Skarga dr. G. na działania CBA i Ziobry w Strasburgu


"Gazeta Wyborcza" informuje, Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyjął do
rozpoznania skargę kardiochirurga ze szpitala MSWiA dr. Mirosława G.
zatrzymanego w lutym pod zarzutem korupcji i zabójstwa pacjenta.


Skarga wpłynęła w sierpniu. Informacja o decyzji Trybunału w Strasburgu
została przekazana polskiemu rządowi i pojawiła się na stronach
internetowych Trybunału.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8171,wid,9324878,wiadomo
sc.html?ticaid=14b26

Swoją drogą, skoro skarga doktora G. została decyzją Trybunału w tak krótkim
czasie przyjęta, to znaczy, że ma bardzo duże szanse na sukces. Jestem
ciekaw czym kieruje sie Trybunał w Strasburgu, rozpatrując dopuszczalność
skarg w różnych termianch w różnych sprawach. Czyżby w sprawie doktora G.
Trybunał kierował się przesłankami politycznymi? Bo jak to jest możliwe,
żeby w przeciągu dwóch miesięcy od złożenia przez niego skargi do Trybunału
Praw Człowieka, tenże Trybunał wydał już decyzję o jej dopuszczalności,
skoro moje skargi, jak i większości skarżących muszą odleżeć z reguły ponad
dwa lata, zanim zostanie podjeta decyzja co do dopuszczalności poszczególnej
skargi.

Teraz kolej na pania Sawicką, skarżyć przestepczą grupę Ziobry & Co. CBA. Ma
bardzo duże szanse, po tym, jak nie dano jej prawa do obrony szkalując
publicznie. Ma na to sześć miesięcy.

boukun

do góry