W dniu 11.09.2023 o 21:53, Shrek pisze:

>>>> Tak, a nawet zwijają asfalt. Rzuć okiem na filmik chociażby.
>>> No i? Przecież na filmie jest przejście - nawet wzmiankowany najebus
>>> skorzystał i wjechał nim kulturalnie na chodnik.
>> Po której stronie? Popatrz sobie, bo to może mieć dla Ciebie znaczenie
>> :-)
> Wymiękam. Widzisz przejście "podziemne" po drugiej stronie (po mostem).
> Twierdzisz, że górą nie da się w dzień przejść, podczas gry górą
> prowadzi normalne przejście (dostajesz linka do tego konkretnego) - na
> pytanie czy je tylko na noc rozwijają piszesz że zwijają asfalt. Pytany
> gdzie piszesz, że po drugiej stronie, czyli pierwszej - tam gdzie nie
> było przejścia ani podziemnego ani zwykłego...

A zastanawiałeś się, czemu oni na tej nitce na filmie po skosie linie
namalowali?
>
>>> Przestań się już kompromitować,
>> ... - no właśnie.
> Zdania publiczności są raczej jednoznaczne. Jak ci wszyscy mówią że
> jesteś nawalony, to idź do domu i ochłoń...
>
Dokładnie tak
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 11.09.2023 o 22:36, Robert Tomasik pisze:

>> Wymiękam. Widzisz przejście "podziemne" po drugiej stronie (po
>> mostem). Twierdzisz, że górą nie da się w dzień przejść, podczas gry
>> górą prowadzi normalne przejście (dostajesz linka do tego konkretnego)
>> - na pytanie czy je tylko na noc rozwijają piszesz że zwijają asfalt.
>> Pytany gdzie piszesz, że po drugiej stronie, czyli pierwszej - tam
>> gdzie nie było przejścia ani podziemnego ani zwykłego...
>
> A zastanawiałeś się, czemu oni na tej nitce na filmie po skosie linie
> namalowali?

A film widział? Przejście normalnie działa - w każdym jednym sczególe na
filmie się mylisz, ale nie przeszkadza ci to snuć opowieści o najebusie
co codział przy trzycyfrowej prędkości z 200 metrów przez krzaki
pieszego na sąsiedniej jezdni, no ale na tych 200 metrach nie dał rady
się zatrzymać bo widocznie jechał pociągiem.

>> Zdania publiczności są raczej jednoznaczne. Jak ci wszyscy mówią że
>> jesteś nawalony, to idź do domu i ochłoń...
>>
> Dokładnie tak

Twoje zdrowie;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 11.09.2023 o 22:53, Shrek pisze:

>> A zastanawiałeś się, czemu oni na tej nitce na filmie po skosie linie
>> namalowali?
> A film widział? Przejście normalnie działa - w każdym jednym sczególe na
> filmie się mylisz, ale nie przeszkadza ci to snuć opowieści o najebusie
> co codział przy trzycyfrowej prędkości z 200 metrów przez krzaki
> pieszego na sąsiedniej jezdni, no ale na tych 200 metrach nie dał rady
> się zatrzymać bo widocznie jechał pociągiem.

I to powoduje, że przejście pod mostem znika :-) Bo to jest takie
znikające podziemne przejście. Coś, jak most podwodny :-)
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 12.09.2023 o 00:12, Robert Tomasik pisze:

>>> A zastanawiałeś się, czemu oni na tej nitce na filmie po skosie linie
>>> namalowali?
>> A film widział? Przejście normalnie działa - w każdym jednym sczególe
>> na filmie się mylisz, ale nie przeszkadza ci to snuć opowieści o
>> najebusie co codział przy trzycyfrowej prędkości z 200 metrów przez
>> krzaki pieszego na sąsiedniej jezdni, no ale na tych 200 metrach nie
>> dał rady się zatrzymać bo widocznie jechał pociągiem.
>
> I to powoduje, że przejście pod mostem znika :-) Bo to jest takie
> znikające podziemne przejście. Coś, jak most podwodny :-)

