> Model ten jest wspierany przez
> darmowe oprogramowanie dostepne w mojej dystrybucji i dzialac powinien. Co
> do tego zreszta sie upewnilem przed zakupem. Z jakiegos jednak powodu nie
> dziala, wiec jest to dla mnie bubel. Zdaje sobie jednak sprawe, z tego, ze
> wszystko zalezy tu od punktu widzenia.

moze sterowniki sa napisane nie tak jak powinny i nie dziala...
jesli producent dal sterowniki dl alinuxa to musi dziala i masz podstawy do
niezadowolenia, jelsi sterowniki sa twoje to w czym problem???
potrafisz udowodnic ze sterownik jest dobrze napisany???!??!
nie sadze...

do góry

Witam,
mam nastepujacy problem: dwa dni temu zakupilem klawiature w sklepie
komputerowym. Nie byl to zakup ani poza lokalem, ani poprzez internet,
tylko w zwyczajnym sklepie. Normalne, ze klawiatury nie sprawdze w sklepie
na swoim komputerze. Przynioslem ja do domu - jest sprawna...prawie. Nie
dziala jeden przycisk multimedialny..Niby nic wielkiego, ale gdy cos
kupuje, to chce miec w pelni sprawny produkt. Jest jeszcze jeden aspekt
sprawy, uzywam alternatywnego systemu operacyjnego - Linux. Pod Windowsem
(do ktorego to oficjalnie sterowniki posiada urzadzenie) przycisk ow
dziala. Tak wiec klawiatura niby jest sprawna. Jednakze, pod Linuxem
wszystkie inne dzialaja, poza tym jednym. Model ten jest wspierany przez
darmowe oprogramowanie dostepne w mojej dystrybucji i dzialac powinien. Co
do tego zreszta sie upewnilem przed zakupem. Z jakiegos jednak powodu nie
dziala, wiec jest to dla mnie bubel. Zdaje sobie jednak sprawe, z tego, ze
wszystko zalezy tu od punktu widzenia.

Postanowilem jednak pojsc z klawiatura do sklepu. Kulturalnie naswietlilem
sprawe. Pan zgodzil sie, owszem, na wymiane egzemplarza na cos w podobnej
cenie, jednak w ofercie nie dysponowal niczym o zblizonych parametrach. Na
pytanie o zwrot gotowki, oczywiscie otrzymalem odpowiedz, ze takich rzeczy
u nas sie nie praktykuje. Chetnie wymienilbym produkt na w pelni sprawny,
jednak nie moge, gdy nie ma na stanie zadnego modelu, ktory by mnie
interesowal (i o ktorym wiedzialbym, ze dziala bezproblemowo pod moim
systemem). Do reklamacji chyba nie bardzo mam podstawe, gdyz pod Windowsem
ow przycisk jest sprawny. Czy w takim wypadku nie mam prawa do zwrotu
przedmiotu i otrzymania gotowki? Znalazlem, w sieci dwie wzmianki, ktore
moglby ewentualnie wiazac sie z moim przypadkiem:

pierwszy pochodzi z jakichs grup:
"...paragraf 20, który wzmacnia pozycję konsumenta- na mocy art. 560
par. 1 Kc, zdanie drugie: "kupujący nie może od umowy odstąpić,
jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz na wolną od wad albo
niezwłocznie wady usunie" [ "niezwłocznie usunie" oznacza bez zbędnej
zwłoki, czyli np. właśnie Twoje 2 tygodnie w serwisie, "niezwłocznie
wymieni" tzn. bez zbędnej zwłoki: natychmiast, jeśli rzecz ma na
stanie, jeśli nie- najszybciej jak się da sprowadzi ], natomiast
rzeczony paragraf rozp. daje konsumentowi możliwość żądania wymiany
towaru na wolny od wad, kiedy to art. 560 par. 1 Kc zd. pierwsze
umożliwia kupującemu tylko albo ostąpienie od umowy [ czyli de facto
zwrot ceny, bo strony muszą, przy rozwiązaniu umowy wzajemnej, zwrócić
co sobie świadczyły art. 494 Kc ], albo obniżenie ceny."

i drugi z jakiegos forum pseudo-prawniczego:

"USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
cywilnego. (Dz. U. Nr 141, poz. 1176)
Rozdział 1
Sprzedaż konsumencka
Art. 8.
4. Jeżeli {!!!} lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia
ceny albo odstąpić od umowy; {!!!}"

Czy z wyzej wymienionymi cokolwiek zdzialam? Jesli nie, to czy jakkolwiek
moglbym dochodzic moich racji?

pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelkie sugestie. hmm

do góry

hmm napisał(a):
> Czy z wyzej wymienionymi cokolwiek zdzialam?

