" :-)
J.
-
522. Data: 2024-01-04 14:33:14
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 4 Jan 2024 06:56:03 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 04.01.2024 o 01:03, Marcin Debowski pisze:
>> Jako, że jestem w miarę na świeżo po jednodniowym kursie z wysokich
>> napięć to z chęcią Cię objasnię. Inwestycyjnie koszty w chu.. juz chocby
>> na zabezpiecznie pomieszczenia. Wszystko duże, solidne, bo jak nie to
>> ebnie.
>
> Jebnąć to nie jebnie - napięcia wysokie ale energie już nie bardzo...
Jak energetyczna, to chyba i prądy poważne.
>> Kotów pewnie nie wpuszczają bo ebnie.
>
> W sumie jak se przypomnę co odpierdoliliśmy z kolegą (i wlecieliśmy z
> laborki) to sam nie wiem czy się smiać czy płakać;)
>
> Ale ta to rozdzielnica 15 kV podłączona do sieci to było coś fajnego -
> naprawdę trzeba było uważać... No i na większości laborek kiedyś było
> 230/400 w sumie na wierzchu. Nawet się zastanawialiśmy że tam studentów
> wpuszczają i nikogo nie zabiło;)
a) wcale nie tak na wierzchu ?
b) izolowane ... i miejsce dla studenta izolowane ?
c) popracowali nad zabezpieczeniami ?
d) ... skoro zmarł, to sie nie nadawał, bo sie nie uczył ... ale u nas
tak sie chyba nie da :-)
J.
-
523. Data: 2024-01-04 18:15:21
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.01.2024 o 13:02, J.F pisze:
>>> Zdecydowanie byli mgr. W końcu asysntenci tez mieli zajęcia do wyrobienia.
>>
>> U nas nie było. Jeśli ktoś miał mgr to doktorant.
>
> Jak pisałem - asystenci przestali sie opłacać. Tylko doktoranci,
> ktorzy oczywiscie powinni byc juz mgr.
Już dawno, bo pamiętam to ze swoich studiów.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
524. Data: 2024-01-04 18:20:37
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.01.2024 o 14:33, J.F pisze:
>> Jebnąć to nie jebnie - napięcia wysokie ale energie już nie bardzo...
>
> Jak energetyczna, to chyba i prądy poważne.
Do 110kV podłączeni bezpośrednio nie byliśmy, więc laborka z wysokich
napięć była "w miarę" bezpieczna. Ale ta rodzielnica powitrzna 15KV to
już mogła narozrabiać;)
>> Ale ta to rozdzielnica 15 kV podłączona do sieci to było coś fajnego -
>> naprawdę trzeba było uważać... No i na większości laborek kiedyś było
>> 230/400 w sumie na wierzchu. Nawet się zastanawialiśmy że tam studentów
>> wpuszczają i nikogo nie zabiło;)
>
> a) wcale nie tak na wierzchu ?
Było na wierzchu. Co prawda za kratą, ale się ją otwierało. CHoćby
wskażnik napięcia - przykładasz najpierw do "żywego" miejsca gdzie 15KV
jest żeby sprawdzić czy działa, potem do tego gdzie nie ma napięcia żeby
sprawdzić czy nie ma, a potem z powrotem do 15kV żeby sprawdzić czy nie
popsuła się jak sprawdzałeś. Więc tak - było 15kV na wierzchu i musiałeś
je dotknąć wskaźnikiem.
> b) izolowane ... i miejsce dla studenta izolowane ?
Jak w każdej 15kowej. Ale zwarcia to na 15 potrafią być konkretne.
> c) popracowali nad zabezpieczeniami ?
I tu ciekawostka - na maszynach elektrycznych nie było różnicówek - ale
to 400V - za to prądy potrafią być konkretne.
> d) ... skoro zmarł, to sie nie nadawał, bo sie nie uczył ... ale u nas
> tak sie chyba nie da :-)
Wszyscy żyją;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
525. Data: 2024-01-04 18:22:52
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.01.2024 o 13:04, J.F pisze:
>> Ja jestem elektryk wysokich napięć:P Nie wydaje mi się, żeby
>> laboratorium wysokich napęć było tanie.
>
> A na elektronice napiecia niskie.
> A tranzystory to teraz tansze od piasku :-)
No ale ja robiłem na elektrycznym;) Tranzystory tanie teraz - wtedy
jeszcze nie. I w sumie ich prawie nie było.
>> Albo rozdzielnica 15kV
>> (powietrzna) i przyłączona do sieci - chociaż jak się dobrze zastanowić
>> to może dlatego "kotów" nie wpuszczają żeby się nie pozabijali;)
>
> Jest to jakis argument, poza tym trzeba umiec to obslugiwać.
Punktacja na wejściówce to był plan przełączeń.
Dobrze - to dalej na rozdzielnicę,
Niepotrzebne odłączenie odbioru - dalej, ale trója,
Wysłanie ludzi na potencjał bania do indeksu i warunek;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
526. Data: 2024-01-05 01:28:19
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-01-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 04.01.2024 o 01:32, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Ok. Ja nie mam pretensji o to że się pieniądze na badania wydaje. Ja się
>>> pytam czemu skoro jest dobrze to nie da się o tym przeczytać;)
>>
>> Normalnie się daje.
