Witam.
Jakis czas temu wpadlem na pomysl zbudowania fajnego stojaka na plyty CD, na
ktorym to stojaku plyty utrzymuja sie w dosc dziwny sposob. Udalem sie wiec
do znajomego stolarza, ktory rozpoczal produkcje i wprowadzil stojaki do
swojej oferty (rozprowadzil po sieci swoich odbiorcow).
Niedawno znajomy otrzymal jednak wiadomosc od pewnego czlowieka iz stojaki
robione przez nas sa identyczne z jego wyrobami, a on z kolei posiada patent
na 'to' rozwiazanie. Oczywiscie osobnik ten domaga sie wycofania naszego
produktu z rynku.
Sprawdzilem - faktycznie, nasze stojaki dzialaja na tej samej zasadzie, a
roznia sie tylko malymi detalami i wielkoscia. Co ciekawsze mezczyzna ten
faktyznie opatentowal swoj stojak.
Tu pojawia sie moje pytanie - czy lepiej dla mnie zebym wycofal stojaki ze
sklepow, czy tez moge dalej dzialac? W koncu po to studiuje fizyke aby moc
wykorzystywac swoja wiedze w zarabianiu pieniedzy :(
Uprzejmie prosze o jakies rady i pozdrawiam.

Dawid.

do góry

Użytkownik "Dawod" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:culb8d$t2m$1@atlantis.news.tpi.pl...

Udaj się po poradę do rzecznika patentowego. Generalnie należało by
sprawdzić, czy tamten gość wcześniej uzyskał patent, czy Ty wcześniej
zacząłeś to produkować. No i na ile Twoje rozwiązanie narusza jego
zastrzeżenie patentowe.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "Dawod" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:culb8d$t2m$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Udaj się po poradę do rzecznika patentowego. Generalnie należało by
> sprawdzić, czy tamten gość wcześniej uzyskał patent, czy Ty wcześniej
> zacząłeś to produkować. No i na ile Twoje rozwiązanie narusza jego
> zastrzeżenie patentowe.
>
no i na ile jest to patent a na ile wzór użytkowy.
MAc

do góry

W swojej wiadomości:culcq2$5hu$...@n...onet.pl,
MAc <m...@t...poczta.onet.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Użytkownik "Dawod" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:culb8d$t2m$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Udaj się po poradę do rzecznika patentowego. Generalnie należało by
>> sprawdzić, czy tamten gość wcześniej uzyskał patent, czy Ty wcześniej
>> zacząłeś to produkować. No i na ile Twoje rozwiązanie narusza jego
>> zastrzeżenie patentowe.
>>
> no i na ile jest to patent a na ile wzór użytkowy.
> MAc

Albo wzór przemysłowy...

--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Użytkownik "Dawod" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:culb8d$t2m$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Udaj się po poradę do rzecznika patentowego. Generalnie należało by
> sprawdzić, czy tamten gość wcześniej uzyskał patent, czy Ty wcześniej
> zacząłeś to produkować. No i na ile Twoje rozwiązanie narusza jego
> zastrzeżenie patentowe.

Zawsze się zastanawiałem jak to przeprowadzić.
Tworzysz produkt, dajmy na to o dość skomplikowanej budowie. Czy musisz
sprawdzać czy żaden z elementów nie narusza czyjegoś patentu? Jak to
się odbywa? Pytasz "proszę mi pokazać patenty na wszystkie rozwiązania
prowadnic do drzwiczek przesuwnych"?

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cut5ak$721$1@inews.gazeta.pl...

> Zawsze się zastanawiałem jak to przeprowadzić.
> Tworzysz produkt, dajmy na to o dość skomplikowanej budowie. Czy musisz
> sprawdzać czy żaden z elementów nie narusza czyjegoś patentu? Jak to
> się odbywa? Pytasz "proszę mi pokazać patenty na wszystkie rozwiązania
> prowadnic do drzwiczek przesuwnych"?

Na stronach Urzędu patentowego jest wyszukiwarka. W bardziej skomplikowanych
przypadkach korzysta się z pomocy rzeczników patentowych.

do góry