-
1. Data: 2003-11-08 12:19:39
Temat: Znalezisko
Od: "HASAN_SAS [W-ch]" <p...@N...gazeta.pl>
Zalozmy hipotetycznie, ze znalezlismy duza ilosc pieniedzy i co teraz?
Musimy ja oddac? Jesli kasa nie jest oznaczona i nikt nie zglasil zguby to
czy mamy prawo je zatrzymac? Czy placimy jakis podatek od tego? Macie jakies
pomysly?
--
HASAN_SAS
Nasz Wałbrzych - niezależny portal miejski
http://www.nasz.walbrzych.pl
e-mail: bobek(M.a.L.p.A)nasz.walbrzych.pl
tel.: 0-508-78-14-18
GG: 1806300
-
2. Data: 2003-11-08 12:27:13
Temat: Re: Znalezisko
Od: Arek <a...@e...net>
HASAN_SAS [W-ch] rzecze:
> Zalozmy hipotetycznie, ze znalezlismy duza ilosc pieniedzy i co teraz?
Milczymy, nikomu się nie przyznajemy - nawet własnej żonie :)
A kasę oczywiście powoli wydajemy.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
3. Data: 2003-11-08 12:54:24
Temat: Re: Znalezisko
Od: "Flashi" <f...@p...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:boinee$m2r$1@news.onet.pl...
> HASAN_SAS [W-ch] rzecze:
> > Zalozmy hipotetycznie, ze znalezlismy duza ilosc pieniedzy i co teraz?
>
> Milczymy, nikomu się nie przyznajemy - nawet własnej żonie :)
> A kasę oczywiście powoli wydajemy.
I napisal to samozwanczy idiota ktory walczy o obrone wlasnosci
intelektualnych ... ehhhh
-
4. Data: 2003-11-08 13:05:40
Temat: Re: Znalezisko
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@e...net news:boinee$m2r$1@news.onet.pl
> HASAN_SAS [W-ch] rzecze:
>> Zalozmy hipotetycznie, ze znalezlismy duza ilosc pieniedzy i co teraz?
>
> Milczymy, nikomu się nie przyznajemy - nawet własnej żonie :)
> A kasę oczywiście powoli wydajemy.
Zlota mysla buzdyganie, zlota mysl ;) Moze wpisz ja sobie w swoje CV np to
na stronie www.elita.pl lub na firmowa strone www.sti.org.pl ;)
Albo nie - zrobie to za ciebie - na www.raf256.com/arek/ - ok ;) ?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
5. Data: 2003-11-08 13:10:33
Temat: Re: Znalezisko
Od: Arek <a...@e...net>
Flashi rzecze:
> I napisal to samozwanczy idiota ktory walczy o obrone wlasnosci
> intelektualnych ... ehhhh
Licz się ze słowami i panuj nad emocjami.
Znalezione nie kradzione. A jak ktoś jest idiotą i zanosi znalezioną
forsę do budżetu coby biurokraci mieli na pensje to już jego... idiotyzm.
I tyle.
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
6. Data: 2003-11-08 13:21:29
Temat: Re: Znalezisko
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns942D8F571285Braf256com@213.180.128.20...
> Albo nie - zrobie to za ciebie - na www.raf256.com/arek/ - ok ;) ?
Znowu karmicie popaprańca. Gdyby nie wasze odpowiedzi dawno by sobie głąb
poszedł.
Pozdr
Leszek
-
7. Data: 2003-11-08 13:41:00
Temat: Re: Znalezisko
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Zgodnie z kodeksem cywilnym: Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien
niezwłocznie zawiadomić o tym osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli
znalazca nie wie, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie
zna miejsca zamieszkania osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie
zawiadomić o znalezieniu właściwy organ państwowy. Przepisy o rzeczach
znalezionych stosuje się odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru
wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub
uciekły. Pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające
wartość naukową lub artystyczną znalazca powinien oddać niezwłocznie na
przechowanie właściwemu organowi państwowemu, inne zaś rzeczy znalezione -
tylko na żądanie tego organu. Jeżeli znalazca przechowuje rzecz u siebie,
stosuje się odpowiednio przepisy o nieodpłatnym przechowaniu. (art.
