-
111. Data: 2015-08-24 09:03:49
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 21.08.2015 o 12:49, Shrek pisze:
>> Ano właśnie. A ci, który udowodniono winę, ani całego województwa na
>> obóz nie zajęli ani tym bardziej nie utworzyli konkurencyjnego równe
>> dużego państwa.
>
> Przestań - obozy to nie była igła, która zginęła w stogu siana. Nie ma
Nie zginęła. Ale po co szef miałby ją szukać?
> możliwości, żeby Hitler o nich nie wiedział.
Pewnie że są.
>>>> dlaczego więc nie ma żadnych śladów że osobiście tę zbrodnię
>>>> zlecił?
>>>
>>> Dlatego, że nikt nie miał powodu tego dokumentować - kazał to kazał, na
>>> chuj drązyć temat. Zresztą - wyobrażasz sobie, że któryś z wyższych by
>>
>> Stalin miał identyczną pozycję - a jego pisemne rozkazy się znalazły.
>
> No i co z tego? A jakby się nie znalazły, to twierdziłbyś, że nic z tym
> wspólnego nie miał. Oni nie musieli wydawać rozkazów na piśmie. Widać
> stalin lubił się podpisywać, a Hitler miał to w D4.
Przestań stawiać chochoły. Jakby nie było dowodów to bym tylko
twierdził, że nie mamy dowodów na bezpośrednie sprawstwo (ani nawet
kierownicze) zbrodni, na które rozkazów nie znaleziono.
>>>> Jakoś nie widzę powodów dla jakich miałby się z tym kryć...
>>>
>>> Ani specjalnie dokumentować. Bo i po co?
>>
>> A po co dokładnie dokumentowali każdego więźnia i właściwie całą "pracę"
>> obozów zagłady? Oni mieli obsesję na punkcie biurokracji!
>
> Ale na innym poziomie.
Na każdym. M.in. przez to ci co zostali skazani poniekąd sami się
wkopali - była dokumentacja zbrodni, włącznie z podpisanymi rozkazami.
>>> Mylisz dowód na piśmie z dowodem. To nie jest tak, że zlecając zabójstwo
>>> jak nie napiszesz tego na kartce i własną krwią nie podpiszesz, to nie
>>> ma sprawy.
>>
>> Mhm. Czyli jeśli ja nagle zginę, to znaczy że ty jesteś winnym zlecenia.
>> Bo tak. Bo ci wytykam błędy logiczne i mnie za to nie lubisz. I mogłeś
>> się poczuć urażony. A, jak sam piszesz, więcej dowodów nie trzeba.
>
> Jasne. Idz zgłoś za wczasu.
Twoja logika jest równie kulawa jak twoja pisownia słowa "zawczasu".
>>> Być może nie wiedział jak _dokładnie_ tam się zabija i zwłoki utylizuje.
>>> Nastomiast z pewnością wiedział że celem tych obozów była eksterminacja
>>> pewnych narodowości. Z naciskiem na eksterminacja. Tego nie da się
>>> dwuznacznie rozumieć.
>>
>> U-DO-WOD-NIJ
>
> EOT.
To nie jest dowód tylko przyznanie się do braku dowodów.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
112. Data: 2015-08-24 09:04:58
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 23.08.2015 o 03:04, Robert Tomasik pisze:
>> jezeli ktoś zyjący z jego książek uznałby ze w wyniku nieprawdziwych
>> paszkwili sprzedaż tąpnęła i to udowodnił to mógłby na gruncie PA
>> dostać rekompenstate.
>>
> Wiesz, dowodowe przejście od krytycznej oceny osoby ŚP. Prezydenta do
> "tąpnięcia sprzedaży" (cokolwiek to znaczy) byłoby wyczynem dającym Ci
> miejsce w panteonie prawników.
Śmiem twierdzić, że wszelki szum i inne kontrowersje to wręcz nakręcają
sprzedaż, więc należałoby żądać zapłaty za promocję ;->
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
113. Data: 2015-08-24 09:24:17
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: n...@t...net.pl
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:24:05 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> No ale właśnie o to chodzi - o absurd oskarżania o znieważanie trupa!