Jeśli jesteś konsumentem, to tekst o rękojmi jest nieaktualny. Zostaje
niezgodność towaru z umową. Z tym że powoływałbym się raczej na to że
wymiana i naprawa są niemożliwe, a nie na znaczne niedogodności. Ale to
nie rozstrzyga czy w ogóle jest niezgodność. Uzgadniałeś ze sprzedawcą
przeznaczenie klawiatury?

KG

do góry

Na chłopski rozum: czy na opakowaniu lub w instrukcji tej klawiatury było
napisane, że działa TYLKO Z SYSTEMEM WINDOWS, albo że NIE DZIAŁA POD
LINUXEM? Pewnie nie. Producent zrobił te przyciski po to, żeby działały.
Jeśli nie działają, to towar jest niezgodny z umową. Klient mógł przecież
kupić inną klawiaturę bez multimedialnych przycisków - taniej. Walcz o
swoje!

do góry

hmm wrote:

> kupuje, to chce miec w pelni sprawny produkt. Jest jeszcze jeden aspekt
> sprawy, uzywam alternatywnego systemu operacyjnego - Linux. Pod Windowsem
> (do ktorego to oficjalnie sterowniki posiada urzadzenie) przycisk ow
> dziala. Tak wiec klawiatura niby jest sprawna. Jednakze, pod Linuxem

Nie 'niby' tylko 'na pewno' - gdyby był uszkodzony, to nie działałby pod
oboma systemami.

Gdybyś trochę pomyślał, zamiast zawracać głowę sprzedawcy, to byś
doszedł do wniosku, że brakuje czegoś w konfiguracji tego systemu, w
którym ten klawisz nie działa.

Może np. taki dodatkowy klawisz w ogóle tego drugiego systemu nie
interesuje.

do góry

Michał wrote:
> Na chłopski rozum: czy na opakowaniu lub w instrukcji tej klawiatury
> było napisane, że działa TYLKO Z SYSTEMEM WINDOWS, albo że NIE DZIAŁA
> POD LINUXEM? Pewnie nie. Producent zrobił te przyciski po to, żeby
> działały. Jeśli nie działają, to towar jest niezgodny z umową. Klient
> mógł przecież kupić inną klawiaturę bez multimedialnych przycisków -
> taniej. Walcz o swoje!

A jesli klawaiture podepnie pod AmigaOS, BeOS, QNX czy SPOX (system
autorski kumpla :) pod ktore to nie bedzie oficjalnych sterownikow i tez
nie bedzie dzialac to tak samo sprzet jest wadliwy?

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [xywa][małpa][xywa].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

> Na chłopski rozum: czy na opakowaniu lub w instrukcji tej klawiatury było
> napisane, że działa TYLKO Z SYSTEMEM WINDOWS, albo że NIE DZIAŁA POD
> LINUXEM? Pewnie nie. Producent zrobił te przyciski po to, żeby działały.
> Jeśli nie działają, to towar jest niezgodny z umową. Klient mógł przecież
> kupić inną klawiaturę bez multimedialnych przycisków - taniej. Walcz o
> swoje!

aby sprzet dzialal musza byc sterowniki, skoro nie dziala to:
- sprzet wadliwy
- sterowniki zle napisane

wykluczylismy pierwsza opcje poniewaz na windowsie dziala, sterowniki do
dupy...
pozdr

do góry

In the darkest hour on Thu, 3 Mar 2005 01:16:35 +0100,
news.tpi.pl <r...@S...pl> screamed:
> aby sprzet dzialal musza byc sterowniki, skoro nie dziala to:
> - sprzet wadliwy
> - sterowniki zle napisane
>
> wykluczylismy pierwsza opcje poniewaz na windowsie dziala, sterowniki do
> dupy...
>

Sterowniki jako takie to są na pewko w porządku - system zapewne dostaje
pewien kod, problem w tym, że nie jest on niczemu przypisany.
Dwie dodatkowe komendy i klawisz zacznie "działać".