>
> No to dawaj kompletną listę badań ba PW:)
Normalnie się daje o tym przeczytać. Niekoniecznie ktos tworzy jakieś
globalne, uczelniane listy.
>> Jak się było pracownikiem naukowo-dydaktycznym to były okreslone ramy
>> czasowe i na doktorat i na habilitację. Jak sie tego nie dopilnowało to
>> się stawało starszym wykładowcą. Oznacza to, że nie ma bata, trzeba
>> robić badania i publikować. Nie chce mi się wierzyć, żeby na PW był
>> jakiś wydział/katedra nastawiona wyłącznie na dydaktykę.
>
> Pewnie jakieśpublikacje mieli - jak ta pani, co popełniła prace naukową
> co jej koledzy myślą o szczepieniach na kowit.
Nie da się tak. Do dr/hab trzeba mieć samodzielne publikacje będące
częścią dorobku przyszłego dr/hab, a nie byc na doczepkę razem z 10cioma
innymi współautorami.
Więc albo te wszystkie Twoje doktory to starsi wykładowacy, a badania
robią doktoranci, którzy są potem won; albo te Twoje doktory jednak
badają i publikują.
--
Marcin
-
527. Data: 2024-01-05 01:34:23
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-01-04, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Thu, 04 Jan 2024 00:03:45 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-01-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 03.01.2024 o 19:44, J.F pisze:
>>>
>>>> Na elektronice te laboratoria nie są jakies kosztowne.
>>>> No dobra, czasem moze ktos cos spalic.
>>>
>>> Ja jestem elektryk wysokich napięć:P Nie wydaje mi się, żeby
>>> laboratorium wysokich napęć było tanie. Albo rozdzielnica 15kV
>>> (powietrzna) i przyłączona do sieci - chociaż jak się dobrze zastanowić
>>> to może dlatego "kotów" nie wpuszczają żeby się nie pozabijali;)
>>
>> Jako, że jestem w miarę na świeżo po jednodniowym kursie z wysokich
>> napięć to z chęcią Cię objasnię. Inwestycyjnie koszty w chu.. juz chocby
>> na zabezpiecznie pomieszczenia. Wszystko duże, solidne, bo jak nie to
>> ebnie. Kotów pewnie nie wpuszczają bo ebnie. Lepiej w ogóle tego nie
>> uruchamiac bo ebnie. Oznacza to w miarę niskie koszty utrzymania, no
>> chyba że okresowa certyfikacja, ale ta pewnie nie az tak wysoka.
>>
>> Ale ujeły mnie miski z Ikei jako zabezpieczenie śrub na elektrodach
>> toroidalnych. Jak widac jak sie chce to może być też tanio.
>
> Atestu nie mają :-P
>
> Chyba, ze temat laboratorium "badanie różnych zabezpieczen" :-)
Na każdy pierd chyba nie trzeba. To miało tylko zapobiegać "iskrzeniu"
na ostrych krawędzich śrub. W zasadzie to najbardziej zdziwiłem się, że
ktoś tu tak rozsądnie zaimprowizował, bo znakomita wiekszość woli wydać
kilka/naście tysięcy dolarów, niż zrobić coś takiego.
--
Marcin
-
528. Data: 2024-01-05 01:48:22
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-01-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 04.01.2024 o 01:03, Marcin Debowski pisze:
>
>> Jako, że jestem w miarę na świeżo po jednodniowym kursie z wysokich
>> napięć to z chęcią Cię objasnię. Inwestycyjnie koszty w chu.. juz chocby
>> na zabezpiecznie pomieszczenia. Wszystko duże, solidne, bo jak nie to
>> ebnie.
>
> Jebnąć to nie jebnie - napięcia wysokie ale energie już nie bardzo...
No ebnąć, znaczy np. kogoś, albo wypuścić to do okolicznej
infrastruktury, np. głosników lub innej sieci :)
> Ale ta to rozdzielnica 15 kV podłączona do sieci to było coś fajnego -
> naprawdę trzeba było uważać... No i na większości laborek kiedyś było
> 230/400 w sumie na wierzchu. Nawet się zastanawialiśmy że tam studentów
> wpuszczają i nikogo nie zabiło;)
To gdzie byłem to miało zdaje się instalacje do 200kV. Ale to część
instytutu zajmującego się pomiarami wysokich napięć dla energetyki, a
nie liniami przesyłowymi i okolicą.
--
Marcin
-
529. Data: 2024-01-05 01:51:09
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-01-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 04.01.2024 o 01:25, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Może trochę się zmieniło, ale czy tak bardzo?
>>>
>>> Bardzo.
>>
>> Z czego to wynika?
>
> Ze zmiany mentalności.
No ale z czego ta zmiana wynika.
--
Marcin
-
530. Data: 2024-01-05 05:28:03
Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.01.2024 o 01:51, Marcin Debowski pisze:
> On 2024-01-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 04.01.2024 o 01:25, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>>> Może trochę się zmieniło, ale czy tak bardzo?
>>>>
>>>> Bardzo.
>>>
>>> Z czego to wynika?
>>
>> Ze zmiany mentalności.
>
> No ale z czego ta zmiana wynika.
>
Z czegoś wynika - podobnie jak zmiana kultury na drodze. Podejrzewam że
z podpatrywania zachodu a nie związku radzieckiego;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!