-
21. Data: 2006-11-16 10:25:42
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: ps <p...@g...pl>
KrzysiekPP napisał(a):
>>>> Bez twojego podpisu ten dokument jest nieważny
>>> Możesz wyjaśnić dlaczego jest nieważny ?
>> Bo brak dowodu o jeździe przez ukaranego tymże busem bez biletu.
>
> A od kiedy to w ogole oskarzony ma obowiazek dostarczac na siebie dowodów
> czyli sie podpisywac ???
>
Tu przecież nie ma oskarżonego.. :)
-
22. Data: 2006-11-16 16:56:20
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Tristan napisał(a):
> A wydaje mi się, że winę trzeba udowodnić.
jaką winę? to nie postępowanie karne
KG
-
23. Data: 2006-11-16 23:09:43
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 16 listopada 2006 10:13
(autor witek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <ejha3e$8r3$1@inews.gazeta.pl>):
> Analogicznie możesz odmówić podpisania mandatu od policjanta. I co wtedy?
On może wystawić wezwanie do sądu, prawda?
--
Jego Ponurość Tristan
-
24. Data: 2006-11-16 23:11:21
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 16 listopada 2006 17:56
(autor kam
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <eji50l$obs$1@inews.gazeta.pl>):
> Tristan napisał(a):
>> A wydaje mi się, że winę trzeba udowodnić.
>
> jaką winę? to nie postępowanie karne
A w niekarnym domniemana jest wina?
Nie mówię, że tak nie jest, ale jest to chore. Nie podpisując nic możesz
znaleźć się na 10000 list opłat za przejazdy czymkolwiek.
--
Jego Ponurość Tristan
-
25. Data: 2006-11-17 01:12:49
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Tristan" <n...@s...pl> wrote in message
news:ejir3o$8u9$1@serwus.bnet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z czwartek, 16 listopada 2006 10:13
> (autor witek
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <ejha3e$8r3$1@inews.gazeta.pl>):
>
>> Analogicznie możesz odmówić podpisania mandatu od policjanta. I co wtedy?
>
> On może wystawić wezwanie do sądu, prawda?
>
Kanar w efekcie też cię może zaciągnąć przed sąd.
Będzie dokładnie identyczna sytuacja, z tym, że policjant może od razu, a
kanara musi jeszcze po drodze pare listów wysłać.
-
26. Data: 2006-11-17 07:46:31
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek, 17 listopada 2006 02:12
(autor witek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <ejj2aj$d5m$1@inews.gazeta.pl>):
>> On może wystawić wezwanie do sądu, prawda?
>>
> Kanar w efekcie też cię może zaciągnąć przed sąd.
> Będzie dokładnie identyczna sytuacja, z tym, że policjant może od razu, a
> kanara musi jeszcze po drodze pare listów wysłać.
No to niech wysyła. Tylko że przed sądem musi udowodnić chyba, że jechałem
bez biletu.
--
Jego Ponurość Tristan
-
27. Data: 2006-11-17 13:37:40
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Tristan" <n...@s...pl> wrote in message
news:ejjpcn$p6u$1@serwus.bnet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z piątek, 17 listopada 2006 02:12
> (autor witek
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <ejj2aj$d5m$1@inews.gazeta.pl>):
>
>>> On może wystawić wezwanie do sądu, prawda?
>>>
>> Kanar w efekcie też cię może zaciągnąć przed sąd.
>> Będzie dokładnie identyczna sytuacja, z tym, że policjant może od razu,
>> a
>> kanara musi jeszcze po drodze pare listów wysłać.
>
> No to niech wysyła. Tylko że przed sądem musi udowodnić chyba, że jechałem
> bez biletu.
>
A jak cię policjant złapie na przejściu na czerwonym świetle i nie zgodzisz
się przyjąć mandatu to policjant musi w sądzie zrobić dokładnie to samo.
I domyślasz się jak oboje to zrobią?
Oboje powiedzą jak było, ty powiesz swoją wersję, sędzia przyzna im rację i
dostaniesz wyrok.
-
28. Data: 2006-11-17 15:46:13
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: leon <L...@n...interia.pl>
> Oboje powiedza jak bylo, ty powiesz swoja wersje, sedzia przyzna im
> racje i dostaniesz wyrok.
Taaak?? A jezeli przedstawie zaswiadczenie, iz 2 lata temu skradziono mi
dokumenty?? Oszust mogl ich uzyc, bez podpisu nic nie sa w stanie
udowodnic.
W normalnym panstwie wszelkie niejasnosci powinny byc rozstrzygniete
na moja koszysc
leon
--
Jezeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy bledne kolo- Lysa
Spiewaczka
-
29. Data: 2006-11-17 23:14:36
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"leon" <L...@n...interia.pl> wrote in message
news:op.ti53fbr4iexfap@7z51bgb8s25e81c.telgam.pl...
>> Oboje powiedza jak bylo, ty powiesz swoja wersje, sedzia przyzna im
>> racje i dostaniesz wyrok.
> Taaak?? A jezeli przedstawie zaswiadczenie, iz 2 lata temu skradziono mi
> dokumenty?? Oszust mogl ich uzyc, bez podpisu nic nie sa w stanie
> udowodnic.
> W normalnym panstwie wszelkie niejasnosci powinny byc rozstrzygniete
> na moja koszysc
Gdyby ci dwa lata temu skradziono dokumenty to już byś dawno wszystko
odkręcał zanim do sprawy by doszło.
I policjant i kanar potwierdzą, że to jednak ty. Chyba, że przyniesiesz
zaświadczenie, że twarz ci też skradziono.
-
30. Data: 2006-11-18 10:44:54
Temat: Re: Złapał mnie kanar, był mandat, ale bez podpisu
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek, 17 listopada 2006 14:37
(autor witek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <ejkdv5$k7r$1@inews.gazeta.pl>):
>> No to niech wysyła. Tylko że przed sądem musi udowodnić chyba, że
>> jechałem bez biletu.
> A jak cię policjant złapie na przejściu na czerwonym świetle i nie
> zgodzisz się przyjąć mandatu to policjant musi w sądzie zrobić dokładnie
> to samo. I domyślasz się jak oboje to zrobią?
> Oboje powiedzą jak było, ty powiesz swoją wersję, sędzia przyzna im rację
> i dostaniesz wyrok.
Tak? Mam wrażenie, że policjantowi muszę podpisać wezwanie do sądu albo on
mnie aresztuje. Bo inaczej to nie wiem czemu sąd ma wierzyć. Jeszcze w
sytuacji Dobry Policjant kontra Znany Menel to może....
--
Jego Ponurość Tristan