eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 41. Data: 2011-07-07 12:31:22
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją=?UTF-8?Q?_prac=C4=99=2E?=
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Wojciech Bancer wrote:

    > On 2011-07-07, Maruda <m...@n...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > > Swoją drogą, tak samodzielnie pracujący programista (jeśli to tego
    > > typu robota) byłby idiotą, gdyby w kodzie wynikowym nie zostawiał
    > > "ukrytych bomb" które rozłożą aplikację jeśli nie będzie się ich
    > > regularnie rozbrajać.
    >
    > Przepraszam, że co?

    Bąba. Ukryta bąba, która ma rozłożyc aplikację to taka która jest
    ukryta w serwerze.

    Raz na tydzień programista schodzi do serwerowni, cichcem resetuje
    licznik...

    A tak serio to widywałem takie "bąby". Raczej niezamierzone, ot ktoś
    np. wymyślił żeby pełne logi aktywności trzymać w bazie, i po pół roku
    pracy całej firmy baza się zatyka. Trza raz na jakiś czas czyścić
    tabelę - ale trzeba wiedzieć którą ;-)

    --
    Pozdro
    Massai


  • 42. Data: 2011-07-07 13:05:37
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 07.07.2011 12:32, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 07.07.2011 11:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>>> Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
    >>> Nie zgrywaj głupka...
    >> A co, nie lubisz konkurencji?
    > Ty jesteś bezkonkurencyjny.

    Niestety przy tobie jestem małe miki.

    >>>>> Jak kazaliście mu opróżnić biurko i odejść, to opróżnił...
    >>>> jaaasne... I jak miał w szufladach ważną dokumentację służbową, to też
    >>>> miał prawo ją wrzucić do niszczarki. A prototypy urządzeń przechowywane
    >>>> w szafce zutylizować w piekarniku...
    >>> Jeśli dostał takie polecenie, to oczywiście.
    >> A dostał?
    > Polecenie przywrócenia stanowiska pracy do stanu początkowego to
    > normalna procedura.

    Pierdu, pierdu. Nigdy się z nią nie spotkałem.

    >>>>> Jeśli na komputerze było coś ważnego, to pewnie była to tylko kopia, i
    >>>>> to tylko robocza, czyż nie?
    >>>> co za różnica? Gość zniszczył (i to z premedytacją) własność pracodawcy.
    >>>> Nawet jeśli da się w 100% odtworzyć to, co zniszczył, to pozostaje
    >>>> kwestia kosztów odtwarzania.
    >>> Aha, a jeśli ktoś robił sobie notatki robocze na blacie stołu, a w nocy
    >>> sprzątaczka to wyczyściła, to masz pretensje do sprzątaczki i robisz jej
    >>> awanturę, że wykonywała to, co jej zlecono?
    >> A jemu zlecono usuwanie wyników pracy ? Został zwolniony i miał zdać
    >> stanowisko pracy w takim stanie, w jakim było. Gdyby go zwolniono w
    > Dokładnie - zostawił je w takim stanie, jak je zastał. Posprzątane.

    A skąd wiesz, że zastał posprzątane? Poza tym, może zastał dziewicze,
    ale już tam pracował. Rozumiem, że jak szpital zwalnia lekarza, to gość
    leci podać truciznę tym, których wyleczył przez te lata....

    Facet, wiesz czemu ci się wydaje, że jesteś za mną w konkurencji
    głupoty? Bo twoja głupota w tym wątku tak pogalopowała, że obiegła kulę
    ziemską i faktycznie widzisz przed sobą moją dupę. Tylko, że ty masz już
    trzecie okrążenie przewagi nade mną.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 43. Data: 2011-07-07 13:31:04
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:iv3qjr$8h4$1@news.onet.pl...

    > Ciut?

    No w sumie ciut. Jesli to byl rzeczywiscie *pracownik* a "podatki" rozumiemy
    szeroko, to przeciez ZUS-u nie uniknieto, a tylko troche zaoszczedzono na
    50% KUP

    Pozdrawiam
    SDD




  • 44. Data: 2011-07-07 13:32:31
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 07.07.2011 15:05, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    >> Polecenie przywrócenia stanowiska pracy do stanu początkowego to
    >> normalna procedura.
    >
    > Pierdu, pierdu. Nigdy się z nią nie spotkałem.

    A gdzieś kiedyś w jakiejś normalnej firmie pracowałeś?

    [ciach]

    >>> A jemu zlecono usuwanie wyników pracy ? Został zwolniony i miał zdać
    >>> stanowisko pracy w takim stanie, w jakim było. Gdyby go zwolniono w
    >> Dokładnie - zostawił je w takim stanie, jak je zastał. Posprzątane.
    >
    > A skąd wiesz, że zastał posprzątane? Poza tym, może zastał dziewicze,

    Wiesz, może ciebie przyjmują tylko do pracy, której esencją jest
    sprzątanie, ale nie każdy musi być woźnym.

    > ale już tam pracował. Rozumiem, że jak szpital zwalnia lekarza, to gość

    Ty nic nie rozumiesz - za głupi jesteś.

    > leci podać truciznę tym, których wyleczył przez te lata....

    Nie, ale wyrzuca do utylizacji zużyte rękawiczki, patyczki i inne
    normalnie używane narzędzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
    odkażenia. I nie zostawia rozbabranych preparatów, które mogą skazić
    otoczenie.