Wymiękam - nie moja liga.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.09.2023 o 06:10, Shrek pisze:
> W dniu 12.09.2023 o 00:12, Robert Tomasik pisze:
>
>>>> A zastanawiałeś się, czemu oni na tej nitce na filmie po skosie
>>>> linie namalowali?
>>> A film widział? Przejście normalnie działa - w każdym jednym sczególe
>>> na filmie się mylisz, ale nie przeszkadza ci to snuć opowieści o
>>> najebusie co codział przy trzycyfrowej prędkości z 200 metrów przez
>>> krzaki pieszego na sąsiedniej jezdni, no ale na tych 200 metrach nie
>>> dał rady się zatrzymać bo widocznie jechał pociągiem.
>>
>> I to powoduje, że przejście pod mostem znika :-) Bo to jest takie
>> znikające podziemne przejście. Coś, jak most podwodny :-)
>
> Wymiękam - nie moja liga.

Co tym bardziej dowodzi, że pieszy jest winny - że tak wydedukuję z
Twojego zachowania ;)

PD

do góry

W dniu 12.09.2023 o 06:10, Shrek pisze:
>>> A film widział? Przejście normalnie działa - w każdym jednym sczególe
>>> na filmie się mylisz, ale nie przeszkadza ci to snuć opowieści o
>>> najebusie co codział przy trzycyfrowej prędkości z 200 metrów przez
>>> krzaki pieszego na sąsiedniej jezdni, no ale na tych 200 metrach nie
>>> dał rady się zatrzymać bo widocznie jechał pociągiem.
>>
>> I to powoduje, że przejście pod mostem znika ? Bo to jest takie
>> znikające podziemne przejście. Coś, jak most podwodny ?
>
> Wymiękam - nie moja liga.

Boś się czepił, ze tam przejścia ne ma i na siłę próbujesz mi wmówić, że
jakieś stworzyłem. Są dwa. Jedno 100 mm w kierunku patrzenia kamery w
formie przepustu. Drugie pewnie z 50 metrów za kamerą w formie przejścia
pod mostem. Jest - jak twierdzisz - też po ziemi pod kamerą, ale z opisu
wynikało, ze tam remontują ulicę i nei wiem, czy jest ono drożne, czy
zwinęli asfalt. Nie wiem, bo choć ja znam to miejsce, to ostatni raz
szedłem tamtędy wiosną. Nie wiem, jak to teraz wygląda.

Co więcej, zupełnie nie rozumiem co ta kwestia ma do naszych rozważań.
Idący po jezdni pieszy jest faktem i nawet jakby jeszcze było 10 innych
przejść, to nic to do sprawy nie wnosi. Jak zwykle, nie mogąc
merytorycznie dyskutować, gdy braknie Ci argumentów, to zaczynasz
czepiać się jakiś pobocznych nieistotnych dla sprawy szczegółów.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 11.09.2023 o 16:06, cef pisze:
> W dniu 2023-09-11 o 11:35, Shrek pisze:

>>
>> A zwróć uwagę, że robert jest poniekąd elitą policji - oficer, już za
>> wolnej polski więc nie były milicjant, usenet umie skonfigurować,
>> podobno zajmuje się przestępczością gospodarczą i cyfrową - gdzie mu
>> tam do zwykłego krawężnika.
>
> Ja myślę, że raczej ktoś się podszywa i tyle.
> Pisanie takich bzdur nawet zupełnie prywatnie i udawanie przygłupa
> mogło by go jednak zawodowo mocno dyskredytować.

Z tym dyskredytowaniem, we własnym środowisku, to nie jestem przekonany.