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:219B ]
[ 07:07:33 user up 10539 days, 19:02, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Never violate the Prime Directory! /

do góry

Dnia Thu, 03 Mar 2005 06:08:42 +0000, Artur M. Piwko napisał(a):

> In the darkest hour on Thu, 3 Mar 2005 01:16:35 +0100, news.tpi.pl
> <r...@S...pl> screamed:
>> aby sprzet dzialal musza byc sterowniki, skoro nie dziala to: - sprzet
>> wadliwy
>> - sterowniki zle napisane
>>
>> wykluczylismy pierwsza opcje poniewaz na windowsie dziala, sterowniki
>> do dupy...
>>
>>
> Sterowniki jako takie to są na pewko w porządku - system zapewne
> dostaje pewien kod, problem w tym, że nie jest on niczemu przypisany.
> Dwie dodatkowe komendy i klawisz zacznie "działać".
>
> Artur

Wlasnie nie zacznie, gdyz ten klawisz nie zwraca wlasnie ZADNEGO keycod'a,
a powinien i w tym dopatruje sie niezgodnosci/nieprawidlowego dzialania.
Powtarzam, typ klawiatury JEST obslugiwany przez programy pod Linuxa (a
nawet przez same Xy - dla niewtajemniczonych srodowisko graficzne dla
Linuxa) i te dzialaja, o czym moze swiadczyc to, ze sa osoby, ktorym
dzialala ten model. Mnie tez dzialaja wszystkie poza tym jednym.
Probowalem kilku wersji programow przeznaczonych do obslugi klawiatury.
Doszperalem sie nawet tego, jaki to powinien byc keycode. Potrudzilem sie,
poza konfiguracja hotkeys, lineakd, xbindkeys, nawet o to by zmodyfikowac
mape klawiatury, za pomoca Xmodmapa, podpinajac pod ten keycode jakas
aplikacje na sztywno. Oczywiscie nie dziala, bo nie moze, skoro xev, czy
xbindkeys -k nie widza tego klawisza. Powtarzam, sprawdzalem i model
dzialac powinien. Nie wiem w czym jest problem, ale dla mnie oznacza to
trefny egzemplarz. Jest to wersja oem i byc moze scieli w niej jeszcze cos
poza ladnym kolorowym opakowaniem i sterta ksiazeczek. Ale model, to model
i takie wytlumaczenie jest troche naciagane dla mnie.

Ze sprzedawca nie uzgadnialem przeznaczenia, moj blad i teraz to dobitnie
widze. Sugerowalem sie, ze skoro ogolnie model jest obslugiwany, to
dlaczego mialby nie dzialac? Litosci, jest osobna mapa klawiatury w Xach
do tego modelu. Wykluczam niepoprawne napisanie sterownikow, gdyz model te
dziala u innych.

I na koniec do Pana Andrzeja Lawy. Zapewniam Pana, ze mysle i bez potrzeby
nikomu nie zawracam glowy. Prawnikiem jednak nie jestem. Zawsze wydawalo
mi sie, ze moge niesprawny dla mnie produkt wymienic, badz zadac zwrotu
gotowki i u wiekszosci sprzedawcow, z ktorymi mam stycznosc, to
przechodzi. Teraz juz wiem, ze nie do konca tak jest. Przynajmniej prawo
nie roztrzyga jednoznacznie takich kwestii. Jako, ze nie uzywam
Windowsa, zawsze przed zakupem jakiegos sprzetu upewniam sie, ze moj
system go obsluguje i tak zrobilem i tym razem. Ta nauczka jednak nie
pojdzie na marne, nastepnym razem, nawet mimo iz bede pewien, ze cos jest
obslugiwane, to uzgodnie takie rzeczy ze sprzedawca.
Co do konfiguracji systemu to zapewniam, ze jest to zrobione jak nalezy.
To nie pierwsza klawiatura multimedialna, ktora przyszlo mi konfigurowac.
Tym bardziej dziwne jest dla mnie to, ze taki model, ktory w dodatku ma
tylko minimalny zestaw tych przyciskow stwarza problemy. Klawiszowi
odpowiada odwolanie X86MyComputer i keycoda POWINIEN generowac (czyli moj
system jak najbardziej jest tym przyciskiem zainteresowany, tylko, ze ten
nie reaguje). To nie zaden NoName, tylko Logitech Internet Keyboard. Takie
przyciski multimedialne, to juz niejako standard. Przynajmniej tak skromny
ich zestaw, jak w wyzej wymienionym modelu.