    > Facet, wiesz czemu ci się wydaje, że jesteś za mną w konkurencji
    > głupoty? Bo twoja głupota w tym wątku tak pogalopowała, że obiegła kulę
    > ziemską i faktycznie widzisz przed sobą moją dupę. Tylko, że ty masz już
    > trzecie okrążenie przewagi nade mną.

    Tirstanku... Ja ciebie już nie będę prosił o walnięcie baranka, bo
    sądząc po twoim bełkocie robisz to sam z siebie kilka razy dziennie.


  • 45. Data: 2011-07-07 15:26:44
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    Dnia Thu, 07 Jul 2011 10:18:14 +0200, mvoicem napisał(a):
    /..../
    > Dodam, że minęło kilka lat a w firmie nadal nie ma dokumentacji. I nadal
    > są kawałki kodu znane tylko i wyłącznie ich twórcom.
    >
    Niektórych nic nie nauczy.


  • 46. Data: 2011-07-07 15:33:58
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    Dnia Thu, 07 Jul 2011 13:12:44 +0200, JD napisał(a):
    /.../
    > Nie, komputer jest sprawny, kosz opróżniony, NTFSundelete odnajduje na
    > partycji wszystkie usunięte pliki. Są do odzyskania, ale to trochę
    > kosztuje.

    Słuchaj stary w zaistniałej sytuacji oferuję usługi konsultingowe wg
    standardu Eustachy2012. Jedyne pięć tysięcy.


  • 47. Data: 2011-07-07 15:58:59
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2011-07-07, SDD <s...@t...pl> wrote:

    [...]

    >> Ciut?
    >
    > No w sumie ciut. Jesli to byl rzeczywiscie *pracownik* a "podatki" rozumiemy
    > szeroko, to przeciez ZUS-u nie uniknieto, a tylko troche zaoszczedzono na
    > 50% KUP

    Przecież na UoP też można mieć 50% KUP.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 48. Data: 2011-07-07 23:41:15
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 07.07.2011 15:32, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 07.07.2011 15:05, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> A skąd wiesz, że zastał posprzątane? Poza tym, może zastał dziewicze,
    > Wiesz, może ciebie przyjmują tylko do pracy, której esencją jest
    > sprzątanie, ale nie każdy musi być woźnym.

    No właśnie nie jest sprzątanie, więc nie miał sprzątać, zwłaszcza
    cennych rzeczy, nieśmieci. Możliwe nawet, że objął nowe stanowisko, ale
    to niewiele zmienia, bo już teraz nie jest nowe i miał przekazać je
    dalej następcy, bez niszczenia efektów pracy.

    >> ale już tam pracował. Rozumiem, że jak szpital zwalnia lekarza, to gość
    > Ty nic nie rozumiesz - za głupi jesteś.

    Tak, tak panie Mondry.

    >> leci podać truciznę tym, których wyleczył przez te lata....
    > Nie, ale wyrzuca do utylizacji zużyte rękawiczki, patyczki i inne
    > normalnie używane narzędzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
    > odkażenia. I nie zostawia rozbabranych preparatów, które mogą skazić
    > otoczenie.

    To nie są Efekty pracy. A mowa o tym, że zwalniany pracownik zniszczył
    efekty swojej pracy.



    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 49. Data: 2011-07-08 05:55:08
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 08.07.2011 01:41, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    >>> leci podać truciznę tym, których wyleczył przez te lata....
    >> Nie, ale wyrzuca do utylizacji zużyte rękawiczki, patyczki i inne
    >> normalnie używane narzędzia jednorazowe, a wielorazowe oddaje do
    >> odkażenia. I nie zostawia rozbabranych preparatów, które mogą skazić
    >> otoczenie.
    >
    > To nie są Efekty pracy. A mowa o tym, że zwalniany pracownik zniszczył
    > efekty swojej pracy.

    Ale zrozum wreszcie, że przy prawidłowej organizacji pracy, na stacji
    roboczej są tylko "brudnopisy" - kopie robocze itepe!

    _Efekty_ pracy, zwłaszcza wieloletniej, powinny znajdować się zupełnie
    gdzie indziej!


  • 50. Data: 2011-07-08 06:13:07
    Temat: Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę.
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 08.07.2011 07:55, Andrzej Ława pisze:
    > Ale zrozum wreszcie, że przy prawidłowej organizacji pracy, na stacji
    > roboczej są tylko "brudnopisy" - kopie robocze itepe!

    Możliwe. To nie zmienia jednak kwalifikacji prawnej i etycznej czynu.

    gdyby pracował nad prototypem urządzenia elektronicznego np. to by już
    nie było możliwości backupowania.

    poza tym, może on miał backupować, a tego nie robił?

    > _Efekty_ pracy, zwłaszcza wieloletniej, powinny znajdować się zupełnie
    > gdzie indziej!

    Tylko, że to są gicze wynurzenia techniczne, którym bynajmniej nie chcę
    zaprzeczać. Tylko, że nadal nie uprawniają gościa do niszczenia efektów
    swojej pracy. Wracając do przykładu z lekarzem trującym swoich pacjentów
    żyjących dzięki niemu: Ty mówisz, że szpital miał zapewnić pacjentom
    ochronę. Może i miał, to rzecz wtórna. Pierwotne zagadnienie jest takie,
    że lekarz nie miał prawa ich truć.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1