W internetach można czasem trafić na nagrane wypowiedzi tzw. "zwykłych"
ludzi, wyznawców pisu.
(np. tutaj: https://www.facebook.com/goniecpl/videos/68203825731
0464/)
To co mówią, jaki pis i słońce narodu jest wspaniały, powtarzają bzdury
i oczywiste nieprawdy zasłyszane w tvpis itd.
I nie zawsze są to ludzie bez wykształcenia, czy z bardzo niskim
poziomem inteligencji, gdzie można podejrzewać, że faktycznie nie są w
stanie ogarnąć rzeczywistości. Czasem słychać po sposobie wypowiedzi,
budowie zdań, zasobie słownictwa, że jednak jakąś szkołę skończyli.
Normalny człowiek słysząc to myśli sobie, że to niemożliwe, żeby
publicznie takie bzdury wygadywać i się tego nie wstydzić, że jak można
nie dostrzegać tych oczywistych nielogiczności w ich rozumowaniu... i
że taka wypowiedź kompletnie dyskredytuje takich ludzi w ich środowisku
(rodzina, znajomi...).
Ale oni serio w to wierzą i ich środowisko też.
Więc z ich punktu widzenia (i ich środowiska), to nie dyskredytacja,
tylko wręcz przeciwnie. Bo podobnie myślą i podobnie rozumują.

Sądzę, że tu mamy do czynienia z tym samym mechanizmem.
On nie udaje, faktycznie nie rozumie o co nam chodzi i dlaczego się go
czepiamy.
I dlaczego zawsze piszę odwrotnie niż on :) - jest przekonany, że robię
to ze złośliwości, a nie dlatego, że pisze bzdury.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

On Mon, 11 Sep 2023 07:01:15 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 11.09.2023 o 01:26, Robert Tomasik pisze:
>>>> Jak pisałem 100 metrów w kierunku patrzenia kamery (niech bedzie, że
>>>> przy przystanku) oraz tak jakby pod tą kamerą, z któej filmik tu
>>>> linkujemy.
>>> To nie jest przejście podziemne tylko przejście pod mostem.
>>>
>> Jaka jest definicja przejścia podziemnego?
>
> NIe wiem - skoro podziemne to może to, że jest pod ziemią?

Hm, znane mi przejscia to są pod żelbetonem :-)

Ziemie wybrano, płytę/strop wykonano.
A - no i pod asfaltem są, bo potem na płycie asfalt wylano :-)

J.

do góry

On Mon, 11 Sep 2023 16:33:37 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 11.09.2023 o 16:13, Robert Tomasik pisze:
>>> To jest Twoim zdaniem przejście podziemne?
>>
>> Nie. To nawet nie jest ten most, a nawet nie to miasto ani województwo
>> Ale Wisła ta :-P Tak więc w sumie blisko :-)
>
> A co za różnica gdzie jest - w krakowie byłoby podziemne a w warszawie nie?

A to nie wiesz, ze w całej Polsce "wychodzi się na dwór" a w Krakowie
"na pole" ?

Tłumaczenie jest proste - jak sie mieszka "we dworze", to gdzie mozna
wyjsc? :-)

>> To najlepsze, jakie znalazłem zdjęcie:
>> https://goo.gl/maps/y894Hwc9HroFNVN48. Nawet masz ścieżkę wydeptaną. Tam
>> masa ludzi chodzi.

Hm, jest co to prawda droga ponizej poziomu ulicy, ale jednak na
naturalnym poziomie gruntu, czyli to jest przejscie naziemne :-)

J.

do góry

W dniu 15.09.2023 o 16:47, J.F pisze:

>>>>> Jak pisałem 100 metrów w kierunku patrzenia kamery (niech bedzie, że
>>>>> przy przystanku) oraz tak jakby pod tą kamerą, z któej filmik tu
>>>>> linkujemy.
>>>> To nie jest przejście podziemne tylko przejście pod mostem.
>>> Jaka jest definicja przejścia podziemnego?
>> NIe wiem - skoro podziemne to może to, że jest pod ziemią?
> Hm, znane mi przejscia to są pod żelbetonem :-)
> Ziemie wybrano, płytę/strop wykonano.
> A - no i pod asfaltem są, bo potem na płycie asfalt wylano :-)

To nie są podziemne, a podbetonowe :-)

--
(~) Robert Tomasik

do góry