-
1. Data: 2004-03-30 20:39:26
Temat: Zwolnienie
Od: "FLUX" <n...@o...pl>
Witam
1. Zostalem przeniesiony zgodnie z art. 42 KP na 3 mies.
na inne stanowisko pracy, ale przez blisko miesiac od daty
wreczenia mi pisemka o tym nie powierzono mi na tym
nowym stanowisku nic do roboty. Po prostu przychodzilem
do pracy juz. Czy jest to mobbing ? (zanizona samoocena).
Dodam ze wczesniej bylem nekany bzdurnymi naganami
i zawieszeniami w czynnosciach za jakies pierdoly.
2. Wiem ze moje kochane szefostwo chce mi rabnac
wypowiedzonko w trybie 3 miesiecznym, wiec trzeba
dac noge na chorobowe, kopnac to wszystko i szukac
nowej roboty. Ale na co najlepiej i jak dlugo mozna
chorowac, zeby w czasie szukania nowej pracy nie
glodowac ? Prosze o rade jakies stare wygi.
Pozdrowienia.
-
2. Data: 2004-03-30 21:31:33
Temat: Re: Zwolnienie
Od: "The_foe" <the_foeNO_SPAM@NO_SPAMwp.pl>
Użytkownik "FLUX" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4cm0a$fqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> 1. Zostalem przeniesiony zgodnie z art. 42 KP na 3 mies.
> na inne stanowisko pracy, ale przez blisko miesiac od daty
> wreczenia mi pisemka o tym nie powierzono mi na tym
> nowym stanowisku nic do roboty. Po prostu przychodzilem
> do pracy juz. Czy jest to mobbing ? (zanizona samoocena).
> Dodam ze wczesniej bylem nekany bzdurnymi naganami
> i zawieszeniami w czynnosciach za jakies pierdoly.
>
zakres obowiazkow powinien byc ci przedlozony pisemnie - to Twoje prawo,
domagaj sie tego
-
3. Data: 2004-03-30 21:35:23
Temat: Re: Zwolnienie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "FLUX" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4cm0a$fqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. Zostalem przeniesiony zgodnie z art. 42 KP na 3 mies.
> na inne stanowisko pracy, ale przez blisko miesiac od daty
> wreczenia mi pisemka o tym nie powierzono mi na tym
> nowym stanowisku nic do roboty. Po prostu przychodzilem
> do pracy juz. Czy jest to mobbing ? (zanizona samoocena).
> Dodam ze wczesniej bylem nekany bzdurnymi naganami
> i zawieszeniami w czynnosciach za jakies pierdoly.
Modne to ostatnio. Rozumiem, ze od nagan się nie odwoływałeś. No to chyba
nie były bzdurne.
>
> 2. Wiem ze moje kochane szefostwo chce mi rabnac
> wypowiedzonko w trybie 3 miesiecznym, wiec trzeba
> dac noge na chorobowe, kopnac to wszystko i szukac
> nowej roboty. Ale na co najlepiej i jak dlugo mozna
> chorowac, zeby w czasie szukania nowej pracy nie
> glodowac ? Prosze o rade jakies stare wygi.
A to chyba nie ta grupa.
-
4. Data: 2004-03-30 22:46:22
Temat: Re: Zwolnienie
Od: "FLUX" <n...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4cr8e$n5g$3@news.onet.pl...
> Użytkownik "FLUX" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c4cm0a$fqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > 1. Zostalem przeniesiony zgodnie z art. 42 KP na 3 mies.
> > na inne stanowisko pracy, ale przez blisko miesiac od daty
> > wreczenia mi pisemka o tym nie powierzono mi na tym
> > nowym stanowisku nic do roboty. Po prostu przychodzilem
> > do pracy juz. Czy jest to mobbing ? (zanizona samoocena).
> > Dodam ze wczesniej bylem nekany bzdurnymi naganami
> > i zawieszeniami w czynnosciach za jakies pierdoly.
>
> Modne to ostatnio. Rozumiem, ze od nagan się nie odwoływałeś. No to chyba
> nie były bzdurne.
Byly, byly. Wybronil mnie moj zwiazek zawodowy po ostrej walce
z naszym pozal sie boze "zarzadem"
-
5. Data: 2004-03-31 08:27:04
Temat: Re: Zwolnienie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "FLUX" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4cte6$hjr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Byly, byly. Wybronil mnie moj zwiazek zawodowy po ostrej walce
> z naszym pozal sie boze "zarzadem"
Jeśli Cię wybronił, to nagan nie było.
-
6. Data: 2004-03-31 22:03:48
Temat: Re: Zwolnienie
Od: "FLUX" <n...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4e5ra$khi$13@news.onet.pl...
> Użytkownik "FLUX" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c4cte6$hjr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Byly, byly. Wybronil mnie moj zwiazek zawodowy po ostrej walce
> > z naszym pozal sie boze "zarzadem"
>
> Jeśli Cię wybronił, to nagan nie było.
Dopoki trwaly szarpaniny z panami prezesami to pisma
z naganami znajdowaly sie w moich aktach osobowych.