Tu takie znieważenie może nie być obojętne dla rodziny trupa,
więc nie chodzi o znieważenie trupa ale o uczucia jego rodziny.
Moim zdaniem tylko rodzina może wystąpić do sądu o takie znieważenie
no i tylko jeśli było spopularyzowane w publikatorach.
Andrzej.
PS.
> --
> Boga prawdopodobnie nie ma.
To tylko produkt intelektualny, nic poza tym.
Rozszerzę - znajomość życia Jeżuska współczesnemu Polakowi
jest do niczego nie potrzebna.
Niech Polak zajmie się aktualnym życiem własnym i swojej rodziny.
Dlaczego nasi głupawi politycy robią z siebie totalnych idiotów
eksponując przynależność do partii zwanej kościołem katolickim
(Komorowski nie dostanie komunii - i co? Tragedia? Przecież to śmieszne).
Jak nigdy dotąd, świat nareszcie widzi co robią ludziom partie
religijne, widzi bo jest już inna świadomość większości ludzi
świata cywilizowanego. Oczywiście jak kogoś bawi słuchanie
bajek to niech słucha, ale dlaczego robi się z tego obowiązek
szkolny. To jest naprawdę głupie. No i to publiczne modlenie
się aktualnego prezydenta. Nie wierzę aby prawnik był osobą
wierzącą, to po prostu celowe, programowe osłabianie intelektualne
państwa.
Osobiście nie jestem za likwidacją kościoła ale niech ci nasi
klerycy stukną się trochę w ten głupi łeb i niech wszyscy biorą
tylko to co najlepsze i z kościoła i z organizacji państwa.
To co jest niekorzystne należy jak najszybciej odrzucić.
-
114. Data: 2015-08-24 09:47:53
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
n...@t...net.pl pisze:
> W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:24:05 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> No ale właśnie o to chodzi - o absurd oskarżania o znieważanie trupa!
>
> Tu takie znieważenie może nie być obojętne dla rodziny trupa,
> więc nie chodzi o znieważenie trupa ale o uczucia jego rodziny.
> Moim zdaniem tylko rodzina może wystąpić do sądu o takie znieważenie
> no i tylko jeśli było spopularyzowane w publikatorach.
Czyli jak ktoś zmarł jako "ostatni z rodziny" to go znieważać bezkarnie można?
To że można znieważać "trupa" Hitlera, Stalina i Bieruta to niby dobrze ale czy
dobrze że ma być _bezkarnie_ "znieważanie trupa Kuronia, Geremka,
Bartoszewskiego, ... jeśli tylko rodziny będą "(prawnie) leniwe"?
To rodzina _powinna_ występować do sądu w sprawie znieważania zmarłego
ale nawet jeśli rodzina jest to inni też mogą ale IMHO już "nie o duperele".
--
A. Filip
Zamiast liczyć na przyjaciela, lepiej licz na dobrego psa. (Przysłowie jakuckie)
-
115. Data: 2015-08-24 10:05:24
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 24.08.2015 o 09:24, n...@t...net.pl pisze:
> W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:24:05 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
>> No ale właśnie o to chodzi - o absurd oskarżania o znieważanie trupa!
>
> Tu takie znieważenie może nie być obojętne dla rodziny trupa,
> więc nie chodzi o znieważenie trupa ale o uczucia jego rodziny.
Adolf Hitler to niby kosmita, który nagle się pojawił na Ziemi?
Jakaś jego rodzina pewnie żyje.
> Moim zdaniem tylko rodzina może wystąpić do sądu o takie znieważenie
> no i tylko jeśli było spopularyzowane w publikatorach.
A na jakiej podstawie prawnej?
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
116. Data: 2015-08-24 10:14:01
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 24.08.2015 o 09:47, A. Filip pisze:
> To rodzina _powinna_ występować do sądu w sprawie znieważania zmarłego
> ale nawet jeśli rodzina jest to inni też mogą ale IMHO już "nie o duperele".