Na opakowaniu jest napisane, ze klawiatura dziala z wszystkimi wersjami
Windows w tym XP. Nie ma wzmianki, ze tylko, ani ze pod Linuxem nie
dziala. Oficjalnych steronikow pod moj system nie ma, to fakt. Jednak
upewnialem sie czy model jest obslugiwany i jest. Jesli w wyzej
wymienionym przypadku nie moge starac sie na podstawie zadnego ustepu
prawnego o zwrot gotowki (w przypadku, gdy wymiana na inny mnie nie
interesuje, z prostego powodu - brak tychze klawiatur na stanie i brak
innych klawiatur multimedialnych, co do ktorych mialbym pewnosci, ze w
calosci beda dzialac pod Linuxem), to jestem w stanie to zaakceptowac.
Dziwi mnie jednak fakt jak nieszczelne jest prawo w takich przypadkach.

PS: Tekst Kocureq'a mnie troche rozbawil - nie mowimy o AmigaOs czy innym
systemie, tylko o Linuxie, pod ktorym model ten dzialac powinien, bo
zwyczajnie developerzy Xow i innych programow o to zadbali. Logitech nie
supportuje tego sprzetu i tu sie zgodze calkowicie.

Sorki za to przeciaganie, kilka rzeczy sie powtorzylo, bo staralem sie
zbiorczo odpowiedziec na odpowiedzi z watku. Powalcze chyba jednak o
swoje, dla zasady. Moze w przyszlosci Pan bedzie informowac, ze nie
odpowiada za to, ze sprzet nawet supprtowany przez alternatywny system,
bedzie na nim dzialac.

Wszystkim serdecznie dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam
hmm

do góry

Dnia 3 mar o godzinie 09:40, na pl.soc.prawo, hmm napisał(a):


>> Sterowniki jako takie to są na pewko w porządku - system zapewne
>> dostaje pewien kod, problem w tym, że nie jest on niczemu przypisany.
>> Dwie dodatkowe komendy i klawisz zacznie "działać".
>>
> Wlasnie nie zacznie, gdyz ten klawisz nie zwraca wlasnie ZADNEGO keycod'a,
> a powinien i w tym dopatruje sie niezgodnosci/nieprawidlowego dzialania.


Przecież napisałeś że pod Windowsem działa klawisz, wiec musi zwracać
keycod - no chyba że Windows działa telepatycznie i po stuku klawisza
domyśla się jaki klawisz pacnąłeś ;)


> Na opakowaniu jest napisane, ze klawiatura dziala z wszystkimi wersjami
> Windows w tym XP. Nie ma wzmianki, ze tylko, ani ze pod Linuxem nie
> dziala.


Skoro *jest* zaznaczone że pod konkretnymi systemami klawiatura działa to
raczej domniemywać należy że pod *niewymienionymi* działać nie będzie, bądź
działać *może* w ograniczonym zakresie.


> Oficjalnych steronikow pod moj system nie ma, to fakt.


No to więc jak ma działać skoro *producent* nie uznał by klawiaturka
działała pod innymi systemami


> Jednak upewnialem sie czy model jest obslugiwany i jest.


Przecież tego nie określił producent - więc o co Ci biega? Skąd upewnienie
że ma działać?
BTW: pamiętasz jak przed laty była sprawa z tzw. winmodemami? ;)




> PS: Tekst Kocureq'a mnie troche rozbawil - nie mowimy o AmigaOs czy innym
> systemie, tylko o Linuxie, pod ktorym model ten dzialac powinien, bo
> zwyczajnie developerzy Xow i innych programow o to zadbali. Logitech nie
> supportuje tego sprzetu i tu sie zgodze calkowicie.


To może sz pisać tylko do ..... developerów !!
Chłopie rusz głową - co tu jest winien producent klawiatury, nie mówiąc już
o sprzedawcy?


> Sorki za to przeciaganie, kilka rzeczy sie powtorzylo, bo staralem sie
> zbiorczo odpowiedziec na odpowiedzi z watku. Powalcze chyba jednak o
> swoje, dla zasady.


Zasadą jest rozumienie czytanego tekstu - na opakowaniu pisało że działa
pod Windowsem - i wszystko w temacie. To tylko i wyłącznie Twoja wina że
źle zinterpretowałeś taki tekst/


> Moze w przyszlosci Pan bedzie informowac, ze nie odpowiada za to, ze sprzet
> nawet supprtowany przez alternatywny system, bedzie na nim dzialac.

Jaki Pan? Sprzedawca? LOL - rusz główka chłopie.


Możesz tylko pisać do owych developerów skoro oni twierdza że klawiaturka
ma działać :PP



--
Herbi
03-03-2005 09:53:39

do góry