Sprawa jest taka.
Małżeństwo.
On ma firmę, bierze kredyt obrotowy który ona musi mu podpisać żeby dostał,
bo firma jednoosobowa na niego.
Więc oboje podpisują umowę kredytową i weksel.
Po 3-4 miesiącach rozchodzą się (bez rozwodu i jeszcze bez rozdzielności
majątkowej).
Po następnych 5-6 miesiącach on zmniejsza kwotę kredytu ale aneks podpisuje
_wyłącznie_ on.
Później następuje rozdzielność majątkowa.
On obiecuje za pieniądze z mieszkania spłacić wszystko, tak żeby żadne jego
zobowiązania jej nie dotyczyły.
Od tego czasu mijają jakieś 4 lata.
Teraz sprawa rozwodowa w toku, bo wcześniej jej nie było stać na wpłacenie
pieniędzy na sprawę.
I tu nagle przychodzi do niej pismo od komornika, że trzeba długi z tego
kredytu na jego firmę spłacać.
On od dwu lat jest w Anglii, teraz chyba wychodzi na to, że wiedział co się
święci i spieprzył przed swoimi długami tylko głupio myślał, że jej to już
nie będzie dotyczyć, bo rozdzielność i w ogóle.
I teraz pytanie.
Czy to, że tylko on podpisywał ten aneks do umowy w jakikolwiek sposób
ratuję ją od odpowiedzialności?!?...
Bo ona będzie musiała teraz spłacać piniądze których na oczy nie widziała...
Eeeeech...

Pozdrawiam
--
&& &&
&& Nie jest łatwo napisać coś w sygnaturce... &&
&& &&

do góry

> Małżeństwo.
> On ma firmę, bierze kredyt obrotowy który ona musi mu podpisać żeby
> dostał,
> bo firma jednoosobowa na niego.
> Więc oboje podpisują umowę kredytową i weksel.

Ale gdzie problem?
Podpisała umowe i weksel? Więc wzieła kredyt i solidarnie ma spłacać. Bank
wybierze od kogo łatwiej zciągnąć.

jk

do góry

Janina WALLA wrote:

>> Małżeństwo.
>> On ma firmę, bierze kredyt obrotowy który ona musi mu podpisać żeby
>> dostał,
>> bo firma jednoosobowa na niego.
>> Więc oboje podpisują umowę kredytową i weksel.
>
> Ale gdzie problem?
> Podpisała umowe i weksel? Więc wzieła kredyt i solidarnie ma spłacać. Bank
> wybierze od kogo łatwiej zciągnąć.
>
> jk

Ja tylko chciałem spytać, czy to, że on sam podpisał aneks zmieniający umowę
może być jakimś punktem zaczepienia na jej korzyść...
:|


Pozdrawiam
--
&& &&
&& Nie jest łatwo napisać coś w sygnaturce... &&
&& &&

do góry

> Ja tylko chciałem spytać, czy to, że on sam podpisał aneks zmieniający
> umowę
> może być jakimś punktem zaczepienia na jej korzyść...
> :|

A co to za zmiana byla?
jk

do góry

> > Ja tylko chciałem spytać, czy to, że on sam podpisał aneks zmieniający
> > umowę
> > może być jakimś punktem zaczepienia na jej korzyść...
> > :|
>
> A co to za zmiana byla?
> jk
Jest wiele możliwości działania, ale:
Tutaj ważne są szczegóły: Jak brzmi deklaracja wekslowa, do kiedy ważna jest
umowa kredytowa, jak wypełnoiny jest weksel, ile czasu minęło od terminu
zapadalności wierzytelności, czy jest podpisane oświadczenie o BTE. i tak
dalej. Musisz działać szybko, bo masz jedynie 7 dni na złożenie zażalenia na
czynność komornika. idź do porządnego znającego się prawnika z dokumentami a
nie trać czassu na stawianie tak ogólnych pytań, bo bez dokumentów nikt Ci
dobrze nie pomoże a tylko stracisz czas.
Morski


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Morski wrote:

>> > Ja tylko chciałem spytać, czy to, że on sam podpisał aneks zmieniający
>> > umowę
>> > może być jakimś punktem zaczepienia na jej korzyść...
>> > :|
>>
>> A co to za zmiana byla?
>> jk
> Jest wiele możliwości działania, ale:
> Tutaj ważne są szczegóły: Jak brzmi deklaracja wekslowa, do kiedy ważna
> jest umowa kredytowa, jak wypełnoiny jest weksel, ile czasu minęło od
> terminu zapadalności wierzytelności, czy jest podpisane oświadczenie o
> BTE. i tak dalej. Musisz działać szybko, bo masz jedynie 7 dni na złożenie
> zażalenia na czynność komornika. idź do porządnego znającego się prawnika
> z dokumentami a nie trać czassu na stawianie tak ogólnych pytań, bo bez
> dokumentów nikt Ci dobrze nie pomoże a tylko stracisz czas.
> Morski
>
>

Dzięki.
To już jest pociecha.

Pozdrawiam
--
&& &&
&& Nie jest łatwo napisać coś w sygnaturce... &&
&& &&

do góry