A masz podstawę prawną?
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
117. Data: 2015-08-24 10:32:34
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: n...@t...net.pl
W dniu poniedziałek, 24 sierpnia 2015 09:47:57 UTC+2 użytkownik A. Filip napisał:
> n...@t...net.pl pisze:
> > W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:24:05 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> >
> >> No ale właśnie o to chodzi - o absurd oskarżania o znieważanie trupa!
> >
> > Tu takie znieważenie może nie być obojętne dla rodziny trupa,
> > więc nie chodzi o znieważenie trupa ale o uczucia jego rodziny.
> > Moim zdaniem tylko rodzina może wystąpić do sądu o takie znieważenie
> > no i tylko jeśli było spopularyzowane w publikatorach.
>
> Czyli jak ktoś zmarł jako "ostatni z rodziny" to go znieważać bezkarnie można?
Moim zdaniem takie znieważenie nie ma już żadnego znaczenia.
Co innego jak jest to zapisane w prawie "obrażanie uczuć religijnych"
więc nie wolno znieważać nawet jak brak krewnych, ale to już świadczy
o poziomie intelektualnym państwa.
Andrzej.
-
118. Data: 2015-08-24 10:40:41
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 24.08.2015 o 10:32, n...@t...net.pl pisze:
> Co innego jak jest to zapisane w prawie "obrażanie uczuć religijnych"
> więc nie wolno znieważać nawet jak brak krewnych, ale to już świadczy
> o poziomie intelektualnym państwa.
Liczę na uczciwość i kompetencje TK, szczególnie 6 października tego roku...
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
119. Data: 2015-08-24 20:52:53
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2015-08-24 o 06:49, A. Filip pisze:
> the_foe <t...@w...pl> pisze:
>> W dniu 2015-08-23 o 15:07, A. Filip pisze:
>>> To_któremu_ Lepper zarzucił gwałcenie dzieci? No któremu?!;-)
>>
>> Naprawdę zadajesz takie pytanie? Nie wierzę...
>
> Jak odwołujesz się do ogólników zamiast konkretnych postawionych zarzutów/pytań
> to jak najbardziej.
>
> Ja nie twierdzę że coby i jakby Lepper nie powiedział w Sejmie to miał pozostać
> bezkarny. Ja twierdzę że ni złamanego wuja nie przekonano mnie że po prostu nie
> _zastraszono_ następnych posłów chcących postawić "niewygodne" pytania (nie
"pytania").
> Najbardziej _przerażające_ jest to że nawet nie próbowano mnie przekonać że
> skazanie posła za to co powiedział/zapytał w Sejmie to _gigantyczny_ wyjątek od
> reguły w "nie szybkiej" RP3.
>
coś kręcisz. Przecież scigali go na wniosek poszkodowanych. Prokuratura
nie mogła się nie zając sprawą. Pomówienie jest specyficznym
przestępstwem, trudno być skazanym jak samemu się człowiek nie podłoży i
to zrobił Lepper.
https://www.youtube.com/watch?v=xy7XXlwEnHY
jakoś Lepper nigdy nie osmielił się tych dowodów opublikować.
--
@foe_pl
-
120. Data: 2015-09-08 10:59:45
Temat: Re: Znieważenie osoby zmarłej.
Od: " ąćęłńóśźż" <ąćę@łńó.śżź>
M.in. Paligłup i wielu innych przydupasów służb stosuje te metodę,
oczywiście świadomie i z premedytacją.
Pytam, kiedy Paligłup przestał być gwałcony przez Putina, czy jeszcze na
szkoleniu w Rosji czy już później?
-----
> Gdybym zadał Ci publicznie, przy kamerach TV, pytanie, czy przestałeś już
> gwałcić dzieci, to uznałbyś, ze wszystko jest ok, przecież nie rzucam
> oskarżenia tylko pytam?