-
1. Data: 2004-05-20 06:40:38
Temat: Zwrot zakupionego towaru
Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5>
Witam,
Mam nastepujaca sytuacje - kupilem buty. W sklepie wydawaly sie ok, wiec
dokonalem zakupu i odmaszerowalem. Na drugi dzien zalozylem ale okazalo
sie ze jednak nie sa ok, bo po dluzszej chwili chodzenia obcieraja na
kostce i sie nie da chodzic. Poszedlem zatem do sklepu na dzien nastepny
a panienka za lada ze ona nie moze przyjac zwrotu (nawet kartka przy
kasie wisi ze po odejsciu od kasi zwrotow nie przyjmuja ;) a tylko przyjac
reklamacje argumentujac ze but ma slad uzywania (bo ma - dzien chodzilem
ale to sa buty i ciezko nie pobrudzic podeszw). Czy jej postepowanie jest
zasadne (czym poparte)? Proponowala wymiane na inne ale to taki "modny"
sklep i ten jedyny model sie dla mnie jedynie nadawal a wymiana na inny
egzemplarz tego samego modelu pewnie nie ma sensu bo ten kroj na inna noge.
Czy jesli usune slady uzywania (czytaj umyje porzadnie podeszwy) to cos to
zmieni?
--
Life is a beach and then you dive...
Marcin
-
2. Data: 2004-05-20 06:56:41
Temat: Re: Zwrot zakupionego towaru
Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5>
Borszczuk wrote:
> Mam nastepujaca sytuacje - kupilem buty. W sklepie wydawaly sie ok, wiec
> dokonalem zakupu i odmaszerowalem. Na drugi dzien zalozylem ale okazalo
> sie ze jednak nie sa ok, bo po dluzszej chwili chodzenia obcieraja na
Mysle ze sam sobie odpowiem: zgodnie z tym co na stronie KF widnieje
tylko reklamacja mi zostaje, ew. dogadanie sie ze sprzedawca ze jednak
buty zabierze (czytaj: nie bede na niego wrzeszczal, tylko ladnie poprosze
a on bedzie dobry i laskawie sie namysli ;). Ale ze placilem karta to
bedzie raczej ciezko, bo juz widzialem przerazenie w oczach jak wspomnialem
ze jest mozliwosc zwrotu bezgotowkowego, terminalem na karte. Eh...
--
Life is a beach and then you dive...
Marcin
-
3. Data: 2004-05-20 07:09:47
Temat: Re: Zwrot zakupionego towaru
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <c8hkrh$q3k$1@atlantis.news.tpi.pl>, Borszczuk wrote:
>> Mam nastepujaca sytuacje - kupilem buty. W sklepie wydawaly sie ok, wiec
>> dokonalem zakupu i odmaszerowalem. Na drugi dzien zalozylem ale okazalo
>> sie ze jednak nie sa ok, bo po dluzszej chwili chodzenia obcieraja na
> Mysle ze sam sobie odpowiem: zgodnie z tym co na stronie KF widnieje
> tylko reklamacja mi zostaje, ew. dogadanie sie ze sprzedawca ze jednak
> buty zabierze (czytaj: nie bede na niego wrzeszczal, tylko ladnie poprosze
> a on bedzie dobry i laskawie sie namysli ;). Ale ze placilem karta to
Dokładnie tak.
--
Marcin