183-184 kc)
A procedurę znajdziesz w ROZPORZĄDZENIU RADY MINISTRÓW z dnia 14 czerwca
1966 r. w sprawie rzeczy znalezionych. Organami właściwymi do odbierania
zawiadomienia o znalezieniu rzeczy zgubionych, jeżeli znalazca nie wie,
kto jest uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie zna miejsca
zamieszkania osoby uprawnionej, są rejonowe organy rządowej administracji
ogólnej właściwe miejscowo dla terenu, na którym znaleziono rzecz, zwane
dalej " organami przechowującymi". Organy te są również właściwe do
przechowywania rzeczy znalezionych oraz do poszukiwania osób uprawnionych
do ich odbioru. Oprócz rzeczy, które znalazca obowiązany jest oddać na
przechowanie z mocy ustawy, organ przechowujący zażąda oddania mu innych
rzeczy znalezionych, jeżeli z okoliczności wynika, że w razie
pozostawienia u znalazcy rzecz byłaby narażona na niebezpieczeństwo utraty
lub pogorszenia. Organ przechowujący nie może odmówić odebrania rzeczy
znalezionej, jeżeli żąda tego znalazca, chyba że rzecz nie przedstawia
żadnej wartości. Jeżeli ze względu na właściwość rzeczy dostarczenie jej
organowi przechowującemu, któremu znalazca obowiązany jest rzecz oddać
(.) nie jest możliwe albo byłoby połączone z niebezpieczeństwem,
nadmiernymi kosztami lub trudnościami, znalazca może ograniczyć się do
wskazania miejsca, w którym rzecz się znajduje.
W praktyce wiele osób oczywiście robi tak, jak napisał Arek, ale to wcale
nie oznacza, że jest to zgodne z prawem, a to grupa o prawie a nie o
życiu, więc należało by najpierw pewnie podać prawem przepisany sposób
postępowania, a potem ewentualnie wskazywać na możliwe w praktyce
odstępstwa. No przecież jak znajdziesz 10 groszy, to nie polecisz do Biura
Rzeczy znalezionych z tym nabojem.
-
8. Data: 2003-11-08 13:41:38
Temat: Re: Znalezisko
Od: Arek <a...@e...net>
Leszek rzecze:
> Znowu karmicie popaprańca. Gdyby nie wasze odpowiedzi dawno by sobie głąb
> poszedł.
Zgłoszenie do prokuratury już poszło, zobaczymy jak będziesz śpiewał po naszym
spotkaniu.
Arek
--
http://www.elita.pl/hipnoza
-
9. Data: 2003-11-08 13:45:38
Temat: Re: Znalezisko
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@e...net news:boirpu$2hr$1@news.onet.pl
>> Znowu karmicie popaprańca. Gdyby nie wasze odpowiedzi dawno by sobie
>> głąb poszedł.
> Zgłoszenie do prokuratury już poszło, zobaczymy jak będziesz śpiewał
> po naszym spotkaniu.
Nie do Prokuratury, ale na Policje-a z niej do Prokuratury, nie jedno ale
kilka, i nie przeciwko mnie, tylko przeciw arnoldowi buzdyganowi :)
Ok, lepiej eot :)
A zeby nie bylo tak zupelnie OT - faktycznie wiekszosc Polakow ma taka p
postwe no coz... a jak to wyglada od strony prawnej?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
10. Data: 2003-11-08 16:03:30
Temat: Re: Znalezisko
Od: "HASAN_SAS [W-ch]" <p...@N...gazeta.pl>
> Znalezione nie kradzione. A jak ktoś jest idiotą i zanosi znalezioną
> forsę do budżetu coby biurokraci mieli na pensje to już jego... idiotyzm.
> I tyle.
w sumie popieram! tylko chcialbym ta kwestie poznac od strony prawnej!